W nowym porozumieniu Polska zobowiązała się do pomocy Ukrainie w przypadku "znaczącej eskalacji" wojny z Rosją. Ukraińskie służby mają wymieniać się informacjami ze swoimi polskimi odpowiednikami.

Porozumienie o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa pomiędzy Polską i Ukrainą Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski podpisali w poniedziałek 8 lipca. Dokument ma obowiązywać przez dziesięć lat i zakłada ścisłą współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa. 

Polska zobowiązuje się w nim do konsultacji z Ukrainą w przypadku znaczącej eskalacji wojny Rosją, "w ciągu 24 godzin" od momentu uderzenia Rosjan.

W dokumencie nie ma jednak wprost zapisu dotyczącego wsparcia militarnego, lecz pomocy „obejmującej działania w celu spowodowania poniesienia przez Rosję kosztów politycznych i gospodarczych".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Dobrze. Przynajmniej nie zapominamy, kto jest naszym realnym wrogiem- Rosja. Kacapskim trollom na pohybel
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    Kwit na węgiel który można sobie powiesić w kiblu na gwoździu. Wszystko robione na pokaz. Podobne umowy chyba mieliśmy w 1939 z Francją i Anglią. Pomogły?
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    Fatalne wieści.....
    @48paka

    3rp jest w stanie wojny z Rosja.
    Nikt nie będzie umierał za Poznań.
    Wladze maja samoloty do Zaleszczyk na pasach startowych.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Frajerstwo pierwszej wody. Ukraincy pierwsi wbiją nóż w plecy Polsce kiedy tylko okrzepną. Przy najbliższej okazji.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    Ludmiło, nie wspomniałaś o najważniejszym - ,że Polska będzie zestrzeliwać rosyjskie rakiety nad zachodnią Ukrainą
    @pawelsz66

    Czytałeś artykuł?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @przechrztaimason
    Artykuł był po polsku, więc nie dał rady.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0