Na zdjęciach satelitarnych, które rozpracował brytyjski RUSI (Royal United Services Institute), widać średniej wielkości statek towarowy przycumowany obok większej jednostki w chińskiej prywatnej stoczni Zhoushan we wschodniej prowincji Zhejiang.
Badacze, którzy analizowali zdjęcia, zidentyfikowali rosyjski drobnicowiec „Angara". Rosyjska jednostka cumuje w chińskiej stoczni od miesięcy i przechodzi tam kapitalny remont.
Wcześniej „Angara" kursowała wielokrotnie pomiędzy rosyjskimi portami a portem w Rason w Korei Północnej. RUSI twierdzi, że od sierpnia 2023 r. dostarczyła ona do rosyjskich portów tysiące kontenerów z północnokoreańską amunicją, kluczową dla losów trwającej już trzeci rok wojny. Odbyła co najmniej 11 podróży między tajnym wojskowym portem rosyjskim Dunai na wschód od Władywostoku a Rason. Statek jest objęty sankcjami amerykańskimi. Waszyngton twierdzi, że w Dunai kontenery z bronią są przeładowywane do pociągów, które ruszają na Ukrainę.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
..albo miny po II wojnie światowej.
Ooo, to, to.
Najlepiej czescy - z Kralovca
Korekta była i takie niechlujstwa też były.
Raczej wysłać korektorów na kurs języka polskiego.
Autorka poprawiła, chyba po moim mailu do Wyborczej:
Ciąg dalszy niechlujstwa w tekstach Wyborczej.