We wtorek izraelskie wojsko oświadczyło, że przejęło kontrolę operacyjną nad palestyńską stroną przejścia granicznego w Rafah, które znajduje się na granicy Strefy Gazy z Egiptem. Świadkowie mówią, że w nocy niebo rozświetliły flary. Słychać było ciągłe odgłosy bombardowań.
Izraelska armia poinformowała o zabiciu 20 bojowników Hamasu, a także o tym, że znalazła trzy szyby tuneli w rejonie przejścia granicznego.
Izrael twierdzi, że posiada informacje, wskazujące, że przejście w Rafah było wykorzystywane do celów terrorystycznych. Dalej komunikat wyjaśnia, że chodzi o wystrzelenie w niedzielę czterech pocisków moździerzowych z rejonu przejścia Rafah w kierunku przejścia Kerem Shalom położonego w trójstyku Izraela, Egiptu i Strefy Gazy. W tym ostrzale zginęło czterech żołnierzy izraelskich.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
A potem leci propozycja wymiany izraelskich żołnierek - każda za 50 palestyńskich terrorystów... Aha. Izraelska amia ma się wycofać. Aha.
"Według cytowanego urzędnika druga faza porozumienia zakończy się „trwałym, długim okresem spokoju" i całkowitym zniesieniem blokady Strefy Gazy. " Aha. Jest pewna różnica między "spokojem" a "pokojem".
Lampart wyrzeka się swoich cętek? Aha.
Za Wiki:
"Cele ruchu zostały zdefiniowane w Karcie wydanej w sierpniu 1988 roku[55]. Poglądy Hamasu wprost określone zostały jako ideologia dżihadu. Głównym celem organizacji jest całkowite zniszczenie Izraela i zastąpienie go islamskim „Państwem Boga”, czyli Palestyną[55]. Państwo palestyńskie miałoby być państwem teokratycznym, w którym obowiązującym prawem byłby szariat[3].
Muzułmański Ruch Oporu odrzuca pokojowe rozwiązanie konfliktu z Izraelem i międzynarodowe konferencje dotyczące sporu[55]. Według Karty jedyną drogą do niepodległości Palestyny jest walka zbrojna, dżihad[55]. Wszelkie porozumienia pokojowe zawarte pomiędzy OWP i Izraelem, zostały przez Hamas uznane za zdradę[3]. Izrael w propagandzie Hamasu określany jest jako „reżim syjonistyczny”, państwo kolonialne/neokolonialne[55]. Według Meira Litvaka w przeciwieństwie do OWP, Hamas nie widzi wroga w syjonistach, lecz we wszystkich Żydach. W Karcie wprost znajduje się wezwanie do Palestyńczyków i muzułmanów, aby mordowali oni Żydów, zabijanie Żydów zostało określone mianem „obowiązku”[55][3]. "
P.S. Nie widzę izraelskiej ofensywy w Rafach póki co. Chirurgiczne uderzenie - owszem, przygotowania - owszem, ale ofensywy - nie.
P.P.S. Jak zdrówko Jahji Sinwara, uroczego starszego pana, zwanego przez Palestyńczyków [sic!] "rzeźnikiem Chan Junus"?
P.P.P.S. Cokolwiek o porwanych w październiku zakładnikach?
A może cokolwiek o przetrzymywanych w więzieniach izraelskich Palestyńczykach szczególnie tych , którym nie postawiono zarzutów?
A są ich tysiące.
To może by ich zwolnić - Izrael to przecież cywilizowany kraj.
Stefanicki pisze:
"Pierwszy obejmowałby uwolnienie izraelskich żołnierek przetrzymywanych jako zakładniczki, każda w zamian za 50 palestyńskich więźniów przetrzymywanych przez Izrael (w tym odsiadujących dożywocie). "
Czytasz wybiórczo, czy twierdzisz, że w Izraelu... istnieje wyrok dożywocia bez postawienia zarzutów?
Nie muszę nic twierdzić, bo widać łapanki izraelskie Palestyńczyków m.in. na Zach Brzegu i przetrzymywanie miesiącami /bez sądu zatrzymanych /.
O postawieniu zarzutów mogą tylko pomarzyć.
Czy popierasz Hamas?
Dożywocie to jednak dość poważny wyrok; przy braku w kodeksie karnym kary śmierci - najwyższy. I tego się jednak nie dostaje z "łapanki".
Palestyńczyków na terenach okupowanych nie obejmuje prawo cywilne a prawo wojskowe Izraela.
A tam wszelkie chwyty dozwolone łącznie z karą śmierci i torturami.
"Czy popierasz Hamas?"
Za siebie odpowiedziałem w poprzednim poście.
A czt Ty popierasz zbrodnie wojenne popełniane przez izraelskich żołnierzy?
Rozumiem. Gaza jest okupowana. I te wszystkie biura polityczne, urzędy do spraw wszystkiego, ministerstwa itd. urządza w Gazie Izrael.
Nie odpowiedziałeś, wykręciłeś się jakimś długim wywodem nie na temat.
Pytanie jest proste: czy popierasz i odpowiedź jest tak lub nie.
Moja odpowiedź na twoje pytanie jest NIE.
"Rozumiem. Gaza jest okupowana"
Cóż, (jak sądzę) nie jesteś z Polski i nie znasz polskiej historii, więc trochę wyjaśnię :
Kiedy Niemcy okupowały Polskę i zamykały Żydów w gettach też nie były "polskie" urzędy albo żydowdkie Judenraty.
Teoretycznie Żydzi sami odpowiadali za Warszawskie Getto - tylko jak chcieli wyjść to byli zabijani. Jak nie chcieli się ewakuować - też byli zabijani...
Widzisz jak bardzo to przypomina Strefę Gazy?
Nic nie "przypomina", trolu. Mieszkańcy Getta nie wpadli do Niemiec, żeby mordować niemieckie dzieci na oczach ich rodziców, gwałcić niemieckie kobiety i strzelać do cywilów jak popadnie, tak jak to zrobili Palestyńczycy 7.X.
Problem w tym, że okupowany jest także Zach.Brzeg i także obowiązuje prawo wojenne z zatrzymywaniem bez nakazu sądu, przetrzymywanie bez stawiania zarzutów z torturami i karą śmierci włącznie.
O cywilnych procesach nie ma mowy.
"Nic nie "przypomina", trolu. "
Niemcy zabijali Żydów
Izraelczycy zabijają Palestyńczyków.
Niemcy zamykali Żydów w gettach i obozach koncentrcyjnych.
Izraelczycy tak samo względem Palestyńczyków.
