Organizator amerykańskiej loterii Mega Millions poinformował, że w sobotnim losowaniu padła piąta najwyższa wygrana w historii losowań. Szczęśliwy właściciel wygranego kuponu zgarnie 1,22 mld dolarów.

Szczęśliwy kupon został zakupiony na stacji benzynowej leżącej w Cottonwood, kalifornijskim mieście oddalonym o 210 km na północ od Sacramento.

Szczęśliwe numery to 3, 7, 37, 49, 55 oraz numer dodatkowy, tzw. Maga Ball - 6. Prawdopodobieństwo ich wylosowania wynosiło 1 do ponad 302 milionów.

Według regulaminu zwycięzca lub zwyciężczyni może zadecydować, czy odebrać wygraną w 30 ratach – początkowej oraz kolejnych, wypłacanych przez następne 29 lat – czy też jednorazowo. W tym drugim przypadku otrzyma "tylko" ok. 550 mln dolarów, od których będzie musiał zapłacić podatek.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    W końcu kupiłbym sobie porządne buty.
    @tomjak1974
    Na rzep
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @tomjak1974
    "Śniło mi się, że wygrałem milion sestercji. I kupiłem sobie za nie parę butów..."
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    @abanazar
    @tull
    po co ci? Masz 150mln w Euro jackpot praktycznie co dwa tygodnie. Mozesz rocznie więcej wygrać niz w amerykańskiej :)
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Najlepsza definicja loterii jaką słyszałem - loteria to podatek od ludzi słabych z matematyki.

    Jeśli dobrze pamiętam to ok. 40% wpływów z lotto jest przeznaczane na wygrane. Reszta idzie na obsługę, reklamy, ale też zdaje się lotto ustawowo jest zobligowane do dotowania polskiego sportu.

    Oczywiście są ludzie, którzy wygrywają miliony (a jak widać nawet miliardy), ale ~99,999% ludzi marnuje na to swoje ciężko zarobione pieniądze łudząc się, że akurat oni trafią do tego promila promili ludzi, którzy zdobyli znaczące wygrane.
    @waynegretzki
    A ile marnujesz? 2 dolary...
    już oceniałe(a)ś
    2
    4
    @waynegretzki
    Prawda, ale dlatego kupuje za pare dolarow by miec szanse. Bez kuponu twoja szansa jest ZERO. Moja 0.0000000000000000000000000000000000000001.
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    @yogi&ranger
    $10...ale tylko wted kiedy jest powyzej pol miliarda.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @CriticalMass235

    "Prawdopodobieństwo ich wylosowania wynosiło 1 do ponad 302 milionów."

    Czyli: 0.000000003
    A to jest ponad 3x10^31 razy więcej niż Twoje 0.0000000000000000000000000000000000000001

    loteria to podatek od ludzi słabych z matematyki....
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @LosowoWybrany
    Nie liczylem zer kiedy pisalem, chodzilo o absurdalne szanse. Jezeli o "slabych w matematyce" odnosilo sie do mnie, to tylko pokaz twojej arogancji i popis wyzszosci, zwlaszcza kiedy nie wiesz jakie wyksztalcenie posiada ten "slaby z matematyki". Wspolczuje ci "maly czlowieku".
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Maga Ball? Dobry lapsus nie jest zły. Znam jednego takiego pomarańczowego osła, który wygrał Maga Ball.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Życie poniżej poziomu biedy? Loteria!
    Opieka zdrowotna niedostępna finansowo? Go Fund Me!
    Nieodstępne mieszkania, które poszły pod AirBnB? Podróże kamperem od jednej pracy sezonowej do drugiej!
    Brak świadczeń, płatnych urlopów, i ochrony pracownika? To po to, żeby mieć wolność pracy na drugiej śmieciówce. A nawet trzeciej i czwartej!
    Wykluczenie komunikacyjne? Autonomiczne (już prawie) samochody od milionerów!
    Niechciane ciąże nastoletnikch matek? Hmmm... AR-15?

    A libertardzkie łby chciałyby tak i u nas.
    @abanazar
    Dlatego Europa kłuje ich w oczy.
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    @abanazar
    Piszesz o swojej bigrafii?
    już oceniałe(a)ś
    1
    5
    @abanazar
    a prawackie lby do tego wlasnie doprowadzily...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    > Według regulaminu zwycięzca lub zwyciężczyni może zadecydować, czy odebrać wygraną w 30 ratach – początkowej oraz kolejnych, wypłacanych przez następne 29 lat – czy też jednorazowo. W tym drugim przypadku otrzyma "tylko" ok. 550 mln dolarów, od których będzie musiał zapłacić podatek.

    Te 30 rat brzmi jak niezły skam, jaka jest szansa że przez 30 lat ta firma loteryjna nie upadnie, a w USA nie pojawi się hiperinflacja i wartość kolejnych "rat" spadnie o 99%? Ja raczej wziąłbym te 550 milionów do ręki.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Nic nie wygrywam, bo......nie gram.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Panie redaktorze, cyfry i liczby to nie to samo.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    odkąd przestałem kupować Lotto, kupiłem dom, zacząłem spłacać i nadpłacać kredyty, wpłacać na lokaty w moim banku.... spłaciłem hipotekę i kredyty za samochody i jestem bez długów. Polecam.
    @q-ku_2024
    Wspóczuje przyjemności wydania na los kilku zlotych w tygodniowo.
    PS też nie mam długów.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2