Syryjscy rebelianci pierwszy raz od lat uderzyli na północnym zachodzie kraju, wydzierając część terytorium siłom prezydenta Baszara al-Asada. W regionie destabilizowanym konfliktami w Strefie Gazy i Libanie syryjska wojna domowa ponownie zaczyna się tlić.

„Terroryści przypuścili atak, doszło do konfrontacji na wielką skalę" – brzmi oświadczenie syryjskiej armii po środowych i czwartkowych atakach. Wojskowi chwalą się, że zadali rebeliantom potężne ciosy, rebelianci odpowiadają, że „odparli agresję" sił rządowych i „udaremnili plany wroga".

Jak podaje Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka od lat zliczające ofiary syryjskiej wojny domowej, w ostatnią środę rebelianci podeszli do Aleppo na odległość 10 km, przejęli jedną z miejscowych baz syryjskiej armii i co najmniej osiem okolicznych wsi. Następnego dnia odcięli ważną drogą łączącą Aleppo z Damaszkiem i przejęli kontrolę nad skrzyżowaniem dwóch dużych przelotówek – M5 i M4.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Małgorzata Bujara poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    A nie dlatego walczą, że Rosja słabnie?
    @ jacek.wie

    Izrael zbombardowal jakies dwa tygodnie temu rosyjską bazę lotnictwa, gdzie zniszczyli magazyny broni Hezbollahu.

    Dowództwo Hezbollahu ubite a to oni walczyli z HTS.

    Jednostki rosyjskie wyniosły się z regionu i część juz zgineła w Ukrainie.

    Rosja osłabła, osłabł Iran.
    już oceniałe(a)ś
    30
    1
    @ jacek.wie
    Obojętnie , niech się wyrzynają nawzajem . Na co innego nie zasługują .
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Kempa znowu zacznie zbierać hajs na plecaki dla dzieci z Aleppo.
    już oceniałe(a)ś
    53
    1
    Aleppo było pięknym miastem.
    @L.A.
    Mekka smakoszy libansko-syryjskiej kuchni.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @manka
    Ja to tam bardziej street-food. Dobre restauracje były nieliczne i raczej z atmosferą kij w dupie a ja byłem plecakowcem. Ale na placach staly punkty gdzie sprzedawali świeżo wyciskane soki. Nigdzie potem nie piłem takich pysznych mieszanek.
    już oceniałe(a)ś
    13
    2
    Czekam na wiece poparcia dla rebeliantów albo dla Assada, bez różnicy
    Free Syria czy inne takie, noszenie arafatek, protesty studentów
    @maxPax
    O ile wiem, to sa to dawna al Nusra i inne odlamy IS.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @maxPax
    Czasem lepiej się nie odzywać.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    "Syria to kolejny dowód, że niezakończona wojna w Gazie będzie dalej destabilizować region." - aktualizujecie artykuł, ale konkluzja OD CZAPY twardo się trzyma.
    @nitupawruk
    No a nie? Przeciez zawsze wszystkiemu winni Zydzi. P. Redaktor po prostu tradycji sie trzyma
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    @
    Słusznie, Izrael powinien wykończyć Hamas po całości i wtedy Gaza będzie spokojnym regionem. Zgadzam się też w pełni, że studenci Uniwersytetów Warszawskiego i Wrocławskiego powinni zacząć strajk okupacyjny pod hasłem Free Syria, Assad won, albo podobnie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    To nie żadni rebelianci tylko islamistyczne bojówki wspierane przez Turcję.

    Hayat Tahrir al-Sham (HTS, a jihadist alliance)
    National Liberation Front (Turkish-backed rebel alliance)
    Hurras al-Din (pro-al-Qaeda HTS offshoot)
    Turkistan Islamic Party (TIP, Chinese Uighur-dominated jihadist group)
    już oceniałe(a)ś
    25
    14
    no cudnie! i znów islamiści w natarciu...
    @Zenek
    po obu stronach tego konfliktu są islamiści
    już oceniałe(a)ś
    14
    3
    @Zenek
    Nasi studenci wspierają islamistów w Gazie, to tu będą, rozumiem, wspierać obie strony!
    już oceniałe(a)ś
    13
    6
    @Zenek
    Rezim Baszara Al-Assada jest oczywiscie wstretny, ale nie jest islamistyczny. Najwyrazniej musi zas korzystac z pomocy islamistycznych sil Iranu i Hizbollahu. Obie sa szyickie, zas Syria przed "wiosna arabska" byla prawie calkowicie sunnicka, nie mówiac o innych mniejszosciach, w tym Chrzescijanskich.
    Jak na kraj muzulmanski, Chrzescijanie (tzw. Surjoje, czyli Syryjczycy, tj. etnicznie Aramejczycy, zarówno ortodoksi (nie mylic z prawoslawiem) miafizyccy (= jednonaturowcy), jak i katolicy, czyli unici) byli tam stosunkowo najmniej przesladowani.
    Obecnie trwa proces zaludniania Syrii przez nasylanych tam przez Iran szyitów z Iraku, kt sa osiedlani na terenach opuszczonych przez uciekinierów.
    już oceniałe(a)ś
    14
    1
    @DomPodKrukiem
    Nie po obu. "Islamista" to nie jest "muzułmanin". "Islamista" pochodzi od "islamizmu", a nie "islamu". Islamizm to skrajnie konserwatywny, radykalny nurt w islamie. Reżim Assada zdecydowanie nie jest islamistyczny, nie mówiąc już o Kurdach, natomiast jeśli chodzi o różne ugrupowania rebelianckie, to jest tam bardzo różnie - od względnie liberalnych po islamistyczne.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Wyraźny objaw słabości Rosji, która potrzebuje sił do utrzymania frontu w Ukrainie, a Hamas i irańscy koziarze są poszczerbieni przez Izrael. Asad dyrdaczkiem popędził na spotkanie z Putasem, by wyjaśnić sytuację. Turcja po cichu wspiera rebeliantów, a Erdogan nie puścił pary z gęby przed atakami.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0