Żydzi nie mieli obywatelstwa, Palestyńczycy tak samo.
Naprawdę nie widzisz podobieństw?
Czy popieram Hamas?
Nie.
Proszę bajek nie opowiadać i w miarę możności nie robić insynuacji personalnych. Palestyna nie jest żadnym "gettem" ani "terytorium okupowanym". To się propagandowo znakomicie sprzedaje, ale jest fałszem. Palestyna ma swoją reprezentację polityczną, uznawaną w innych krajach. W przeciwnym razie proszę wyjaśnić, skąd się wzięło palestyńskie przedstawicielstwo w Warszawie.
Jeśli Autonomia Palestyńska jest prawnie uznaną reprezentantką Palestyńczyków, to czym w takim razie jest Gaza wobec AP? Zbuntowaną częścią czy odrębną jednostką? Jeśli odrębną jednostką, to z jakim mandatem politycznym?
Bo nie byli w stanie. Odbili to sobie, gdy Niemcy zostali pokonani. Zwłaszcza jeśli chodzi o gwałty...
no to jak to - nie można już wpadać do kogoś tam żeby mordować jego dzieci na oczach rodziców, gwałcić jego kobiety po uprowadzeniu do rzekomego więzienia i strzelać do cywilów jak popadnie jak robi to armia izraelska i izraelscy nielegalnie osadnicy na Zachodnim Brzegu? A Izraelczycy to wiedzą - napisz do nich o swoim oburzeniu, na pewno nimi wstrząśnie.
"...wpadać do kogoś tam żeby mordować jego dzieci na oczach rodziców, gwałcić jego kobiety po uprowadzeniu do rzekomego więzienia i strzelać do cywilów jak popadnie jak robi to armia izraelska.."
Pomyliłeś strony. Dokładnie to robią nie Izraelczycy a palestyńscy bandyci z hamasu i ich poplecznicy.
"Palestyna nie jest żadnym "gettem" ani "terytorium okupowanym". "
A więc czym jest?
Jaki jest prawny status Palestyńczyków?
Pytałem o to w komentarzach kilka razy i nie dostałem żadnej wyczerpującej odpowiedzi. Gazeta Wyborcza też ignoruje to pytanie.
W kwestii "getta" - czy Palestyńczycy ze Stefy Gazy mogli ją opuszczać bez zgody władz izraelskich?
Nie mogli.
Co się działo jeśli próbowali?
Nie wiem - może byli zabijani, może aresztowani ; o tym decydowały władze izraelskie.
Czy Palestyńczycy ze Strefy Gazy mieli Izraelskie obywatelstwo?
Nie mieli.
Czy mieli własne, niepodległe państwo?
Nie mieli.
"Jeśli Autonomia Palestyńska jest prawnie uznaną reprezentantką Palestyńczyków, to czym w takim razie jest Gaza wobec AP? Zbuntowaną częścią czy odrębną jednostką? Jeśli odrębną jednostką, to z jakim mandatem politycznym?"
Nie wiem.
To pytanie do specjalistów od prawa międzynarodowego ; Gazeta Wyborcza ignoruje ten temat.
Natomiast wiem na pewno, że Palestyńczycy powinni mieć albo izraelskie obywatelstwo i takie same prawa jak Izraelczycy w ramach rozwiązania jednopaństwowego, albo własne, niepodległe państwo w ramach rozwiązania dwupaństwowego.
To, co jest teraz, jest niesprawiedliwe i krzywdzące.
Wszystko bzdury, ale po kolei:
1) "W kwestii "getta" - czy Palestyńczycy ze Stefy Gazy mogli ją opuszczać bez zgody władz izraelskich?"
Mogli, jeżeli dostali zgodę Egiptu. To Egipt blokował wyjazdy i wypuszczał tych tylko, co mieli kasę. To się zmieniło po wybuchu wojny, ale wróci znowu po jej zakończeniu.
2) "Czy Palestyńczycy ze Strefy Gazy mieli Izraelskie obywatelstwo?"
Nie mieli. Mają paszport palestyński wydawany przez władze Autonomii.
en.wikipedia.org/wiki/Palestinian_Authority_passport
3) Mieli niepodległe parapaństwo czyli Gazę. To parapaństwo do wojny miało monopol na stanowienie prawa na tym terytorium i potrafiło to prawo egzekwować - było zatem państwem, nieuznawanym jednak międzynarodowo, dlatego nazywam je parapaństwem.
Mają więc wszystko co mieć powinni. Chcą jednak wszystkiego, czyli wymordowania wszystkich Żydów i zajęcia całej historycznej Palestyny. Dlatego będą sami ginąć - przez ich oszalałych przywódców niczym nie rózniących się od Putina, któremu też jest ciągle mało ziemi.
"Proszę bajek nie opowiadać i w miarę możności nie robić insynuacji personalnych. "
oczywiście
Ja jestem Polakiem, nie mam żadnego innego obywatelstwa, piszę zgodnie ze swoją wiedzą i swoim sumieniem.
Ty kiedyś napisałaś, że masz inne niż polskie obywatelstwo (przynajmniej ja nie wiem jakie).
Więc trochę trudno mi określić, co uważasz za bajki, a co za insynuacje personalne.
Mam polskie obywatelstwo, ale nie jestem Polką. Polakom (jak wielu innym ludziom) zdarza się niekiedy żenić w innych krajach.
Wiezniow palestynskich w Izraelu jest okolo 600 i wszyscy zyja w przeciwienstwie do porwanych Zydow przez Hamas z ktorych prawie nikt nie zyje.
Bzdura - Izrael jest w stanie skazać palestyńskie dziecko za rzekomą próbę udziału w zamachu i jednocześnie kryć swoich za jawne zabójstwa.
Od czasu do czasu zrobią jakiś proces pokazowy swoim, by potem natychmiast ich wypuścić. Ale Wy hasbaryści, będziecie iść w zaparte, że w więzieniach izraelskich siedzą tylko palestyńscy zbrodniarze i terroryści.
Te Twoje kwerendy kiepsko Ci wychodzą albo masz elementarne problemy z czytaniem. Wszystkie tereny palestyńskie są pod izraelską okupacją od 1967 r.
Zera Ci się pomyliły, dziś Izrael przetrzymuje w swoich więzieniach wiele tysięcy Palestyńczyków. Są źródła, które mówią o około 10 tysiącach.
I to Izrael deleguje palestyńskich dyplomatów za granicę i wystawia im listy uwierzytelniające. A również powołuje ministerstwa i nominuje ich szefów oraz przeprowadza wybory w AP.
Opowieści dziwnej treści. Ale tak już hasbaryści mają.
