Mężczyzna i trójka jego synów, których ciała znaleziono w sobotę w ich domu w Staines-upon-Thames na południowy zachód od Londynu, byli Polakami - podały w niedzielę brytyjskie media. Policja uważa, że w ich zgon nie były zaangażowane osoby trzecie.
Ciała mężczyzny i trzech chłopców zostały znalezione w sobotę wczesnym popołudniem. Policja hrabstwa Surrey potwierdziła, że chłopcy - wszyscy poniżej czwartego roku życia - byli spokrewnieni z mężczyzną. Brytyjskie media poinformowały też, że zmarli to Polacy.
Ponieważ formalna identyfikacja zwłok jeszcze nie została przeprowadzona, policja nie podała personaliów, ale zrobiły to w niedzielę późnym popołudniem brytyjskie media, zamieszczając także zdjęcia ofiar. Policja przekazała, że najbliższa rodzina, w tym matka chłopców, została poinformowana o zdarzeniu i jest objęta opieką psychologiczną. Ze względu na wcześniejszy kontakt funkcjonariuszy z rodziną poinformowano o sprawie IOPC, czyli niezależny organ nadzorujący działanie policji.
Wszystkie komentarze
A ja mam bardzo dobre zdanie o Polakach w UK. Porządni ludzie, ciężko pracujący, uczciwi, oszczędni, skromni i uprzejmi. Tacy jak ja :)
A co wspólnego z tym zdarzeniem ma twoje zdanie o Polakach? I kogo to obchodzi, jakie masz zdanie?
takie samo zle zdanie o Polakach w GB mialem w latach 1968 - 74 kiedy przebywalem w Oxfordzie i Londynie pracujac w naukach medycznych. Pozniej w USA bylo jeszcze gorzej z tamtejsza Polonia.
A ja też mieszkałem w USA i mam pozytywne zdanie o tamtejszych Polakach.
Gratuluje!
???? Czyli znasz ponad milion Polek I Polaków w całej wielkiej brytani.... oczywiście na ponad milion są I tacy co w Edynburgu widzę a raczej słyszę pod hostelami dla bezdomnych na niddry Street czy holyrood Road. Kilka lat temu była też podobna tragedia z udziałem polskiej rodziny na jednej z wysp między Anglią i Francją, zależnych od Korony brytyjskiej.
konkretnie ojca.
Rodziców?
Czy ojca?
A Twój komentarz obchodzi tylko ciebie
I dlatego masz takie chamskie wypowiedzi, przesiąkłeś tym klimatem?
jaja sobie robisz.Ja tez.
i skromni
No to poczytaj ilu "polakow" siedzi w wiezieniach w UK
Jeżeli są przepełnione to bardziej w wyniku ostatnich zamieszek w Angli. A tam uczestnikami byli raczej " rdzenni " mieszkańcy.
ilu siedzi tych „polaków”, powiedz bo nie wiem.
No i dodaj ilu Polaków. Czy to jakieś wielkie liczby?
Podaj źródło jeśli chcesz by twierdzenie odwołujące się do danych statystycznych było brane poważnie.
W UK mieszka grobo ponad milion Polaków. A Ci nie uciekali przed putinowska wojna.
??? Oczywiście. Przecież wiem o tym.
Ale już przed rosyjską agresją na Ukrainę mieszkało a przede wszystkim: pracowało w Polsce ok..milion Ukraińców.
Na 87,900 więźniów w UK Polacy stanowią grupę 906 osób (Statista, july 2024) -
drugą po Albańczykach (1 273) największą "reprezentację" cudzoziemców.
Na 3. miejscu Rumuni (750),
miejsce 4. Irlandczycy (649)
Dalej idą Jamajka (381), Litwa (361), Pakistan (313)
W oryginalnej nocie prasowej dla mediów, wydanej przez policję Surrey, jest mowa o "specialist officers" To tak zwani FLO - Family Liaison Officer - zwykli policjanci - czasami detektywi, częściej policjanci z drogówki (bo tam najwięcej zgonów i tragedii). Nie mają żadnych kwalifikacji psychologicznych - tylko krótki kurs - kiedyś było to parę dni - teraz pewnie nawet krócej. W praktyce ograniczający się do: "Nie palnij czegoś głupiego i bądź uwrażliwiony na czyjeś cierpienie, empatyczny i regularnie powiadamiaj bliskich o postępach śledztwa"
Czyli bardziej pasowałby tutaj "officer łącznikowy" niż specjalista czy tym bardziej psycholog...
