USA i Chiny - dwie największe gospodarki świata - zasiadły w Pekinie do rozmów o fentanylu, wysoce uzależniającym opioidzie, który w Stanach Zjednoczonych zabija tysiące ludzi. Jego składniki pochodzą z Chin.

Tylko w 2022 r. z powodu przedawkowania syntetycznego opioidu fentanylu zginęło w USA 100 tys. osób - podało amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób. Amerykanie doszli do wniosku, że ciężko będzie powstrzymać tę epidemię bez pomocy Chin, bo stad pochodzi większość składników opioidu.

Po latach przerzucania się winą Waszyngton i Pekin powołały właśnie do życia wspólny zespół roboczy do walki z narkotykami. Na tym nie koniec dobrych wieści -  we wtorek oba kraje zasiadły na dwa dni do stołu rokowań.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Wpierw Amerykanie niech podziękują bigfarmie i skorumpowanym lekarzom, którzy masowo przepisywali takie substancje pacjentom.
    I skorumpowanym dziennikarzom i politykom, którzy latami udawali, że nie widzą problemu.
    @aa.t
    Ciekawe, kto Ciebie minusuje, bo to co napisałeś/aś to 100% w punkt. Wystarczy tylko trochę się zagłębić w temat, np. rodziny Sacklerów i ich Purdue Pharma. Przy okazji: miałem ostatnio operację onkologiczną i dostałem ten właśnie fentanyl, który jest lekiem anestezjologicznym. Ale nie powiem, żeby się poczuł jakoś na haju :)
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @aa.t
    Oczywiście, że tak. Nikt nie widział co się wyprawia i jak pieniądze płynął.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @aa.t
    Amerykanie! Bądźcie patriotami i nie zażywajcie fentanyly. Wspierajcie ojczysty kapitał i kupujcie oxycontin! Patriotyczni lekarze przepiszą wam potrójną dawkę.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @ChoopiGuy
    Minusują ci, którzy odróżniają fentanyl od oksykodonu. To są dwie zupełnie różne historie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @aa.t
    Ciekawe, nie słyszałem, by fentanyl był przepisywany przez lekarzy, przynajmniej w Polsce, ale pewnie w USA też, jest on stosowany tylko w lecznictwie zamkniętym.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @makeintosch
    W USA nadużywano go ze względu na specyfikę tamtejszego lecznictwa.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Raczej swojemu systemowi opieki zdrowotnej który doprowadza cieżko chorych do bankructw a duża część społeczeństwa próbuje leczyć się sama poza systemem bo ich nie stać na lekarza.
    @albrt
    Zaraz, a to nie republikanie cały czas próbują wyrzucić kolejną już odsłonę Obama Care do kosza? Jakie to było hasło? "Make medical debts great again?"
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    @albrt
    Ale Amerykanie dalej wierzą, że żyją w najlepszych ze światów. Nie można im pomóc.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Źródłem problemu pierwotnym jest oczywiście system opieki zdrowotnej w USA, w którym pacjentom niemającym środków na leczenie masowo przepisywano opioidy na uśmierzenie bólu. A że te opioidy były tańsze i łatwiej dostępne niż klasyczne narkotyki, problem się rozlał.