Ale dla ich poparcia proponuje przekonanie izraelskich władz do uznania państwa palestyńskiego i wycofania wszystkich swoich ludków z terytoriów okupowanych i ustanowienie granicy z Palestyną na tzw. zielonej linii. Może Ci się uda przekonać swoich do tego ruchu.
"W kwestii "getta" - czy Palestyńczycy ze Stefy Gazy mogli ją opuszczać bez zgody władz izraelskich?""
Więc dlaczego dzieci ze Strefy Gazy umierają z głodu, a Izrael nie pozwala im wyjechać np do TelAwiwu?
"2) "Czy Palestyńczycy ze Strefy Gazy mieli Izraelskie obywatelstwo?"
Nie mieli. Mają paszport palestyński wydawany przez władze Autonomii."
Więc teraz Izrael zgodzi się na niepodległość Palestyny?
Nie autonomię, ale niepodległość?
3) Mieli niepodległe parapaństwo czyli Gazę.
A Ty byś chciał żyć w parapaństwie?
Nie. Więc nie zmuszaj do tego innych
"Mają więc wszystko co mieć powinni"
Wolność, niepodległość i bezpieczeństwo
Twoim zdaniem - tego mieć nie powinni?
"Więc dlaczego dzieci ze Strefy Gazy umierają z głodu, a Izrael nie pozwala im wyjechać np do TelAwiwu?"
Głupie pytanie, dzieckiem jesteś czy co, może jeszcze z jakimś imigrantem z Gazy? Ja zapytam o to samo: dlaczego Polska nie pozwala im wszystkim wjechać do Warszawy? Albo dlaczego Egipt nie pozwala im wszystkim wjechać do swojej stolicy? Przyczyny są zawsze te same, choć w przypadku Izraela dochodzi jeszcze jedna: oni są od dziecka wychowani w nienawiści do tego kraju. Palestyńczycy nie robią zamachów w Egipcie, a bardzo dużo ludzi zginęło już w Izraelu w samobójczych albo skrytobójczych zamachach takich świrów.
Na resztę pytań już odpowiadałem.
"I to Izrael deleguje palestyńskich dyplomatów za granicę i wystawia im listy uwierzytelniające"
I nie widzisz w tym nic nienormalnego?
Podpowiedź - czy polskich dyolomatów deleguje za granicę Rosja?
I drugie pytanie - czy palestyńskich dyplomarów deleguje za granicę twn sam Izrael, który teraz zabił pobad 35 tysięcy Palestyńczyków, z czego ponad 13000 dzieci?
"Więc dlaczego dzieci ze Strefy Gazy umierają z głodu, a Izrael nie pozwala im wyjechać np do TelAwiwu?"
Głupie pytanie, dzieckiem jesteś czy co, może jeszcze z jakimś imigrantem z Gazy? "
Jeśli jakieś dziecko umiera z głodu to jego matka próbuje robić WSZYSTKO żeby je uratować.
Będzie prosić, zebrać, błagać. Wezmie dziecko na ręce i pójdzie z takim dzieckiem prosić o jedzenie i wodę każdego kto ma takie jedzenie lub wodę.
Jedzenie i wodę mają Izraelczycy - żołnierze i cywile, więc matka umierajacego dziecka błaga ich o jedzenie i wodę.
Wiesz o tym, prawda?
Więc co robią izraelscy żołnierze i funkcjonariusze?
Mówią takiej matce, że nic jej nie dają ?
Czy zabijają każdego, kto w ogóle próbuje się do nich zbliżyć?
Przecież to ironia była. Czytać należy: Izrael NIE wybiera palestyńskich deputowanych ani ministrów, NIE deleguje dyplomatów i NIE pisze im listów uwierzytelniających.
Ja piszę na serio.
Palestyńczycy nie mają wolności, a Izrael popełnia zbrodnie wojenne.
jak pokazują niezliczone nagrania zachodnich serwisów telewizyjnych, niestety nie pomyliłem [choć może wolałbym żeby w tej sprawie była równowaga] - jak na razie w tych rzekomo nieistniejących nocnych i dziennych polowaniach na Zachodnim Brzegu, w granicach podobno niezależnego choć okupowanego państwa, zabiliście ok 500 i wyaresztowaliście w oparciu o swoje podejrzenia ok 7000 - i to od zdaje się 7/10 - policz jaką normę dzienno-nocną to daje i czy w takim razie sugerowanie komuś że mu się przewidziało nie jest zbyt dużą nonszalancją [nawet jak na pro-izraelskiego propagandzistę]
to twoje 'pra-państwo' palestyńskie to raczej jak już tak 'po sprawiedliwości' to chyba część Palestyny jaką uchwała Zgromadzenia Ogólnego ONZ zostawia Palestyńczykom [nie obrażaj się, sami w ten sposób się znaleźliście na mapie] nie ten ogryzek który im zostawiliście - poza tym, czy którekolwiek getto kiedykolwiek wyewoluowało w państwo? macie długą historię mieszkania w gettach i co, udało się kiedykolwiek to utrwalić czy zinstytucjonalizować?
Ero - to chyba jednak po staremu, ty 'bzdury' opowiadasz
Jest jeszcze przejscie droga morska ,do niedawna szmuglowana byla tam bron do Gazy.
Głównym motywem egipskiej blokady Strefy Gazy nie są jednak względy bezpieczeństwa. Egipcjanie po prostu nie chcą być odpowiedzialni za los Palestyńczyków w Strefie Gazy. Kair widzi Palestyńczyków jako naród awanturników i terrorystow i zwyczajnie nie chce im pomóc.
"Egipcjanie po prostu nie chcą być odpowiedzialni za los Palestyńczyków w Strefie Gazy"
A dlaczego Egipcjanie mają być odpowiedzialni za los Palestyńczyków gdziekolwiek? Przecież to nie Egipcjanie mordują Palestyńczyków.
Nawet Joe Biden zawsze to podkreśla: to Izrael ma obowiązek zapewnić bezpieczeństwo cywilów w Gazie - nie Egipt.
"A dlaczego Egipcjanie mają być odpowiedzialni za los Palestyńczyków gdziekolwiek?
Gaza byla egipska do 1967r zapomniales czy po prostu nie wiesz o tym zajmujac sie tematem nie majac o tym zielonego pojecia!.
Przejście graniczne w Rafah jest ważne i zamknięcie tego przejścia dla pomocy humanitarniej byłoby zbrodnią.
