Dziś oraz w weekend do sklepów, kin i kościołów wchodzimy jeszcze w maseczkach. To się zmieni w poniedziałek, bo jak ogłosił minister zdrowia Adam Niedzielski, od 28 marca w miejscach publicznych nie musimy już w ten sposób zasłaniać ust i nosa. Z wyjątkiem przychodni i szpitali, gdzie maseczki muszą nadal nosić zarówno personel medyczny, jak i pacjenci.
Powszechne rozprężenie już zapanowało. Osób w maseczkach widać coraz mniej.
Odetchnął też sanepid, który od dwóch lat zajmował się przede wszystkim testami wykrywającymi koronawirusa oraz nakładaniem i zdejmowaniem kwarantanny.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
W Wielkiej Brytanii, niestety, wzrost jest znaczacy, ale moze ta nowa "fala" sie juz konczy? Nie wiadomo. Oczywiscie, w Polsce odpowiedz populacji moze byc inna; ciezko to przewidziec.
Https://coronavirus.data.gov.uk/
Wzrost jest w krajach DACH .Jest rekordowy. Ostatni tydzień w Niemczech to półtora mln nowych zakażeń /instytut Kocha/. W Polsce zbito termometry /testy/ to i stany niskie. Już teraz.
Narciarze wracają z Alp często z nabytkiem.
Najwazniejsze pytanie: jak ci wszyscy zainfekowani beda chorowac? Lekko? Czy trafia do szpitali?