Nie zabraknie niczego: wichury, deszczu, śniegu, słońca, ciepłych dni i przymrozków. A wszystko w ciągu zaledwie kilku dni.

Spójrzmy na sytuację w stratosferze. Nastąpił już zapowiadany rozpad wiru polarnego. Sytuację w stratosferze i kondycję wiru polanego dobrze opisuje mapa temperatury na wysokości 30 km. W typowej zimowej sytuacji występuje wyraźna wyspa chłodu nad biegunem, a to oznacza istnienie silnego wiru stratosferycznego. Teraz mamy zupełnie odwrotny rozkład: obszar ciepła nad biegunem otoczony rozmytym pierścieniem chłodniejszego powietrza.

Oznacza to zupełny zanik wiru. Odwrotny rozkład temperatur to powstanie nad biegunem antycyklonu – wiru o przeciwnym kierunku (z wiatrem ze wschodu na zachód). Nie pozostaje to bez wpływu na prąd strumieniowy płynący na pograniczu troposfery i stratosfery. Następuje jego osłabienie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    jestem fanem tych elaboratów meteo!
    @panjanicki
    Ja również.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ach, gdyby wszystkie zawirowania dało się tak klarownie wyjaśnić! Dziękuję i pozdrawiam.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Doczytałem. W Niemczech ludzie kupują nazwy wyży i niży. Za niż opłata 300 euro, za wyż 400 euro. Decyduje kolejność zgłoszeń, losowanie. Imiona muszą być 50% na 50% męskie i żeńskie (kiedyś Amerykanie nadawali tylko żeńskie, słabe to było).

    Podobnie jest z numerami rejestracyjnymi samochodów, można kupić sobie np. imię na tablicę, ale nigdy w Polsce nie widziałem takiej rejestracji na niemieckich blachach.

    Natomiast wiem (widziałem), że przed laty Wojciech Fibak (były tenisista) kupił w USA na tablice dwóch samochodów, dla swoich córek, ich imiona, opłata, 2000 dolarów.

    To może jakaś zrzutka na fajne nazwy dla takich zjawisk. Np. huragan Kaczor, cyklon Antek-trotyl, Piękna Pawłowicz itp.

    Jakieś propozycje, bo zaczynam przeliczać kasę.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Dziękuję!
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    A odjechany Polski Patriotyzm godzi się na nazwy niemieckie :Otto ?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0