Guardian: "Przejście graniczne w Rafah jest kluczowym kanałem pomocy humanitarnej i jest szczególnie wrażliwe dla Egiptu, któremu zależy na uniknięciu masowej migracji Palestyńczyków"
www.theguardian.com/world/article/2024/may/07/israel-idf-control-rafah-crossing-gaza-palestine-side-hamas-war-latest-update
"Gaza byla egipska do 1967r zapomniales"
I co z tego wynika? Że Egipt w takim razie ma przyjąć mieszkańców Gazy i oddać Gazę Izraelowi?
Nie przekonuj mnie tylko Joe Bidena ... miejmy nadzieję że USA w końcu przestanie posyłać ten sprzęt który pozwala Izraelowi niszczyć Palestyńczyków.
To jest właśnie osobliwe - na Bliskim Wschodzie wojny toczyły się i toczą o skrawki terenu. Egipt jednak najwyraźniej nie planuje, mimo okazji, odzyskania Gazy. Z jakiegoś powodu przestała ona być atrakcyjna. I chyba nie jest to tylko akceptacja granic po wojnie 6-dniowej.
Izrael w 1967 tak bardzo chciał przejąć Gazę by prowadzić tam osadnictwo żydowskie.
Koloniści żydowscy mieli prawdziwe piekło, a koszty ochrony przekraczały wszelki zdrowy rozsądek.
Izrael wówczas ogłosił jednostronne wycofanie się z osadnictwa.
Takie małe zwycięstwo Palestyńczyków.
"na Bliskim Wschodzie wojny toczyły się i toczą o skrawki terenu"
Tak, tylko że Palestyńczycy mają _tylko_ ten skrawek. Tak z resztą jak Izraelczycy mają tylko swój skrawek. Ludzie na jednym skrawku chcą wygonić ludzi z drugiego skrawka, i to jest bardzo przykre.
"Egipt jednak najwyraźniej nie planuje, mimo okazji, odzyskania Gazy"
Nie słyszałem/czytałem o takiej możliwości lub propozycji Izraela. Zakładam że Izrael nie chce oddać Gazy Egiptowi ... czy coś przeoczyłem?
Natomiast zakładam że Izrael bardzo chciałby przejąć ziemię Gazy ... tylko bez obecnych mieszkańców Gazy. Stąd wynika presja medialna na Egipt przez Izrael aby Egipt przyjął ludzi z Gazy. Czyż nie jest tak?
"Nawet Joe Biden zawsze to podkreśla: to Izrael ma obowiązek zapewnić bezpieczeństwo cywilów w Gazie - nie Egipt."
Nie ma znaczenia co mówi Joe Biden, prawo międzynarodowe reguluje sprawę jasno: Egipt powinien otworzyć drogę dla uchodźców.
Czy popierasz Hamas?
"prawo międzynarodowe reguluje sprawę jasno: Egipt powinien otworzyć drogę dla uchodźców."
Powtórzę: dokładnie tak samo względem Izraela, z tym że na Izraelu ciąży większa odpowiedzialność dlatego że Izrael obecnie zabija w Palestynie.
I tak, _ma_ znaczenie co mówi Joe Biden i cała społeczność międzynarodowa. Jeden Izrael nie ustala moralności ani interpretacji prawa międzynarodowego.
Dobrze byłoby też trzymać się tego, co społeczność międzynarodowa mówi o atakach terrorystycznych. A co więcej, tego, co prawo przewiduje wobec organizacji terrorystycznych.
Bardzo bym chciała liczyć na polskie władze, na wypadek, gdyby tutaj komuś zamarzył się akt terroru podczas jakiegoś festiwalu czy innego święta. I nie, nie stawiam na pierwszym miejscu tych rachub oględnego traktowania sprawców.
"Egipt jednak najwyraźniej nie planuje, mimo okazji, odzyskania Gazy"
Skąd Ci w ogóle przyszło do głowy, że jakieś państwo tak po prostu może zająć cudze terytorium?
Tak postępują tylko państwa bandyckie - jak Izrael albo Rosja.
"Nie ma znaczenia co mówi Joe Biden, prawo międzynarodowe reguluje sprawę jasno: Egipt powinien otworzyć drogę dla uchodźców."
Polska też?
"Czy popierasz Hamas?"
Nie, nie popieram Hamasu.
Popieram utworzenie niepodległego panstwa palestyńskiego w granicach wg rezolucji ONZ z roku 1947.
Popieram sprawiedliwe osądzenie wszystkich odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne, zarówno z Hamasu, jak, Izraela.
Czy to jest coś, czego nie Izrael nie potrafi zaakceptować?
Napisałam o odzyskaniu - skoro Gaza była wcześniej egipska, to chyba tak należy to nazwać.
"Dobrze byłoby też trzymać się tego, co społeczność międzynarodowa mówi o atakach terrorystycznych"
Nikt "normalny" nie wspiera "terroru". Natomiast są osoby które racjonalizują przemoc wykonywaną przez wojsko. Uważam że skupianie się na "terrorze", celowo lub nie, umniejsza krzywdę przemocy w innych formach ... "wojna", itd.
Czy to co Rosja robi w Ukrainie jest mniej krzywdzące dlatego że walczy tam rosyjska armia a nie "terroryści"?
Państwa mają armie, i lubią odróżniać przemoc wykonywaną przez armie od przemocy wykonywanej przez inne grupy właśnie skupiając się na słowie "terror": "nasze wojsko walczy z grupami terrorystycznymi!" A dla zabitego cywila nie ma różnicy czy był zabity przez "wojsko" czy przez "terrorystę".
Tym samym uważam że stwierdzenia w stylu "taka jest wojna" w odróżnieniu od "terroryzm to zło" są mało refleksyjne. _Każda_ przemoc wykonana względem cywilów jest barbarzyńska i zbrodnicza. Wracając do Twojego komentarza, uważam że:
"dobrze byłoby też trzymać się tego, co społeczność międzynarodowa mówi" o _przemocy_.
Świetnie. To proszę o jakieś bardziej konkretne informacje, jak wygląda stosowanie przemocy w Gazie. Wobec kobiet, "nieposłusznych", mniejszości, osób nienormatywnych... jakie oni mają prawo u siebie?
"Napisałam o odzyskaniu - skoro Gaza była wcześniej egipska, to chyba tak należy to nazwać."
I takie "odzyskanie" to nie byłby bandytyzm?
Ty nawet wiesz, jak Kair widzi Palestyńczyków, pomyśl więc, jak świat widzi Żydów.
Egipt zamknął przejście, żeby Żydzi nie pozbyli się Palestyńczyków na rzecz Egiptu. Przecież waszym celem jest pozbycie się Palestyńczyków z Gazy i budowa Wielkiego Izraela. Fuehrer również chciał pozbyć się Żydów z Europy, ale nikt ich nie chciał, a koniec znamy. Czy taki los szykujecie ludziom w Gazie?
