Zabici byli wśród ok. 240 porwanych przez terrorystów z Hamasu podczas rajdu na przygraniczne terytoria z 7 października. Rzecznik izraelskich sił obronnych Daniel Hagari powiedział, że najprawdopodobniej albo uciekli porywaczom, albo zostali przez nich porzuceni na terenach zaciekłych walk.
Do tragedii doszło we wschodniej dzielnicy miasta Gaza. - Podczas walk w [dzielnicy] Shejaiya izraelskie siły obronne omyłkowo zidentyfikowały trzech izraelskich zakładników jako zagrożenie. W rezultacie otworzyły do nich ogień i zakładnicy zginęli. Wyrażamy głęboki żal z powodu tej katastrofy i podzielamy żałobę rodzin - powiedział Hagari.
Wszystkie komentarze
Nie wyobrażam sobie jak mogli zachowywać się ci ludzie tak że IDF potraktowało ich jako zagrożenie. Czy nosili karabiny? Czy rzucali granatami? Nie, po prostu uciekali i pewnie ukrywali się przed ogniem. Tak jak inni cywile.
To potwierdza fakt że dla IDF każdy cywil to cel - i tak to wykazują statystyki.
No, ok, może nie "każdy" ... ale zdecydowanie nie zastanawiają się zbyt długo.
Wyobrażasz sobie że terroryści Hamasu paradują po mieście w mundurach z pagonami przepasani tasmami z amunicją i granatami?
Ale broni w rękach nie mieli prawda ?
...to słabą masz wyobraźnię. A wyobrażasz sobie, że biegli w kierunku żołnierzy izraelskich, jak palestyńscy terroryści-samobójcy z ładunkami pod cywilnym ubraniem...?
Brutalna pacyfikacja Gazy jest walka z objawami, zamiast z przyczynami choroby. Bez poradzenia sobie z przyczynami, choroba będzie wracać ze zdwojoną siłą.
Jeśli biegli to zapewne po wycelowaniu w nich broni i krzykach o zatrzymaniu się - zrobiliby to. W końcu oni terrorystami nie byli i nie mieli powodu aby przedrzeć się na pozycje IDF nawet ryzykując postrzał.
To że zginą zabici przez swoich porwani było pewne przy tej skali walk ale spodziewałem się ofiar bombardowania czy wymiany ognia z Hamasem czy to w tunelach czy mieście. Że zastrzelą nieuzbrojonych cywili bez próby zatrzymania (bo nie wyobrażam sobie aby próbowali się zbliżyć pomimo wycelowanej w nich broni i rozkazom zatrzymania się) cóż to pokazuje że faktycznie IDF nie próbuje ograniczać strat cywilnych.
Wiadomo jak się zachowywali - mieli białą flagę na patyku (to z najnowszych informacji w gazetach anglojęzycznych). Dwóch zostało zabitych na miejscu, a trzeci był ranny i uciekł. Gdy wyszedł ponownie został dobity.
Co rodzi pytanie: ilu palestyńskich cywilów z białymi flagami zostało zabitych? Ilu rannych zostało dobitych? Czy w tej akcji Izraela chodzi o odbicie zakładników i pokonanie Hamasu, czy o zabicie jak największej ilości ludzi?
"jak mogli zachowywać się ci ludzie tak że IDF potraktowało ich jako zagrożenie"
może zbliżali się do żołnierzy. To wystarczyło by zostali wzięci za samobójczych zamachowców.
Samo IDF przyznało pod presją, że ci mężczyźni wyszli z budynku machając białą szmatą zawieszoną na kiju. Bez koszul, czyli było doskonale widać, że nie mają na sobie wybuchowych kamizelek, że nie są to jacyś samobójcy. Po prostu IDF strzela w Gazie do wszystkiego, co się rusza. A że teraz trafiło na swoich... Cóż, dowództwo IDF już zapowiedziało że nie będzie wyciągało konsekwencji wobec żołnierzy, a sami żołnierze "dostaną pomoc".
Warto zaglądać na BBC, tam relacje są nieco bardziej obiektywne i wielostronne niż na Wyborczej.
