W opublikowanej w czwartek rezolucji stwierdzono, że Putin objął urząd prezydenta w 2024 r. w wyniku wyborów, które „nie były wolne i uczciwe". Podkreślono, że od czasu dojścia do władzy buduje reżim, którego celem jest „prowadzenie wojny z demokracją".
„Żadnemu prawdziwemu przeciwnikowi Władimira Putina nie pozwolono kandydować. W tych wyborach lokale wyborcze otwarto także na suwerennym terytorium Ukrainy tymczasowo okupowanym przez Federację Rosyjską oraz w mołdawskich jednostkach administracyjno-terytorialnych na lewym brzegu Dniestru. To rażące naruszenie Karty Narodów Zjednoczonych oraz zasady suwerenności, niezależności politycznej i integralności terytorialnej wszystkich państw", zauważono w rezolucji.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
żona nigdy go na zesłaniu nie odwiedziła.
A przecież na jego delikatną sugestię Cyryl bez wahania i w te pędy ogłosiłby go pomazańcem bożym.
I wszystkie jego działania wynikałyby wprost z woli boga.
Gdzie tam Władimirowi do Adolfa, który po pierwszych wygranych wyborach ogłosił się wodzem i nie zawracał sobie więcej głowy takimi duperelami jak demokracja.
A niby na co ona ma wpływ?
Gdyby miała na cokolwiek wpływ to jej mąż nie byłby tam gdzie jest.
Ktoś robi sobie z niej wydmuszkę polityczną albo żarty.
Bruksela to zdepnięty przez Rosję karaluch.
Cieszymy sie Wania, ze ona was denerwuje.
Jeszcze sie jej nie boicie ale powinniscie :)
Dziękuję
Nie ma znaczenia do czego wzywasz Wania.
Żadnego :)