"Wobec kobiet, "nieposłusznych", mniejszości, osób nienormatywnych"
Dodajmy do tego przemoc w rodzinie i już przekonaliśmy się że "przemoc" to coś normalnego. Tak "przemoc" to szerokie słowo. Tak z resztą jak "terror".
Natomiast myślałem że było jasne że nie rozmawiamy tutaj o kulturowo "sankcjonowanej" przemocy. Mówimy o przemocy w stylu karabin, bomba, rakieta, czołg, jednej grupy narodowościowej, etnicznej lub religijnej względem innej.
Możemy też rozmawiać o tych innych formach przemocy, ale ta o której ja mówię jest istotą tego konfliktu.
Jesteś zatrzeciewionym piewcą narodu wybranego, więc polemika z Tobą jest praktycznie daremna. Nie można wszakże dopuścić, aby narracja tylko Tibie podobnych się przebijała. Jezeli Gaza byla do 1967 egipska, to wystarczy, ze Izrael ją zwróci prawowitym właścicielom, a rozwiąże to mnóstwo problemow, przede wszystkim zakończy rozlew krwi kobiet i dzieci. Putin tez argumentuje, ze prowadzi ograniczona, pardon, specjalna operacje.
A wcześniej - do 66r n.e. była rzymska... Czy chcesz zatem, aby odpowiadali za nią Włosi? To dopiero byłby bałagan...
Nie powinien, bo ci ludzie nigdy nie wrócą z powrotem na swoją ziemię, Izrael ich nie wpuści. Niedostrzeganie tego to naiwność.
"Nie powinien, bo ci ludzie nigdy nie wrócą z powrotem na swoją ziemię, Izrael ich nie wpuści. Niedostrzeganie tego to naiwność."
Naiwnością i zupełnym brakiem zrozumienia meandrów bliskowschodniej polityki jest taki właśnie sąd jak Twój. Izrael nie po to oddal tę ziemię Palestyńczykom, żeby teraz ich stamtąd wypchnąć.
"miejmy nadzieję że USA w końcu przestanie posyłać ten sprzęt który pozwala Izraelowi niszczyć Palestyńczyków".
Marzenia scietej glowy.
Teraz Palestynczycy rekami wybranego przez siebie Hamasu zgotowali sobie sami pieklo.
"Takie małe zwycięstwo Palestyńczyków".
Widze ,ze tesknisz za Hitlerem.
"I co z tego wynika? Że Egipt w takim razie ma przyjąć mieszkańców Gazy i oddać Gazę Izraelowi?"
Egipt dobrze wie jakie ziolka z Palestynczykow dlatego obstawil granice.
"Natomiast zakładam że Izrael bardzo chciałby przejąć ziemię Gazy"
Chcesz sie zalozyc,ze nie?.
"to wystarczy, ze Izrael ją zwróci prawowitym właścicielom, a rozwiąże to mnóstwo problemow, przede wszystkim zakończy rozlew krwi"
Nie ma sprawy,swietny pomysl, Egipt przejmuje wladze w Gazie zwalniajac Izrael z klopotu.
Bardzo ładnie to ująłeś. Dominujący na tym forum hasbaryści, którzy od kilku dni zalewają je masą najdziwniejszych opowieści różnej treści, nie wiedzą jednak co to jest semantyka i jak powstają znaczenia wyrazów.
Izraelskie definicje pojęć "terroryzym" i "wojna" są, mówiąc kolokwialnie, guzik warte.
Cześć @rudii!
"Izraelskie definicje pojęć "terroryzym" i "wojna" są, mówiąc kolokwialnie, guzik warte."
Tak, działania IDF w Gazie to terroryzm.
Definicja terroryzmu według wikipedia: "Terroryzm w najszerszym znaczeniu to użycie przemocy wobec osób niewalczących dla osiągnięcia celów politycznych lub ideologicznych"
Oczywiście Izrael powie że nie atakuje osób "niewalczących", ale nie da się tego udowodnić. Wręczy przeciwnie, atak na konwój humanitarny gdzie zginął Damian Soból podkreśla fakt że Izrael z pełną świadomością zabija "niewalczących dla osiągnięcia celów politycznych lub ideologicznych".
Argument że Izrael nie "celuje" w cywilów jest bzdurny: atak na konwój był świadomy tego że przeważającą ilością ofiar będą cywile, i to wypełnia wymogi w/w definicji. Tym samym atak na Rafah to świadomy mord cywilów w ordynarnie przeważającym stosunku do wojowników.
Zmasowany atak propagandy Izraela pod tym artykułem nawet mnie zaskoczył. Może jest to związane z tym że tamta strona myśli że właśnie w tym momencie - jeżeli uda im się pozbyć Palestyńczyków z Gazy i świat to przełknie - to już resztę Palestyny będzie się dało w ten sam sposób oczyścić. Tak trochę jak Putin przy aneksji Krymu.
Natomiast rozmawiając z różnymi ludźmi - z różnych sfer społecznych - wiem że ludzie widzą tą krzywdę ... nie wypowiadają się tutaj, ale widzą. Izrael już nie dominuje i steruje przekazu medialnego.
Dzięki niemu możecie wciąż zarabiać na Swojej krzywdzie. Holocaust Industry.
Wybrane zamachy terrorystyczne przeprowadzone przez grupę
28 lipca 1990 roku Hamas przeprowadził zamach bombowy na plaży w Tel Awiwie. W eksplozji zginął turysta z Kanady[42].
14 grudnia 1990 roku islamiści zamordowali trzech robotników pracujących w Jafie[43].
11 października 1991 roku fundamentalista wjechał samochodem w grupę żołnierzy izraelskich. Dwóch oficerów zginęło, 11 osób zostało rannych[43].
16 kwietnia 1993 roku w Mekholah terrorysta-samobójca zniszczył dwa autobusy izraelskiej armii. Żaden z żołnierzy nie ucierpiał[3].
24 grudnia 1993 roku w Gazie zastrzelony został porucznik Meir Mintz, dowódca sił specjalnych[44].
13 lutego 1994 roku fundamentaliści przeprowadzili udany zamach na Noama Cohena, funkcjonariusza izraelskiej służby bezpieczeństwa[44].
6 kwietnia 1994 roku Hamas przeprowadził zamach na autobus w Afuli. W samobójczym ataku zginęło 9 osób, a 51 zostało rannych[3][44].
