Dzięki jego ciężkiej pracy martwe zwierzęta znikają dużo szybciej, a my możemy się cieszyć czystszymi lasami.
Grabarz żółtoczarny (Nicrophorus vespilloides) jest jednym z ośmiu przedstawicieli rodzaju Nicrophorus w naszym kraju. Poszczególne gatunki są do siebie bardzo podobne i trudno je odróżnić.
Grabarza żółtoczarnego można rozpoznać po czułkach, których buławkowate zakończenia są jednolicie czarne.
U jego kuzynów mają barwę pomarańczową.
Głównym źródłem pożywienia grabarza jest padlina kręgowców. Może to być martwy gryzoń, żaba czy ptak. Przy szukaniu tych smakołyków, kieruje się węchem. Wspina się na kamień lub roślinę i unosi swoje czułki, aby wywęszyć padlinę. Gdy to mu się uda, rozwija skrzydła i leci w jej stronę.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Dobre,dobre:)
Jego raczej wystawią w mauzoleum jak Lenina.
Bardzo duża grupa, żeby go z całą obstawą ogarnąć.
Najpierw trzeba go zmiękczyć i zrobić w jajo - inaczej się nie da, jest mały, ale twardy jak - no, jak beton oczywiście.
Takiego szczerbatego ok. 155cm wzrostu?
Bo to była grupa pisowska, patriotyczna
No co ty, to mógł być Szarik
Nie mógł, Szarik był polski przecież, a nie niemiecki!
No nie, Szarik był zdecydowanie radziecki - syberyjski nawet :(
nie masz racji dopada się kogo i czego. Biernik sprawdza się w widzeniu (kogo albo co widzę), ale w słuchaniu już nie (kogo i czego słucham). Słucham mamy i muzyki.