Kiedy w latach 80. naukowcy zaczęli mówić, że wrzody żołądka są de facto chorobą zakaźną wywoływaną przez bakterie Helicobacter pylori, wielu lekarzy pukało się w czoło.
Dziś wiadomo, że ta bakteria odpowiada w przybliżeniu za 80 proc. przypadków choroby wrzodowej żołądka i 90 proc. przypadków choroby wrzodowej dwunastnicy. Zakażenie leczy się antybiotykami.
Kiedy także w latach 80. Niemiec Harald zur Hausen odkrył, że niektóre typy wirusa brodawczaka ludzkiego wywołują raka szyjki macicy, także wielu mu nie dowierzało.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
I hope
Niestety nie wystarczy antybiotyk. Szeregowy poseł miał prze..ne dzieciństwo i totalitarną matkę, od której uwolnił się dopiero po jej śmierci.
Nie uwolnił.
I to jest wlasnie jedna z dziedzin wspolczesnej biologii, ktora bardzo szybko sie rozwija. Poczekajmy 5 lat: nasza wiedza na wiele tematow, w tym zrodel chorob (wlaczajac psychiczne) zmieni sie diametralnie.
Tylko w tym tytule, to jednak troche przesada i rowniez niescislosc; nie chodzi przeciez tylko i wylacznie o bakterie jelitowe, no i nie jelita nam te nasze mozgi zjadaja.....
:-)
Zgadzam się, ze odkrycia jest interesujące, ale czytamy artykuł w dzienniku a nie piśmie naukowym. Zatem, tytuł nie ma na celu oddanie treści to the point, a rączej obudzenie zainteresowania czytelnika masowego.
Tak, to absolutnie prawda, tytul powinien byc catchy.
Ale niezaleznie od tego, ze tytul ma budzic zainteresowanie, powinien tez byc w 100% poprawny naukowo.
Dlatego tez robota dziennikarska, ktora udostepnia odkrycia naukowe szerszej publicznosci, wcale nie jest taka latwa. Czasem trzeba sie troche napracowac, zeby to zrobic dobrze.
Dezynfekuje? To mnie uspokoiłeś...
Czyli alkohol pity w miarę, nie szkodzi w największej ilości?
Jeśli się nie mylę to alkohol musi być ok 70% żeby działał antybakteryjnie. To niezły bimberek trzeba sobie łyknąć :-)
imbir, czosnek i cebula dzialaja antybakteryjnie
podałem fakty np. spirytus salicylowy to jest co ha?
zależy kto jaką ma głowę, jak w sporcie, trening się liczy.
Proszę daj linka do tych rewelacyjnych badań, bo z tego, co wiem alkohol niszczy błonę śluzową i tym samym ułatwia bakteriom działanie.
A Ty pisałeś te swoje komentarze po treningu chyba...
Lęk przed dentystą wysokie ceny zabiegòw. Próchnica zębów mlecznych atakuje i te nasze prawdziwe.
Wielu ludzi idzie dopiero gdy okropnie boli. Z badań wynika, że za późno.
Chore zęby, nie gryziemy pokarmów jak naleźy no i chore jelita.
To raczej chodzi o dziąsła. Zęby sięchwieją i wypadają , nawet zdrowe.
Dziąsła się kurczą i ząb jest odsłonienty , widać część korzenia.
Boli jak się je lody. Tu nie ma już szkliwa więc siłą rzeczy ząb też się psują .
Pasta Lacalut ratuje sytuację pomaga zacieśnieniu dziąsła wokół zęba.
Polska to kraj, w którym najbogatsi płacą realnie najniższe podatki, a słowa o progresji podatkowej i wydatkach państwa wywołują ryk rzeszy nędzarzy stających w obronie bogaczy.
Nie będzie dobrej jakości usług publicznych "jak na Zachodzie", dopóki pieniądze zamiast iść na usługi publiczne, będą iść do kieszeni bogaczy.
Być może ta histeria naprawdę jest stymulowana przez tych bogaczy chociaż w to wątpię. Jesteś kolejnym, który dał się nabrać na propagandę PiS i Razem, że opodatkowując w Polsce bogaczy, (którzy rzeczywiście procentowo płacą podatki niższe czasem niż najubożsi i to trzeba zmienić), uratujemy budżet państwa i zapewnimy finansowanie kolejnego rozdawnictwa. Tymczasem w Polsce tych bogaczy mamy tak niewielu, że żeby to osiągnąć musielibyśmy ich opodatkować 1000% podatkiem.
Tego typu ustawy są wymierzone jak zwykle w średniaków, którzy zarobkami stosunkowo niewiele przekraczają średnią krajową a już dzisiaj są opodatkowani do granic możliwości. Bo tylko im można jeszcze coś skutecznie zabrać. Biedacy wykazują niskie dochody (a znaczna część z nich je ukrywa i faktycznie zarabia tyle co ci średniacy, tylko kantuje na składkach i podatkach), a bogacze mogą w każdej chwili przenieść się do rajów podatkowych. Wiadomo, że bolszewicy z ducha chcieliby, by sąsiad nie miał lepiej od nich i zarabiał nie więcej niż oni, najlepiej wszyscy tyle samo, jak za komuny.
Nasze polskie kefiry , szczególnie po kuracji antybiotykowej. Pompowanie w źyły antybiotyków i dopiero jeden zadziałał za 7 podejściem.
Cała masa bakterii potrzebna do uzdrowienia jelit.
Jogurt ma mniej .
Natrafiliśmy w Londynie na kefir Bacòwki. Flora bakteryjna wróciła do normy po kilku dniach.
Jeżeli infekcja części intymnych ( często podrażnienia środkami do kąpieli), zrobić okłady z kefiru zamiast sięgać po chemiczne kremy.
Actimel modna marka i dwie bakterie na krzyż.
Ja też jestem za kefirem !!!
produkujacej firmie pomaga ;))
sok z naturalnie kiszonej kapusty zawiera vit.: K, E, C, B1, B2, B3, B6, B12,
rzadko spotykana witamina U, czyli L-metylo-metionino-sulfonian - dziala antyzapalnie i jest naturalnym srodkiem normalizujacym soki zoladkowe, a zawarty sulfonian neutralizuje bakterie helicobacter pylori.
zawartości potasu pomaga rozszerzyć naczynia krwionośne.
vitamina c i siarka usuwaja toksyny z organizmu
posiada bardzo duza ilosc laktobakterii.
jedna szklanka ma więcej zdrowych kultur bakterii niz apteczny probiotyk (na zdrowie) :))
Dodam tylko, że jeśli chodzi o kiszoną kapustę, to dawki efektywne zaczynają się od jednej łyżeczki dziennie, a nawet mniej. Mnie nawet tak mało szkodziło - za dużo bakterii i tak. Aha, i trzeba jednak uważać, bo sprzedaje się pasteryzowaną też kapustę.
Ta cudowna kapusta mnie nie lubi, ja uwielbiam
kefir na szczęście tak.