13 kwietnia 1994 roku cztery osoby zginęły w samobójczym ataku na autobus w Haderze[44].
9 października 1994 roku pięciu wojskowych zginęło w ataku Hamasu w Jerozolimie[44].
19 października 1994 roku terrorysta-samobójca wysadził się w autobusie w Tel Awiw-Jafa. Zginęły 22 osoby, 46 zostało rannych[3].
22 stycznia 1995 roku terroryści Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu podłożyli dwie bomby na skrzyżowaniu w Beit Lid. Zginęło 18 izraelskich żołnierzy i jeden cywil, a 69 osób zostało rannych[45].
24 lipca 1995 roku w samobójczym ataku na autobus w Ramat Ganie zginęło 5 osób[46].
21 sierpnia 1995 roku w samobójczym ataku na autobus w Jerozolimie zginęły cztery osoby[46].
25 lutego 1996 roku terrorysta-samobójca wysadził się w autobusie w Jerozolimie. Zginęło 26 osób, a 50 zostało rannych[3].
3 marca 1996 roku zamachowiec-samobójca wysadził się w autobusie w Jerozolimie. 19 osób zginęło, 6 zostało rannych[3]. Wśród ofiar było kilku zagranicznych turystów[46].
21 marca 1997 roku terrorysta podłożył bombę na tarasie kawiarni „Apropo” w Tel Awiw-Jafa. 3 osoby zginęły, a 48 zostało rannych[46][3].
30 lipca 1997 roku dwóch terrorystów-samobójców zaatakowało jednocześnie na targu Mehane Jehuda w Jerozolimie. 29 osób zginęło, a 348 zostało rannych[46][3].
4 sierpnia 1997 roku trzech zamachowców-samobójców zaatakowało równocześnie na deptaku Ben Jehuda w Jerozolimie. Zginęło pięć osób, a 181 zostało rannych[47][3].
30 września 1998 roku terrorysta rzucił granat ręczny w pojazd armii izraelskiej w Hebronie. 25 osób zostało rannych[3].
10 października 1999 roku terrorysta wjechał samochodem w tłum izraelskich żołnierzy. Jeden z żołnierzy zginął, 6 zostało rannych[3].
30 października 2000 roku zamachowiec-samobójca wysadził się w jerozolimskiej pizzerii Sbaro. Zginęło 15 osób, a 130 zostało rannych[3].
18 maja 2001 roku terrorysta-samobójca wysadził się w centrum handlowym w Netanja. Zginęło 6 osób, a rannych zostało 100[3].
1 czerwca 2001 roku zamachowiec-samobójca wysadził się na dyskotece w Tel Awiw-Jafa. Zginęło 20 osób, a rannych zostało 120[3].
1 sierpnia 2001 roku zamachowiec-samobójca wysadził się w restauracji w Jerozolimie. Zginęło 15 osób, a rannych zostało 130[3].
1 grudnia 2001 roku dwóch terrorystów-samobójców wysadziło się w centrum handlowym w Jerozolimie. 11 osób zginęło, a rannych zostało 188[3].
2 grudnia 2001 roku w Hajfie zamachowiec-samobójca wysadził się w autobusie. Zginęło 15 osób, a rannych zostało 60[3].
12 grudnia 2001 roku islamiści ostrzelali autobus w miejscowości Emmanuel. 11 osób zabili, a zranili 30[3].
10 lutego 2002 roku fundamentaliści ostrzelali izraelskich wojskowych w Beer Szewa. Zginęły dwie osoby, ranne zostały cztery[3].
7 marca 2002 roku Hamas zaatakował osadę Atzmona. Fundamentaliści zastrze
Kolejny "specjalista" z Izraela strofujący dziennikarzy piszących nie po myśli propagandy Izraela.
Na szczęście Polska to nie Izrael.
Lista zbrodni izraelskich na Palestyńczykach jest znacznie dłuższą i bogatsza w liczbę pomordowanych.
Jeszcze Izrael dobrze nie powstał w 1948 a już żydowscy terroryści spod znaku Irgun dokonali pacyfikacji wioski Deir Yassin, gdzie wydłubywanie oczu i obcinanie rąk było standartem.
Przy tym Hamas to mógłby się uczyć.
TL;DR
Czy popierasz Hamas?
O, widać, że Izrael nadrobił wszystko z nawiązką w zaledwie parę miesięcy.
Nie trzeba popierać Hamasu by nie dostrzegać izraelskich zbrodni.
Na szczęście Izrael to nie Polska.
Rzymianie wieszali Zydow na krzyzach w tym Twojego Joshua.
Zapamietaj to sobie.
Taplajcie się dalej w izraelskich zbrodniach.
A świat na pewno nie zapomni o was.
Taplaj sie dalej w swoim szmalcowniczym swiecie dewianta antysemickiego.
Pamiętaj, że wielu Żydów w okupowanej Polsce parało szmalcownictwem wobec swoich ziomków czyniąc to sposób wielce wyrafinowany.
Inni mogli tylko od nich się uczyć.
B.Engelking- Przestępstwa Żydów 1939-1943 .praca wpólna z J.Grabowskim.
Widzisz, a gdyby tylko Izrael nie okupował Palestyny, żadnych zamachów by nie było...
Jordania, Egipt, Arabia Saudyjska, Katar, Kuwejt, Maroko są niepodległe - i nie atakują Izraela.
Więc niech Izrael pozwoli na utworzenie niepodległej Palestyny.
O ile wiem, od lat z Izraelem współpracuje też Autonomia Palestyńska. Jest dla mnie więcej, niż niejasne: jakie są relacje między AP i Gazą? Bo wiem, że AP ma nie tylko własny ustrój, ale też przedstawicielstwa dyplomatyczne w niektórych krajach (w Polsce też). A Gaza twierdzi, że ma własny ustrój (jaki?) i własne organy administracyjne, nazywane ministerstwami. Nie znam arabskiego więc nie wiem, czy istotnie tak się nazywają. Jeśli tak, to sytuacja jest niepojęta: jest AP, ze swoją strukturą i uznawaną przynajmniej w części świata dyplomacją i jest Gaza - twór wobec tego bardzo tajemniczy, a z aktywności sądząc, wielka baza terrorystyczna.
"TL;DR"
Czyli jak zwykle, wypierasz Palestyńskie zbrodnie.
...a Hamas to nadal terroryści. Nie "terroryści". Nie "zabijają", nie "wysadzają", itd itd.... Wszystko robią bardzo serio, bez cudzysłowów i niedomówień. Wymownie pokazali ten brak cudzysłowów w październiku.