Spokesman for the Israel Defence Forces, Lt Col Richard Hecht, has told the BBC that the IDF's mistaken killing of three hostages was "a tragic, tragic, tragic event”.
[...]
He says the soldiers responsible are not going to be punished.
“These are our hostages, these are our soldiers….first of all we’ll be giving help to these soldiers. They’re not going to be punished - they made a mistake, they made a mistake."
www.bbc.com/news/live/world-middle-east-67732895
Zabawne że minusy dostajesz za napisanie prawdy.
i cala propaganda o najbardzirej milosciwej i profesjonalnej armii swiata poszla w piach
kuzwa az mi zajady popekaly na wiesc, ze zdaniem izraelskiej armii zachowanie zolnierzy bylo niezgodne z regulaminem
i sie okazalo, ze wszyscy tu tak spragnieni palestynskiej krwi beda musieli przelknac troche izraelskiej i to tej najcenniejszej, umeczonej, co cudem ocalala
kuzwa az slycjac poglos boskiego rechotu
Izraelscy żołnierze strzelali do nieuzbrojonych cywilów nie raz. Także do dzieci. Tu można poczytać o izraelskim podejściu do takich "incydentów" www.rp.pl/wydarzenia/art13081561-dziecko-na-linii-ognia .
Bzdurny wniosek, jak z podręcznika propagandy.
"I'm all ears". Czekam na lepszy wniosek niż ten że cywile - zwłaszcza mężczyźni - w Gazie mają małe szanse przeżycia w miejscach gdzie toczy się walka.
"Wyobrażasz sobie że terroryści Hamasu paradują po mieście w mundurach z pagonami przepasani tasmami z amunicją i granatami?"
Nie, ale i tak IDF nie ma prawa strzelać do każdej osoby.
"A wyobrażasz sobie, że biegli w kierunku żołnierzy izraelskich, jak palestyńscy terroryści-samobójcy z ładunkami pod cywilnym ubraniem...?"
Nie, ewidentnie biegli mieli białe flagi. Ewidentnie naturalna reakcja IDF na białe flagi to "strzelać".
Kilka dni temu wyszły filmiki Palestyńskich mężczyzn rozebranych do majtek klęczących na ulicach - było ich dziesiątki. Filmik był nagrany przez żołnierza IDF. IDF potwierdziło autentyczność, ale zapewniło że wszyscy cywile byli później zwolnieni. Już to widzę.
Ciekawy widok na ten forum: nagle nie zostało zalane proizraelskimi i jawnie rasistowskim komentarzami, tylko parę kont jak spear23 usiłuje bagatelizować tę kompromitację Izraela i dowód na praktyki ludobójcze.
Co się stało, skończył się budżet na proizraelską farmę? Szabas? Przeoczenie agenta prowadzącego?
:) zauważyłem to samo. Myślę że to częściowo kwestia tego że proizraelscy uczestnicy tego forum instynktownie odrzucają artykuły które podważają ich światopogląd. Nie mają racjonalnych argumentów. To trochę tak jak beton PiS nie potrafi oglądać TVN.
Tylko niektórzy pokazują się z szablonowymi komentarzami w stylu: "Hamas to bestie, IDF to dobro, Palestyńczycy tańczyli, arabscy bracia nie chcą przyjąć Palestyńczyków do siebie, wszyscy którzy nie uwielbiają Izraela to antysemici".
Jak miałbym wybrać czy rozebrać i związać czy od razu zastrzelić to pewnie bym wybrał to pierwsze.
Nie ma zbyt wielu możliwości w takiej sytuacji, chyba że chcesz się szybko pożegnać z życiem.
Hamas nie nosi mundurów, to terroryści, nie wiadomo czy nie ma noża czy pasa szahida.
"Hamas nie nosi mundurów, to terroryści, nie wiadomo czy nie ma noża czy pasa szahida."
To _co_ ma zrobić cywil w Gazie aby nie być zastrzelony przez IDF? Czy ma się ubrać w mundur i machać nożem aby w formie "reverse psychology" udowodnić że nie jest z Hamasu?
