Jedna z ponad 800 jaskini znajdujących się w surowej okolicy Morza Czerwonego. Dr Asaf Gayer z Uniwersytetu Ariel, geolog Boaz Langford z Uniwersytetu Hebrajskiego i Shai Halevi, fotograf z Izraelskiego Urzędu ds. Starożytności stoją w pobliżu pustynnej oazy Ein Gedi w nadziei, że uda im się po wejściu do jaskini sfotografować wcześniejsze odkrycie. To ukryte napisy, których nie można zobaczyć gołym okiem. Chcą tego dokonać za pomocą fotografii wielospektralnej – techniki umożliwiającej odsłonięcie napisu i odczytanie starożytnych hebrajskich słów wyrytych na formacjach skalnych w jaskini.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Ciency byli ci Rzymienia - Czarny Rycerz nigdy by się nie poddał i nie oddałby swej broni przeciwnikowi :-)
Bar Kochba'135
Odpowiedź jest w Żywocie Briana.
Bardzo zabawne. Ale to znalezisko świadczy o tym, że istniał żydowski ruch oporu i byli ludzie którzy dla idei i wolności poświęcali życie. A to, że nie mieli szans na wygraną nie upoważnia błazna który nigdy w życiu nie stanął i nie stanie przed wyborem zaryzykowania życia by się z nich nabijał. No pośmiej się jeszcze błazenku.
Żywot Briana nie nabijał się z ówczesnych Żydów tylko ze współczesnych organizacji, które rzeczywiście bywają śmieszne. Wtedy ludzie ryzykowali życiem w sposób bardzo nieśmieszny. Ponabijasz się tak też z polskich powstańców. Rzeczywiście byli tak zabawni?
2. Prawie 2 tys. lat później nijaki Arafat wykorzystał ten numer i nazwał swoich współplemieńców od krainy geograficznej.
3. Ponieważ większość ludzi czyta tylko nagłówki, masy nie zadawały więcej pytań i uznały, że Palestyńczycy to pradawny naród zamieszkujący Palestynę.
Teraz się zastanówmy jakby brzmiały nagłówki „ Żydzi mordują Judejczyków”?
Dziękuję za przydatny i ciekawy komentarz
"...Tak niegdyś sławny mocarz Palestyny
Oślą paszczęką gromił Filistyny..."
Wszystko się temu Krasickiemu popiendroliło - i to dość długo przed Arafatem.
Chrześcijanie mordowali i mordują się nadal wzajemnie w imię Boga i wartości chrześcijańskich specyficznie przez nich pojmowanych to i żydzi zabijali się wzajemnie w "obronie" swoich zwyczajów celebrowania wiary w Jedynego boga./ Patrz: Wielki Atlas Biblijny/
Filistyny wyginęli pne. w wyniku hellenizacji.
O nie, chrześcijanie i Żydzi się mocno ucywilizowali gdzie muzułmanie ciagle są mentalnie w średniowieczu.
Nic jedna nie przebije mordów gdzie religia nie była wykorzystywana, naziści, staliniści, maoiści … i wszyscy inni iści.
W 1841 roku Żydzi zakupili w Palestynie pierwszy gaj pomarańczowy. Uczyniono to za pieniądze brytyjskiego finansisty sir Mosesa Montefiore[5], a za namową rabina Cwiego Hirsza Kaliszera[6]. W tym czasie w Jerozolimie żyło 500 Żydów, a naczelnym rabinem Jerozolimy był Samuel Salant.
...pl.wikipedia.org/wiki/Osadnictwo_żydowskie_w_Palestynie
dodam :
FILISTYNI po raz pierwszy pojawili się na kartach historii na przełomie XII i XIII w p.n.e., czyli w czasach inwazji Ludów Morza na ziemie położone we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego.
A Hemingway który odwiedził Palestynę w 34, opisał ja jako zapomniana przez Boga i kompletnie zapuszczoną.
I zniknęli w 3 w pne.
Fun fact: Filistyni byli też jednym z niesławnych "Ludów Morza", które przyczyniły się m.in. do upadku Imperium Hetytów pod koniec epoki brązu. Najpewniej pochodzili z okolic dzisiejszej Grecji i po nieudanej wyprawie na Egipt osiedlili się na Bliskim Wschodzie, gdzie stali się głównym przeciwnikiem Judejczyków.
To gdzie się podziało 10 zaginionych plemion?
Równocześnie z plemionami żydowskimi i wielu innymi na tym terytorium.
Nawet niektóre zapisane w ówczesnych źródłach nazwy tych plemion mogłyby sugerować ich związek z Dorami, którzy w tym samym czasie niszczyli cywilizację mykeńską a potem stali się jednym z wiodących greckich plemion w przeciwieństwie do Achajów których zniszczyli i skazali na ubóstwo i rolę najbardziej upośledzonych i zacofanych greckich plemion. Tych samych Achajów którzy wcześniej zdobyli Troję.
Nikt ci nie zaproponuje. Zbieraj gwoździe z podwórka, będą miały mniej rdzy.
Ja z kolei czytałem że znamy wyjątkowo dużo patentów przyznawanych idącym do cywila legionistom wydanych pod koniec lat 50tych II wieku co wskazuje że pobór był właśnie w okolicach powstania Bar Kochby, co z kolei też wskazywałoby na spore straty Rzymian które trzeba było szybko zrekompensować... natomiast zamiast tych 4 mieczy wolałbym odkrycie jakichś dobrych źródeł bo wszystko wskazuje że było to jeszcze bardziej krwawe (i istotne dla historii Bliskiego Wschodu i Żydów) powstanie niż ta wojna z czasów Nerona, Wespazjana i Tytusa, ale nie miała ona ona swojego Józefa Flawiusza...
Kiedy czytam o tych dobrych cesarzach, którzy nie chcieli, ale ktoś przypadkowo rzucił pochodnię, to jakoś mi się tak kojarzy z bajkami o dobrym carze Stalinie i złych bojarach. Podobnie było z Aleksandrem Macedońskim, który wcale nie chciał zniszczyć Persepolis, ale trochę za dużo wypił i stało się. Przy czym ja nie zaprzeczam, że rzeczywiście mogło się tak zdarzyć ale jakoś mało w to mi się chce wierzyć.
Dobry komentarz.
W bajki o dobrym carze Stalinie to wcale nie wierzę.
„Jedna z ponad 800 jaskini znajdujących sie w surowej okolicy Morza Czerwonego.”
Już pomijam błąd w liczbie mnogiej jaskini, ale pomylić Morze Martwe z Czerwonym?
Jestem prenumeratorką GW i bardzo chciałabym wspierać waszą gazetę, ale błagam czytajcie dokładnie swoje teksty artyk
Ostatnio napisali, że jeden z egipskich faraonów panował ok. 1900 lat. Więc spoko:)