A w końcu bez skrupułów, cynicznie wykorzystują niby ich własny naród, Palestyńczyków do prowadzenia działań terrorystycznych.
I nie trzeba kochać Izraelczyków, żeby mieć takie, a nie inne zdanie.
Tak, metoda tam opisana była na swój sposób genialna. Tylko Żydzi mogli na to wpaść.
"Czyli jak zwykle, wypierasz Palestyńskie zbrodnie."
Nic nie wypieram. Ekstremiści palestyńscy, w tym Hamas, też są zbrodniarzami tak jak IDF.
Po prostu nie mam czasu na analizę tak długiego komentarza. Komentator mógł to streścić w kilku cyfrach, ale postanowił skopiować jakąś listę dla wizualnego czy emocjonalnego efektu.
I tak suma tych ofiar jest z pewnością wielokrotnie niższa od ofiar tej wojny, czyli tylko potwierdza skalę zbrodni Izraela.
Wiesz co to była Nakba?
Izrael wypędził z domów ok 750 tysięcy Palestyńczyków, przy okazji zabił kilkanaście tysięcy.
Ilu Żydów zabili Arabowie?
O szmalcownikach co chwilę pisze Lemberg.
Nie zauważyłeś tego?
Nie napisałeś Mu w komentarzu, że jest antysemitą?
AP i Gaza - w AP rządzi Fatah, to są następcy OWP Arafata.
W Gazie Hamas dokonał przewrotu i obalił władze AP. Przy czym najpierw wygrali demokratyczne wybory w 2006, a później dokonali przewrotu i zakończyli eksperyment z demokracją.
Hamas - to organizacja początkowo charytatywna, która miała wspierać ruch islamski. W pewnym momencie w latach 80-tych, gdy negocjacje OWP-Izrael szły za dobrze, ktoś z Izraela zaczął ich mocno wspierać i szczuć na Fatah. Przy czym to było wszystko oficjalnie - spotkania wysokich urzędników Izraela, przy jednoczesnym pomijaniu Fatahu. A jak przypadkiem wyszło że w meczecie Hamas ma broń (1984), aresztowano wprawdzie szejka Ahmada Jasina, ale ten wyjaśnił przesłuchującym że ta broń miała być użyta przeciwko Fatahowi, a nie Izraelowi. Szejka więc zwolniono.
Przez długi czas Izraelowi wydawało się, że świecki Fatah jest większym dla nich zagrożeniem, dlatego wspierali islamski Hamas.
Izrael ma więc to na co zasłużył: chcieli wyprzeć Fatah z Gazy za pomocą Hamasu, to mają, sukces przerósł zapewne oczekiwania.
Konkretnie to Netaniachu jest oskarżany o ciche wsparcie dla Hamasu - www.nytimes.com/2023/12/10/world/middleeast/israel-qatar-money-prop-up-hamas.html
"Wyjeżdżając z tekstem o Żydach-szmalcownikach"
To była tylko odpowiedz na komentarz @lemberg , który ten temat podjął.
Nie o liczby tutaj chodzi ale o możliwości mordów i prześladowań, które Izrael tutaj z nadmiarem wykorzystuje.
W tym wszystkim jest cynizm Izraela od 80 lat, który spirale nienawiści doprowadził do perfekcji.
Nie do końca o to pytałam - to, czego nie rozumiem, to okoliczność, że AP jest oficjalną reprezentantką Palestyńczyków, mającą legitymizację międzynarodową. Gaza byłaby więc czymś w rodzaju zbuntowanej prowincji, która przede wszystkim niszczy reputację AP?
Pomija się te relacje (nie pojmuję, jak można nie pytać palestyńskich dyplomatów w Polsce o to, co się zdarzyło 7.10.2023. roku i o konsekwencje tego wydarzenia), bo to diabelnie psuje kolportaż rzewnego wizerunku biednych, okupowanych itd. terrorystów, nad którymi władzy nie ma nawet ich własna reprezentacja polityczna.
Innych nie maja.
I tak to byla kropla w morzu w porownaniu z armiami polskich kapusiow.
I jeszcze jedno.Zyd kapowal zeby uratowac swoja rodzine i siebie[nieskutecznie].
Polak nie musial tego robic, robil to przede wszystkim z nienawisci do Zydow i dla pieniedzy.
Wytlumacz mi prosze.Dlaczego Palestyna musi pytac Izrael o pozwolenie na prawo do niepodleglego panstwa skoro ONZ zgodzi sie a Palestyna proklamuje niepodleglosc,otworzy swoje ambasady w wiekszosci krajow swiata[w Polsce juz jest].I bedzie git.
Na co czekaja, na oklaski?.
Wypedzali Zydow z krajow arabskich[rowniez z Iranu i Turcji] po 1948 bylo ich ponad milion, a dziesiatki tysiecy zabili.
To kto wypedzil wiecej?.
Szanowna Gazeto wyborcza prosze uprzejmie napiszcie o gehennie Zydow wypedzonych z krajow Maghrebu po powstaniu Zydowskiego Panstwa Izrael w 1948.
Objasnienie nazwy MAGHREB znajdziesz latwo w Wikipedii.
Przyjemnej lektury.
"Wytlumacz mi prosze.Dlaczego Palestyna musi pytac Izrael o pozwolenie na prawo do niepodleglego panstwa..."
Pomyślmy...
Kilka lub kilkanaście tysięcy Palestyńczyków w izraelskich więzieniach?
Ponad 35000 zabitych Palestyńczyków?
Dzieci umierające z głodu?
Ty jesteś Izraelczykiem - więc napisz, dlaczego Izrael nie zgadza się na niepodległość Palestyny?
Jak na razie w Twoim wykazie doliczyłem się 252 zabitych w 34 lata, czyli około 140 razy mniej, niż w Gazie w 6 miesięcy. Chyba jesteś przeciwskuteczny...
Joshua nie jest nasz, tylko Wasz. Wcisnęli go nam, to się męczymy, bo do naszych Bogów już nie da rady wrócić.
Lemberg się miota, zdaje sobie sprawę z tego, że Bibi przegiął, ale przyznać tego nie może i nie chce. Oby wreszcie Bibi został usunięty, a kolejny premier zrozumiał, że wojna jest dla Izraela niekorzystna, jeśli nie chce lub nie może zabić dwóch milionów ludzi.
Ultimatum musisz postawić koniecznie izraelskiej armii.
Uratowałbyś wiele istnień ludzkich.
Izrael wysiedla uciekinierow z Rafah zeby do minimum ograniczyc ofiary wsrod cywili i tylko wtedy zaatakuje Hamas.
IDF to armia humanitarna a nie twoji barbarzyncy z Hamasu.
