Syryjscy rebelianci pierwszy raz od lat uderzyli na północnym zachodzie kraju, wydzierając część terytorium siłom prezydenta Baszara al-Asada. W regionie destabilizowanym konfliktami w Strefie Gazy i Libanie syryjska wojna domowa ponownie zaczyna się tlić.
„Terroryści przypuścili atak, doszło do konfrontacji na wielką skalę" – brzmi oświadczenie syryjskiej armii po środowych i czwartkowych atakach. Wojskowi chwalą się, że zadali rebeliantom potężne ciosy, rebelianci odpowiadają, że „odparli agresję" sił rządowych i „udaremnili plany wroga".
Jak podaje Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka od lat zliczające ofiary syryjskiej wojny domowej, w ostatnią środę rebelianci podeszli do Aleppo na odległość 10 km, przejęli jedną z miejscowych baz syryjskiej armii i co najmniej osiem okolicznych wsi. Następnego dnia odcięli ważną drogą łączącą Aleppo z Damaszkiem i przejęli kontrolę nad skrzyżowaniem dwóch dużych przelotówek – M5 i M4.
Wszystkie komentarze
Izrael zbombardowal jakies dwa tygodnie temu rosyjską bazę lotnictwa, gdzie zniszczyli magazyny broni Hezbollahu.
Dowództwo Hezbollahu ubite a to oni walczyli z HTS.
Jednostki rosyjskie wyniosły się z regionu i część juz zgineła w Ukrainie.
Rosja osłabła, osłabł Iran.
Obojętnie , niech się wyrzynają nawzajem . Na co innego nie zasługują .
Mekka smakoszy libansko-syryjskiej kuchni.
Ja to tam bardziej street-food. Dobre restauracje były nieliczne i raczej z atmosferą kij w dupie a ja byłem plecakowcem. Ale na placach staly punkty gdzie sprzedawali świeżo wyciskane soki. Nigdzie potem nie piłem takich pysznych mieszanek.
Free Syria czy inne takie, noszenie arafatek, protesty studentów
O ile wiem, to sa to dawna al Nusra i inne odlamy IS.
Czasem lepiej się nie odzywać.
No a nie? Przeciez zawsze wszystkiemu winni Zydzi. P. Redaktor po prostu tradycji sie trzyma
Słusznie, Izrael powinien wykończyć Hamas po całości i wtedy Gaza będzie spokojnym regionem. Zgadzam się też w pełni, że studenci Uniwersytetów Warszawskiego i Wrocławskiego powinni zacząć strajk okupacyjny pod hasłem Free Syria, Assad won, albo podobnie.
Hayat Tahrir al-Sham (HTS, a jihadist alliance)
National Liberation Front (Turkish-backed rebel alliance)
Hurras al-Din (pro-al-Qaeda HTS offshoot)
Turkistan Islamic Party (TIP, Chinese Uighur-dominated jihadist group)
po obu stronach tego konfliktu są islamiści
Nasi studenci wspierają islamistów w Gazie, to tu będą, rozumiem, wspierać obie strony!
Rezim Baszara Al-Assada jest oczywiscie wstretny, ale nie jest islamistyczny. Najwyrazniej musi zas korzystac z pomocy islamistycznych sil Iranu i Hizbollahu. Obie sa szyickie, zas Syria przed "wiosna arabska" byla prawie calkowicie sunnicka, nie mówiac o innych mniejszosciach, w tym Chrzescijanskich.
Jak na kraj muzulmanski, Chrzescijanie (tzw. Surjoje, czyli Syryjczycy, tj. etnicznie Aramejczycy, zarówno ortodoksi (nie mylic z prawoslawiem) miafizyccy (= jednonaturowcy), jak i katolicy, czyli unici) byli tam stosunkowo najmniej przesladowani.
Obecnie trwa proces zaludniania Syrii przez nasylanych tam przez Iran szyitów z Iraku, kt sa osiedlani na terenach opuszczonych przez uciekinierów.
Nie po obu. "Islamista" to nie jest "muzułmanin". "Islamista" pochodzi od "islamizmu", a nie "islamu". Islamizm to skrajnie konserwatywny, radykalny nurt w islamie. Reżim Assada zdecydowanie nie jest islamistyczny, nie mówiąc już o Kurdach, natomiast jeśli chodzi o różne ugrupowania rebelianckie, to jest tam bardzo różnie - od względnie liberalnych po islamistyczne.