Pieknnne sranie w banie,
Psycholog policyjny nie zajmuje się opieką psychologiczną poszkodowanych, ale policjantów. Jeśli pracuje jako psycholog kryminalny, interesuje go sprawca (czyli głównie jego znalezienie)...
No pewnie znalazł sie specjalista psycholog z PL, który wie więcej niż Scotland Yard.
Mężczyźni, bo chcą się odegrać na eks, nawet kosztem dzieci.
to fakt, a żony ich zdradzają, odchodzą lub po prostu bojkotują łóżkowo i nie pomyślą że stwarzają tym zagrożenie dla dzieci. Jak już muszą to niech usuną dzieci z zasięgu ojca. Ale to oczywiście nie takie proste bo to on płaci czynsz.
No tak. Żony powinny być grzeczne i posłuszne, bo jak się źle zachowują, to stwarzają zagrożenie dla dzieci - przecież ojciec może się zdenerwować i zezlosci i frustracji zabic dzieci.
Czy ty przeczytałeś to, co napisałeś, zanim nacisnąłeś "wyślij"?
Zdaje sie w sobote jakas pani zaciukala swojego 6 letniego syna I probowala tez zaciukac 67-letniego mezczyzne. Karolina Z. jej jest, malo meskie imie. Wiec moze zanim zaczniesz siac stereotypy… pomyslisz. Bo nastepny taki madry jak ty pomysli, ze problem jest poprostu z Polakami.
www.bbc.co.uk/news/articles/cx284j9we0xo
Powinny odejść, a nie latami to ciągnąć bo tak - wtedy ciągnę, rozwlekają i nierzadko pogarszają stan psychiczny partnera, swój i dzieci. Pracował i utrzymywał...to została ? Bo tak sugerujesz, że coś się stało np. zdrada, a on zabił dzieci. Oczywiście, że nie miał prawa tego zrobić. To tragedia. Jeśli z kimś nie chcemy być, nie chcemy dzielić życia, łóżka itd. - to nie zakładajmy rodziny, nie idźmy w wieloletnie związki. Zdrada...to przykra rzecz, ale po bez obrazy takiej jednorazowej sytuacji, jednostkowej mało, który ojciec/człowiek by zabił dzieci. I tak ponownie to nie usprawiedliwia, ale takie życie, związek, relację trzeba przerwać wcześniej.
Kolejny frustrat wyżywający się na dzieciach…
I już wiesz, że to frustat?
A może chory psychicznie?
Bo przede wszystkim taki typ musi za swoje niepowodzenia ukarać kobietę
Bzdura, w UK samotna matka nie potrzebuje przemocowca do płacenia czynszu, od tego są bebefity
Nie obrażaj zwierząt. One są lepsze od nas!
A o chorobach psychicznych nie wiesz nic, prawda? O samobójstwie rozszerzonym, o "ratowaniu" potomstwa przed koszmarem życia? O prawdziwej ciężkiej depresji (w odróżnieniu od potocznie używanego pojęcia "depresji")?
Nie są. Nie nudzi się pisanie zawsze tych samych "mądrości"?
Na zlosc kobicie
Najwyraźniej przenosimy ją do innych krajów.
jak Polska i jaka Nowa?... taki pan John List np, w 1971 zamordowal cala rodzine, dlugo go szukali. Family annihilators znani sa od bardzo dlugiego czasu...
Nie ma czegoś takiego jak samobójstwo rozszerzone! W takich przypadkach mówi się o morderstwie i samobójstwie.
Ale to w tzw mowie potocznej wygodne okreslenie. Prawnie musi byc precyzyjniej, np w wypadku kiedy samobojca przezyje
Moze lepiej sie nie odzywac?????
To jest zdanie.
To dlaczego to robisz?