Tempo lokalnego ocieplenia klimatu w Arktyce jest więc dwa razy szybsze, niż do tej pory uważano.

Pokazuje to publikacja w najnowszym wydaniu pisma „Communications Earth & Environment". Naukowcy z Finlandii i Norwegii analizują w niej pomiary temperatury zebrane za północnym kołem podbiegunowym w latach 1979-2021.

Według nich w ostatnich dziesięcioleciach spore obszary Oceanu Arktycznego ocieplały się w tempie 0,75 st. C na dekadę. A w jego eurazjatyckiej części – w rejonie norweskiego Svalbardu i rosyjskiej Nowej Ziemi – aż 1,25 st. na dekadę (czyli siedem razy szybciej niż średnio cała Ziemia).

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Jak chcemy przetrwać, musimy się przystosować. U nas na pewno trzeba zbierać wodę.
    Tylko Polactwo to taki naród który dla marnej korzyści jest w stanie zatruć drugą co do wielkości rzekę i zapewne włos z głowy nie spadnie trucicielowi. Podobnie było dwa lata temu z Baryczą, a w 2015 -z Wartą (choć podobno jest akt oskarżenia , ale sprawa ciągnie się już 7 lat...),
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    Czy pisowscy tytani umysłu nadal się cieszą z tego, że w Polsce będzie ciepłej i nie trzeba będzie grzać zimą ?
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Zabrakło mi ulanowszczyzny typu „pingwiny dosłownie pieką się żywcem”
    @ilTrovatore12
    Aleś zabłysnął...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @ilTrovatore12
    Skończ kwiczeć
    już oceniałe(a)ś
    1
    0