Znaczna większość materiału budowlanego, z którego zbudowany jest Wszechświat, wciąż pozostaje dla nas zagadką. To ciemna materia, której istnienie zdradzała nam dotąd głównie jej grawitacja. Naukowcy natrafili właśnie na zupełnie nieznane nam wcześniej jej zachowanie.

Drzewa, samochody, skały, ludzie i zwierzęta, planety i gwiazdy, wszystkie te doskonale nam znane rzeczy otaczające nas na Ziemi i w kosmosie zbudowane są z materii. Jest to materia "zwykła", a bardziej naukowo nazywamy ją materią barionową. Zgodnie z dzisiejszym stanem wiedzy stanowi ona jednak zaledwie 5 proc. całego Wszechświata. Z czego więc składa się reszta?

68 proc. Wszechświata to ciemna energia. Nie wiemy o niej zbyt wiele, jednak to właśnie jej zawdzięczamy, że Wszechświat rozszerza się coraz szybciej. Gdyby nie było ciemnej energii, też by się rozszerzał za sprawą energii wyzwolonej w Wielkim Wybuchu. Jednak tempo tego rozszerzania nie wzrastałoby, lecz byłoby coraz mniejsze na skutek grawitacyjnego przyciągania się galaktyk, ich gromad oraz ciemnej materii.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Smoła, przez którą galaktyki brną jak muchy.
    już oceniałe(a)ś
    28
    4
    Aż strach pomyśleć, ile jeszcze nie wiemy i ile może się zmienić, gdy już się dowiemy.
    już oceniałe(a)ś
    14
    1
    P. Red. Paweł Ziemnicki napisał: "I takie właśnie grawitacyjne trzymanie gwiazd w granicach szybko obracających się galaktyk jest dotąd jednym z najważniejszych dowodów na istnienie wokół nich kokonów ciemnej materii." Zamiast "jednym z najważniejszych dowodów" postulowałabym naukowo mniej ostre sformułowanie: "jedną z najważniejszych hipotez...", "jednym z bardziej prawdopodobnych wyjaśnień...." lub coś w tym sensie.
    @mer-llink Istnienie 'ciemnej' materii jest udowodnione i nie jest hipoteza. Problem w tym, ze nie potrafimy jej zbadac zadnymi metodami, natomiast nikt juz nie poddaje w watpliwosc jej istnienie jako tako. Wszystkie modele/symulacje kosmologiczne ja uwzgledniaja i tylko dzieki temu produkuja efekty, ktore zgadzaja sie z obserwacjami (widocznej materii). Dla zainteresowanych np to: <a href="http://www.nasa.gov/home/hqnews/2006/aug/HQ_06297_CHANDRA_Dark_Matter.html" target="_blank" rel="nofollow">www.nasa.gov/home/hqnews/2006/aug/HQ_06297_CHANDRA_Dark_Matter.html</a> oraz to: <a href="https://www.youtube.com/watch?v=zLSe7RxtJ4o" target="_blank" rel="nofollow">www.youtube.com/watch?v=zLSe7RxtJ4o</a> gdyby nie uwzgledniano ciemnej materii w symulacjach to gwiazdy nie trzymalyby sie galaktyk i nie powstalyby takie twory jakie widzimy patrzac noca w niebo (teleskopem...)
    już oceniałe(a)ś
    6
    3
    @emiles81 Chyba jednak nie bardzo jest udowodnione. To wciąż hipoteza, co najwyżej najbardziej prawdopodobna w tej chwili. Istnieją jednak alternatywne hiipotezy, tłumaczące ruch gwiazd w galaktykach i nie wymagające istnienia ciemnej materii - np. hipoteza Mordehaia Milgroma.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @zdzicho_waciak To nie ja minusowalem, bo mnie sie Twoj komentarz podoba, i doczytalem. Niemniej jednak wlasnie soczewkowanie grawitacyjne - wydaje mi sie - dosc dobitnie przeczy teorii Mordehaia Milgroma! (nienewtonowskie oddzialywania miedzy widzialna materia na malych dystansach -> to nie ma zadnego wplywu na zakrzywienie czasoprzestrzeni, co wlasnie udalo sie zaobserwowac). Tak czy inaczej temat ciekawy ;)
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @zdzicho_waciak To nie ja minusowalem, bardzo ciekawe, bo nie wiedzialem o tej hipotezie. Doczytalem jednak i za wiki: 'Z tego powodu zmodyfikowana dynamika newtonowska nie uzyskała powszechnej akceptacji i obecnie większość astrofizyków uznaje istnienie ciemnej materii. Z drugiej strony model Wszechświata polegający na założeniu istnienia ciemnej materii i ciemnej energii, według zwolenników MOND, nie sprawdza się w skali galaktycznej.' Niemniej jednak, faktem jest ze cos jest nie teges... czy to dowód czy hipoteza to już ma mniejsze znaczenie chyba. Pzdr
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @mer-llink
    Akurat wczoraj doniósł mi mój cioteczny wnuczek o pracy w której autor zunifikowal efekt ciemnej materii i energii próżni jako, posiadajacà specjalne cechy, materię o "ujemnej masie".
    Wypełnia ona kosmos, ale z obszarów galaktyk jest raczej wypychana i działa Z ZEWNĄTRZ odpychajaco, co wlaśnie pozwala galaktykom w gromadach wirowac szybciej niz by na to pozwalala jedynie grawitacja materii widocznej.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ciemna materia i ciemna energia jest takim współczesnym kamieniem filozoficznym. To jest jak przyznanie się do faktu: "wiem że nic nie wiem". Skoro wynik ma wyjść 5, a dysponujemy dowodem na istnienie dwóch dwójek, to musimy sobie wymyślić jedynkę, żeby suma się zgadzała.
    już oceniałe(a)ś
    10
    4
    Przewaznie unikam artykuly 'naukowe' na gazeta.pl. szczegolnie te z glownej strony, tym razem jednak sie skusilem i nie pozalowalem. Chcialbym zeby wiecej takiego rzetelnego dziennikarstwa bylo tutaj. Dosc przystepnie przetlumaczone, a nawet wytlumaczone! Szacun dla autora
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    . ---POLISH DARK ENERGY--- Miesiecznica na krakowskim ..)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    . ---POLISH DARK MASS--- na sumie w kazda niedziele ..)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Powód oddzielenia się ciemnej materii od tej galaktyki jest prosty. Otóż, ciemna materia także tworzy galaktyki i wszystko inne co się w tych galaktykach zawiera tak jak "ciemne" planety czy "ciemnych" kosmitów, będąc jakby równoległym wszechświatem. W tym wypadku w jednej z tych "ciemnych" galaktyk kosmici w niej żyjący chcieli zapobiec zderzeniu z pozostałymi i próbowali spowolnić jej ruch używając swojej zaawansowanej technologii. Niestety, okazała się ona niewystarczająca i udało im się tylko spowolnić zajście po swojej stronie materii. Natomiast jednym z niezauważonych przez nich skutków operacji było powstanie sztucznej mgły 10 kwietnia 2010 roku w okolicach Smoleńska. Dziękujemy za uwagę, kolejny raport Macierewicza już wkrótce.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0