Podoba mi się ten pomysł. Będę pilnie obserwować, kto będzie chciał przytulić Sinwara z kolegami...
" IDF to armia humanitarna"
Za udowodnienie tej tezy - Nobel gwarantowany.
"IDF to armia humanitarna a nie twoji barbarzyncy z Hamasu."
Porównaj proszę :
Hamas zabił mniej niż 1200 Izraelczyków, nie wiemy ile dzieci, ale raczej niedużo.
Izrael zabił ponad 35000 Palestyńczyków, z czego ponad 13000 dzieci.
Izrael doprowadził do klęski głodu i śmierci głodowej wielu dzieci i niemowląt.
Więc kto jest gorszym zbrodniarzem?
"IDF to armia humanitarna"
Zwłaszcza jak rozwala bezbronnych jeńców, w dodatku Żydów.
Taki humorystyczny akcent.
Za to Hamas oczywiście bez przerwy i wytchnienie robi *absolutnie* wszystko, żeby ograniczyć liczbę ofiar wśród swoich pobratymców, Palestyńczyków. Przecież kochają swoich rodaków.
Każde działanie Hamasu *zawsze* ma na celu *tylko i wyłącznie* dobro Palestyńczyków, prawda? ....prawda?
Niestety prawda jest ,że na Palestyńczyków spadają izraelskie bomby i to Izrael ich morduje . Nikt inny.
W temacie mordów w Gazie od samego początku inicjatywa leży po stronie Izraela.
Problem polega na tym, że temu trollowi nic się nie da wytłumaczyć. Pie...li jak zepsuta papuga. On i jego ziomki z hamasu, ciągle to samo. Nie dość że głupek to jeszcze niedouczony i nie na bieżąco z nowościami.
Serdecznie pozdrawiam.
Popierasz Hamas?.
Lubisz jak leje sie krew?.
Byle nie twoja.
Piszemy pod postami nie zeby jego przekonac.Maja dac prawdziwa informacje w zderzeniu z prymitywnym klamstwem i pokazac czytajacym jaka jest prawda.
Rowniez serdecznie pozdrawiam.
"Piszemy pod postami nie zeby jego przekonac.Maja dac prawdziwa informacje w zderzeniu z prymitywnym klamstwem i pokazac czytajacym jaka jest prawda."
Więc ustalmy fakty:
Przed 07.10.2023 Izrael okupował terytoria palestynskie, Palestyńczyków zamknął w gettach i" obozach koncentrcyjnych"
Izrael odmawia przyznania Palestyńczykom izraelskiego obywatelstwa, a jednocześnie nie zgadza się na niepodległość Palestyny.
Po 07.10.2023 :
Hamas zabił mniej niż 1200 Izraelczyków, nie wiemy ile dzieci, ale raczej niedużo.
Izrael zabił ponad 35000 Palestyńczyków, z czego ponad 13000 dzieci.
Izrael celowo doprowadził do klęski głodu i śmierci głodowej wielu dzieci i niemowląt.
Izrael celowo ogranicza dostarczanie zagranicznej pomocy humanitarnej dla Palestyńczyków.
I jeszcze jedna rzecz :
Izrael ma Hasbarę - wydział izraelskiej armii do uprawiania propagandy w internecie, zwłaszcza w innych państwach.
Nieprawdaż?
Całym sercem z Izraelem !!!
Pamietaj .
W ten sposób popierasz izraelski terroryzm.
A Ty kogo ? Tylko arabski fanatyzm "usprawiedliwia".
Tylko fanatyk może być tak zacięty (świadczą o tym"setki komentarzy")
w "tej" gazecie.
To trol, kopiuje przekaz palestyńskiej propagandy.
jak już tak się rozpisaliśmy kto kogo i za co to może wspomnisz w wyjaśnieniach o ponad 500 Palestyńczykach zabitych i bodaj ponad 7000 aresztowanych i przetrzymywanych bez sądu w Izraelu bo komuś się wydało że mają informacje o terrorystach [ale uzasadnienie, w jakim sądzie oprócz izraelskiego to by się utrzymało?] i wszystko to na Zachodnim Brzegu w granicach Autonomii Palestyńskiej co noc najeżdżanej przez armię i ostrzeliwaną przez nielegalnych osadników - a przecież podobno ta armia to sami chirurdzy, i same chirurgiczne uderzenia no i osobna kwestia - przecież AP nie najechała Izraela tylko podobno Hamas, no to dlaczego to się dzieje? życzę ci byś kiedyś posmakował tego i opowiesz nam czy to skłania do miłości
Do tej pory Izrael twierdził, że nie może zakończyć działań wojskowych, bo Hamas nie zgadza się zawieszenie broni.
Teraz Hamas sie zgodził, więc na logikę Izrael powinien doprowadzić do zwolnienia zakładników.
Ale Netaniahu woli daje zabić...
Nie puścić żywym ani jednego bandyty z Hamas! Choćby ukrywał się za setką "niewinnych" cywilów!
fajne hasełko - jakbym czytał Goebbelsa albo Himmlera
"W historii nie było wojny, w której strona napadnięta tak bardzo dbałaby o ludność kraju agresora"
Zauważ proszę -
Hamas zabił mniej niż 1200 Izraelczyków.
Izrael zabił ponad 35000 Palestyńczyków, w tym ponad 13000 dzieci.
Izrael celowo doprowadził do klęski głodu i śmierci głodowej wielu dzieci i niemowląt.
Izrael celowo nie wpuszcza wystarczającej ilości zagranicznej pomocy humanitarnej.
Prawdopodobnie Izrael dąży do eksterminacji Palestyńczyków - cześć zabić, część okaleczyć, doprowadzić do chorób psychicznych, cześć wypędzić, a resztę zamknąć w gettach i obozach koncentrcyjnych.
Bo wybiera co im pasuje. Proszę zauważyć czyje artykuły najczęściej publikują? Już wczoraj pisałem że są w tyle za informacjami . Dziś dalej to samo.
a może tych 4 zabitych i ok 20 rannych to kropla w morzu ofiar po drugiej stronie? ilu Izraelczyków zginęło a ilu Palestyńczyków? od 7/10 na Zachodnim Brzegu który przecież z Hamasem nie ma nic wspólnego zabiliście ok 500 i aresztowaliście ponad chyba 7000 - a zburzone domy, poniszczone pola? i dziwisz się że nie przejmujemy się stratami w armii okupacyjnej? no taką mamy naturę - w czasie II wojny św. też się nie przejmowaliśmy stratami po niemieckiej stronie - wybacz, nie każdy jest narodem wybranym