Strzelanie do osób niosących białą flagę i atak drona na szkołę to kolejne dowody na to, że armia izraelska popełnia zbrodnie wojenne w Gazie. Rząd Netanjahu od początku nie przejmował się losem porwanych zakładników, jego celem jest zamordowanie jak największej ilości Palestyńczyków i zrównanie Gazy z ziemią
Fajnie, że publicznie przyznajesz się, że jesteś potencjalnym zbrodniarzem wojennym.
Kogo jeszcze usprawiedliwiasz, Waffen SS walczące z "polskimi bandami" "wychowanymi w nienawiści" oczywiście też?
W ogóle rozumiesz, że
1. prawdziwe armie mają zasady prowadzenia walki
2. istnieją konwencje i prawa wojny
3. samo stosowanie wojska do działań policyjnych już jest zbrodnią i wypaczeniem?
No i co kmioty jakoś nikt nie odpisał na to że nie tylko na wojnie nie byliście ale ku... nawet się na laserach ani paintballu nie strzelaliście gdzie jak ci ktoś nagle wyjdzie to prujesz ile magazynek dał a patrzysz potem. Wybiegli zamiast pomachać wpierw flagą a zaskoczeni żołnierze otworzyli ogień. Zdarza się na wojnie
jak cię czytam, to widzę, że demokratą to jesteś tylko w opozycji. U władzy to gdzieś między faszystą a nazistą.
Odpowiedź jest BANALNIE PROSTA: UCIEC STAMTĄD. Tam w ogóle nie powinno byc cywilów.
Analizujecie sytuację na podstawie filmów wojennych albo kreskówek. W strefie bezpośrednich działań 90% amunicji jest wystrzeliwane na oślep, żeby "przykryć ogniem" = odstraszyć przeciwnika i zmusić do ukrycia. Strzela się bez celowania nie widząc niczego a na ślad jakiegoś ruchu strzela się bardziej w to miejsce.
Jak się ktoś chce poddać to się ukrywa i woła, potem macha flagą jak ją ma, potem wychodzi najlepiej goły z podniesionymi rękami.
W tej sytuacji co była nie byłbym wcale zdziwiony, że Hamas wypchnął tych ludzi albo sam do nich potem strzelał.
Zadaniem żołnierza jest przeżyć, walka w mieście to specyficzna dyscyplina sportu. Żołnierze to ludzie, boją się, odbija im, mają za lekką rękę do strzelania i dziesiątki powodów i sytuacji, nei ma sytuacji sterylnych jest stały chaos
Tak, jeszcze z tych obiektywnych źródeł dodałbym alJazeerę i oczywiście ministerstwo informacji Hamasu
Spokojnie i tak Cię napadną, przy okazji dla wzmocnienia swojej rzekomej wyższości zaszufladkują Cię jako rosyjskiego trolla i nazwią antysemitą.
Ale tak czy inaczej na szacunek zasługuje fakt, że wojsko izraelskie się przyznało, że sami zabili swoich i nie kręcili, że to robota Hamasu.
Dokąd, twoim zdaniem, można uciec ze Strefy Gazy?
Z dwóch stron jest Izrael, z trzeciej Egipt (ale granicy pilnuje IDF, jest mur i pas śmierci jak w Berlinie), z czwartej morze (pilnowane przez izraelską marynarkę).
Jest kilka obozów na terenie Gazy, na północy zdaje się cztery.
Tu nie mamy do czynienia z działaniami policyjnymi, mylisz pojęcia.
To nie są uzbrojeni kryminaliści, tylko zorganizowane wojsko realizujące cele wojskowe i polityczne.
To znafco omów mi zasady walki miejskiej, może się czegoś naucze, kto wie? :)
To masz rację. Tyle że nie bardzo jest dokąd uciekać. Początkowo Izrael wzywał ludność do ewakuacji na południe potem okazało się, że tam też spadają bomby. Nic więc dziwnego, że skoro wszędzie można zginąć ludzie wolą zostać u siebie niż iść na poniewierkę.
Demokracja na froncie?
