Dane o karach dla rolników przyniósł triumfalnie oficjalny dziennik partii komunistycznej „Granma". Jak pisze, w toku prowadzonej od marca wielkiej „kontroli użytków rolnych oraz hodowli" za „czyny związane z nielegalnym ubojem bydła oraz handlem mięsem" ukarano 1615 osób.
Aż dziewięćdziesiąt procent ukaranych poszło do więzienia (znakomita większość została skazana na kary do 15 lat). Rolników pozbawiono także całego dobytku oraz zasądzono wobec nich inne kary, np. grzywny.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
A na poważnie, jak tam wybuchnie rewolucja to z reżimu kamień na kamieniu nie zostanie.
Zostala im kapitalizacja ciala (nie tylko kobiecego zreszta). To jedyne co tam dziala wedlug zasad rynkowych
No właśnie rewolucja tam niekoniecznie wybuchnie, bo reżim jest cwany. Niektórych przeciwników i niezadowolonych trzyma w więzieniach, ale większość wypycha za granicę, mniej lub bardziej oficjalnie. Ci najbardziej przedsiębiorczy i zdeterminowani siedzą na Florydzie, więc pytanie jest, czy będzie komu tę rewolucję zrobić.
Tak, ironia tej sytuacji polega na tym, że jednym z głównych zarzutów Castro i jego popleczników wobec reżimu Batisty w czasach rewolucji było to, że uczynił z wyspy burdel i kasyno dla Jankesów. No to teraz Kuba jest nadal burdelem, ale dla Europejczyków i Kanadyjczyków, skoro Jankesi tam nie mogą jeździć.
Duzo różnych wisi na ulicach.
Korzystałeś?
Z zasady nie place za wode i za seks...
rozumiem, ze tez chcesz miec pustki wvsklepach i nedze jak na kubie nierolniku?
Oj chyba właśnie niewiele zrozumiałeś. ;)
DOKŁADNIE!
Tak jest, ponieważ rolnictwo kubańskie było od zawsze oparte o model plantacyjny dostosowany do klimatu; przeważała trzcina cukrowa, prócz tego tytoń, cytrusy, maniok. Do 1959 roku głównym odbiorcą były USA, a po rewolucji ZSRR kupował kubańskie produkty płacąc nawet pięciokrotność cen światowych, i w ten sposób subsydiował Kubę, w zamian dostarczając maszyny rolne i nawozy. Za uzyskane z eksportu środki Kuba kupowała zboża, mięso, itp. Ten model się załamał po upadku ZSRR, i pozostały po nim te połacie ugorów.
Władze nie mają pomysłu, od przeszło 30 lat, co z tym zrobić. Model plantacyjny w warunkach klimatycznych Kuby był rozsądny, ale wymaga maszyn i nawozów na zakup których Kuba nie ma środków, więc produkcja leży. Można by spróbować rozwijać produkcję na potrzeby rynku wewnętrznego, ale kubańscy rolnicy nie mają wiedzy agrotechnicznej niezbędnej do takich upraw, a poza tym brak maszyn i nawozów wszystko kładzie. To klasyczne błędne koło.
tak zandberg chcialby byc polskim castro....
Dobre!
Nie. To nie jest dobre, tylko głupie. Można partii "Razem" nie lubić za to, że jak trzeba być razem to oni są osobno, jednak porównywanie umiarkowanie lewicowej demokratycznej partii do komunistów, toruje drogę do władzy nazistom takim jak PiS. Albo prawdziwym komunistom, których na szczęście u nas nie ma.
Literka d w słowie komunizm oznacza dobrobyt. :)
tryper gratis
Takie rolnictwo oparte na dzierzawie to właściwie współczesna pańszczyzna. Jedyne czego im nie brakuje to żywności na własne potrzeby aby przeżyć.