Porozumienie w sprawie zakończenia trwającej od 15 miesięcy wojny w Strefie Gazy ma zostać ogłoszone lada moment. Rozmowy trwają od wtorku. Negocjatorzy dyskutują w Katarze, próbując ustalić ostatnie szczegóły umowy między Izraelem i Hamasem.
Amerykańscy wysłannicy, którzy w Dosze rozmawiają z Izraelczykami, Egipcjanami i Katarczykami, przyznają, że obecna runda rozmów jest „ostateczna". Sekretarz stanu USA Antony Blinken zapewniał we wtorek, że rozejm jest „bliżej niż kiedykolwiek". – Jednak w tej chwili czekamy na ostateczną informację od Hamasu o akceptacji projektu porozumienia. Dopóki nie dostaniemy potwierdzenia, pozostajemy od niego o włos – powiedział sekretarz stanu USA.
Wszystkie komentarze
I tego już Wyborcza nie napisze. Że Hamas chce uwolnienia spośród swoich więźniów nie jakieś "kobiety i dzieci" tylko bandytów skazanych na długoletnie wyroki, czyli za zamachy i próby zabójstwa bądź zabójstwa. A uwalniają łaskawie kilkuletnie dzieci, które 7.X porwali z Izraela.
I wśród zakładników i wśród więźniów w Izraelu są zarówno przypadkowe dzieci czy nastolatki, jak i żołnierze i oficerowie przeciwnej armii/policji/służb. Najlepiej chyba jakby wszyscy mogli wrócić do domu, a każda strona uczciwie osądzić tych ze swoich, którzy popełnili jakieś zbrodnie?
Zapomniałeś wspomnieć że Izrael też już uwolnił 64.000 Palestyńczyków z potrzeby życia.
... i na odbudowę Gazy dla Palestyńczyków.
to Netanjahu reprezentuje cywilizacje? chyba żydowską, bo nie ludzką
Bo już za dużo miesięcy nie ma hajsu z mapetów latających turystycznie do Izraela gotowych poniżyć się na granicy i dać oskubać do ostatniego centa.
OŚMIU zakładników, zastrzelilo trzech.
Kilkudziesięciu zginęło w wyniku bombardowan.
Realizację tego celu operacji oceniam bardzo słabo.