Planeta nosi oznaczenie LHS 475b i znajduje się stosunkowo blisko – w odległości zaledwie 41 lat świetlnych w niewielkim gwiazdozbiorze Oktanta, który zawiera południowy biegun niebieski.
Zespół badawczy pod kierunkiem Kevina Stevensona i Jacoba Lustiga-Yaegera z Laboratorium Fizyki Stosowanej Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w USA zdecydował się skierować w tę stronę teleskop Webba po dokładnym przejrzeniu danych z satelity TESS, które wskazywały, że może tam być planeta. Webb błyskawicznie potwierdził jej obecność – zarejestrował wyraźne pociemnienie blasku gwiazdy, gdy glob przechodził na tle jej tarczy (takie przejście astronomowie nazywają tranzytem).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Oni powinni w Wyborczej urzadzic konkurs na najglupszy tytul roku. Byloby z czego wybierac.....
Pomyśleć, że 30+ lat temu Wyborcza słynęła z doskonałych tytułów! Ale potem przyszło nowe pokolenie lewicowych dziennikarzy...
Akurat lewicowi dziennikarze to z Wyborczej głównie odchodzą albo są zwalniani.
Odkrył SWOJĄ pierwszą planetę. Naprawdę nie rozumiesz tych słów?
Nie, już jest ponad 1000
A Ty nie rozumiesz, ze "SWOJĄ" dodali dopiero po komentarzu @Senlin? Wczesniej tego wyrazu nie bylo w tytule.
> przyszło nowe pokolenie lewicowych dziennikarzy...
Pudło. Za tytuły, śródtytuły i akapity wstępne odpowiadają dyżurne stażystki po marketingu. To jest tylko o jeden poziom wyżej od paskowych w TVP.
Wczoraj czytałem o tym informacje oczywiście
Rozne religie istnieja od tysiecy lat. Czy wszystkie byly "instytucjonalną konsekwencją rozwoju pedofilii"? Taki wniosek mozna wyciagnac z Twojego uogolnienia.
Co do "ewolucji planet", to nie wiem, co dokladnie masz na mysli. Jesli przebieg "ewolucji" kazdej planety jest inny, to Twoje stwierdzenie zupelnie w niczym nie pomaga. Kazda planeta bedzie miala zupelnie inna historie i nie wiadomo wiec w ogole, czy powstanie na niej zycie, czy nie. Jesli jest ten sam, to znaczy, ze na kazdej planecie predzej czy pozniej powstanie zycie. To jak jest ostatecznie?
a chrzanienie bez ładu i składu to konsekwencja używania radzieckich imion i nazwisk
No właśnie, czegoś nie rozumiesz? Te gwiazdy pomimo że mają ileś tam miliardów lat, ewolucyjnie są nadal bardzo młode.
Skoro tak blisko, to trza tam podskoczyć, nie wiem,
jest tam jakie szybkie połączenie PKP?
Niech tam, mogę nawet dać
dwie stówki
za bilet.
Wystarczy zbliżyć się do prędkości światła i podróż minie jak z miecza świetlnego strzelił. Oczywiście nie dla obserwatora z Ziemi :)
Jak na kosmiczne odległości 41 lat świetlnych to bardzo blisko. Z drugiej strony ważna jest nie odległość, a środki transportu. Wozem konnym z Krakowa do Gdańska jechałoby się ze dwa tygodnie. Samochodem po autostradzie kilka godzin. Na razie ludzkość jest na etapie wozu konnego.
Optymista. Z tyloma katastrofami i wypadkami to bardziej wygląda na raczkowanie i pierwsze kroki niemowlaka.
Raczej na poziomie raczkującego niemowlaka, chcącego wejść zimą na Mount Everest.
Cóż za zgodność :-)
no fakt, 41 lat to jak z bicza (PKP)
pocieszyłeś mnie, jakbym słyszał megafony PKP