    Chiny postanowiły obecnie odgrywać rolę odpowiedzialnego mocarstwa, więc zapewne jakieś kroki w kwestii ograniczenia dostępności do składników do produkcji fentanylu poczynią, tym bardziej że dla nich jest to marginalne źródło dochodów. Tylko że to prawdopodobnie niewiele zmieni, w ich miejsce wejdą inni producenci bez skrupułów bo technologia nie jest skomplikowana. Rozwiązanie problemu narkotykowego w USA leży w samych USA.
    już oceniałe(a)ś
    27
    0
    Historia kołem się toczy. Kiedyś chiński cesarz wzywał Brytyjczyków do zaprzestania handlu opium bo nałóg ten niszczył naród chiński - co oczywiście Brytyjczycy mieli „w wielkim poważaniu”. Potem były tzw wojny opiumowe. Ciekawe jak skończy się historia z fenantylem.
    @otdrum
    Wyjdzie na ulice, bo to narkomania!!!
    Wyczyści miasta, bo tam ludzi najwięcej.
    Szkoda ze ograniczy ilość młodych ludzi,
    bo oni próbują wszystkiego co zakazane.
    W sumie efekt demograficznie pozytywny.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    A co nowego u rodzinie Sacklerów, która walnie przyczyniła się do rozpowszechnienia opioidów? Siedzi ktoryś z nich w więzieniu? Majątek skonfiskowano? Ilu ludzi mają na sumieniu? Dziesiątki tysięcy?
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    100 tys ludzi zabiło się fentanylem w 2022, szok! co to za dziwny kraj te Stany... nie mogę tego pojąć jak.można dopuścić do takiej sytuacji w najbogatszym kraju na świecie.
    @dot2022com
    Myślę, że to jest proste. Zabiło się 100 tys. biednych ludzi, bogaci to mieli w d...pie.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @Jozef_K
    To może być mit, podobnie jak z tym, że tylko biedni mogą być nałogu alkoholowym. Z tym, że 1% uzależnionych biednych to zupełnie inna skala problemu od 1% uzależnionych bogatych, zwłaszcza w kraju o dużych nierównościach ekonomicznych.
    Fak faktem, ci bardzo bogaci mają to w d.. Podobnie jak urzędnicy (inna klasa społeczna) i politycy (jeszcze inna), którzy mogliby coś zrobić ale nie robią nic. Bo łatwiej zyskać poklask walcząc z dilerami niż pomagając uzależnionym.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @szymonboliwar
    Bogatych przeważnie stać na "lepsze", czyli nie niszczące aż tak szybko dragi, a gdy trudno już utrzymać pozory funkcjonalności, także na prywatne terapie. Biedni wpadają w w fentanyl, a jedynym dostępnym dla nich "leczeniem" jest Program 12 Kroków, który autentycznej terapii nigdy nie zastąpi.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    I już wydawało się, że świat zaczął myśleć o tym, że uzależnienie od narkotyków trzeba leczyć w ludziach, oferując im pomoc, a nie zakazując, ścigając i kryminalizując, a tu znów USA wydaje się, że powstrzyma problemy przez proste uczynienie fenantylu niedostępnym. Naiwność. I znów w każdej piwnicy pasjonaci w USA będą produkowac składniki, a agenci w szale "obrony zdrowia narodu" będa biednych ludzi tysiącami zamykać w więzieniach na szybką śmierć. Kiedy państwo się, nomen omen, wyleczy z wizji załatwiania wszystkiego przemocą?
    @niik
    Znasz powiedzenie "lepiej zapobiegać, niż leczyć".Jakie to szczęście, że nie jesteś ustawodawcą, bo pewnie przy okazji zniósłbyś przepisy BHP gwarantujące bezpieczeństwo w pracy.Twój wpis jest dowodem, że ludzka tęsknota za pernamentną wolnością pozbawiona rozsądku prowadzi do tragedii.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @niik
    Wiesz ile można zarobić na agresywnym zwalczaniu? DEA to zwykła maszynka do zarabiania pieniędzy. Czarnym snem tej organizacji jest likwidacja handlu narkotykami.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @niik
    A moze Piekło,
    jak dla trędowatych w Biblii?
    Odosobnienie ułatwia leczenie!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    w 2022 r. z przedawkowania fentanylu zginęło w USA 100 tys. osób.'
    To nowa choroba w 90% śmiertelna, na życzenie.
    Czy sa leki?
    Na razie nie ma.!
    Czy warto leczyć?
    Tak, tylko nie ma czym.!
    I znowu zaraza idzie z Chin.
    Czy to choroba X na przeludnienie?
    @keram1944
    Jest lek. Narcan
    już oceniałe(a)ś
    0
    0