O specjalnym liście gratulacyjnym, jaki wysłał do Władimira Putina sekretarz generalny Partii Pracy Korei Kim Dzong Un, informuje północnokoreańska agencja prasowa CTAK. Tekst listu gratulacyjnego nie został podany.
Wiadomo natomiast, co napisali inni politycy, zaprzyjaźnieni z prezydentem Rosji. Cytowany przez niezależny rosyjski portal Meduza prezydent Tadżykistanu Emomali Rakhmon (prezydent od 30 lat) podkreślił, że wyniki głosowania w Federacji Rosyjskiej są "kolejnym żywym potwierdzeniem wysokiego autorytetu politycznego i szerokiego poparcia rosyjskiego społeczeństwa dla kursu państwa w celu zapewnienia zrównoważonego rozwoju społeczno-gospodarczego kraju i wzmocnienia jego pozycji międzynarodowej".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Ktoś tu się naoglądał za dużo filmów...
("Dziad bunkrowy", jak sama nazwa wskazuje, głównie siedzi w bunkrze. A do tego strzegą go zastępy ochroniarzy)
Nie łudź się. Ma pewnie najlepszą ochronę osobistą na świecie, która kosztuje krocie. Kilku sobowtórów. Pamiętasz jak niedawno leciał do krajów arabskich w asyście 6 Su-35? Nie o splendor chodziło. W razie próby zestrzelenia ich piloci mieli zadanie wylecieć naprzeciw rakiet jako kamikaze.
Indire Gandi zabił jej ochroniarz
Będzie więcej, Korwin i Braun z pewnością już wysłali.
No i tow. Antoni....
Niedopatrzenie.
Wysłał tajną pocztą.
Oj tam Orban. Co z Austrią i Serbią?
Cierpliwości.
Będzie miał srane na nagrobek przez wieki.
Chyba rozwieją jego prochy nad rzeką Śmierdziawką, żeby pielgrzymek nie było.
Jakoś z Fidelem mu nie wyszło, Hitler też wyszedł prawie cało ze wszystkich zamachów
Nad Hitlerem czuwała Opatrzność.
Choć raz nie skłamał. W Rosji właśnie tak wygląda życie.