Będziesz głosował czy będziemy dziś strzelać czy może uciekać. :)
Poza tym nie przypominam sobie, żebym gdziekolwiek pisał, że jestem demokratą. Nasi mają wygrać a tamci przegrać.
isc do obozu i ulatwic izraelowi robote, aby mogli wszystkich wybic jedna bombka bo zauwaza cien tunelu pod obozem?
Podejście Izraela - na wszelki wypadek zabić wszystkich, a potem zawsze można wyrazić ubolewanie..
Misiu, przez kilka dni na dachu budynku było SOS, przez ten czas nikt tego z IDF nie próbował sprawdzić. Potem wyszli ludzie, z białą flagą, półnadzy żeby pokazać, że nie mają broni czy ładunków. I żołnierze mający możliwości techniczne zamiast zweryfikować kto zacz - po prostu strzelali. Ba, brak prób obrony pokazywał, że to cywile, ale to nie powstrzymało dzielnych żołnierzy przed zabiciem nieuzbrojonego rannego.
Właśnie to robili.
Rzecz w tym, że nie zapewniono Palestyńczykom możliwości ewakuacji. Oni nie mają jak i gdzie uciec. A jak ktoś próbuje - tak jak ci porwani, to mimo białej flagi, mimo podniesionych rąk i braku koszul - wystrzelano ich jak kaczki, bez żadnej próby weryfikacji kto zacz.
Fajnie, że publicznie przyznajesz się, że jesteś potencjalnym zbrodniarzem wojennym. -- nie wiem co w tym fajnego
Izraelska propaganda staje się coraz głupsza. Teraz zostali już tylko faszyści i naziści na pełnej, piękny vibe paru złamasów fantazjujących o armii i byciu twardzielami. Te fantazje o strzelaniu do wszystkiego, wyzywanie innych od kmiotów, jawny rasizm, kult przemocy...
Już nawet pohukiwanie "antysemitys" się kończy, bo ile można nawijać ten makaron na uszy. Ludzie zaczynają łapać kolejne rodzaje manipulacji.
Żydzi z Izraela pod nazwa IDF ''oficjalnie zabili'' do tej pory:
18 500 Palestyńczyków
7 000 Dzieci Palestyńskich
5 000 Kobiet Palestyńskich
ILE ZWŁOK jest pod zburzonymi domami, szkołami, przedszkolami nie wie nikt bo nie ma komu odgruzowywać ruin a Izrael zbombardował już ponad 50 % budynków w izraelskim obozie Strefie Gazy.
To oficjalne dane Hamasu?
I Wy uważacie sie za niezaleznie myślących :)
Mieciu wyjatkowould dostałeś ode mnie plusa.
Cieszysz się? .
Pokaż mi OFICJALNE dane IZRAELSKIEGO IDF-u(armii) a może samego Netanjahu.
Przeczytam.
Przecież według Izraela tam nie ma żadnych cywili - walą do wszystkich, nawet do rozebranego do pasa człowieka, machającego białą flagą, błagającego ich po hebrajsku o litość.
Słuchaj możesz zostać, jeśli myślisz, że mi to sprawi jakąś różnicę to się mylisz.
I have no dog in this fight.
- - W tej sytuacji co była nie byłbym wcale zdziwiony że Hamas wypchnął tych ludzi albo sam do nich potem strzelał. - -
A ja nie byłbym zdziwiony gdyby IDF miało instrukcje aby nie zawracać sobie głowy zakładnikami, ale nie mam na to dowodów więc nie będę zaczynał takich plotek.
- - UCIEC STAMTĄD- -
Coś takiego można powiedzieć tylko siedząc na fotelu w Warszawie. Istnieje tysiąc powodów które uniemożliwiają ucieczkę przed przesuwającą się linią frontu. Czy wszyscy Polacy gdzieś uciekli kiedy linia frontu przesuwała się przez Polskę na całej jej długości? Szczególnie w miastach to jest często bardzo trudne.
Ale po co?
Temat musiałby mnie interesować, a nie interesuje bo wynik jest znany.
Izrael wygrał i możecie się wściekać, pisać kredą na chodnikach albo robic demonstrację, Izrael wygrał.
Będą ofiary cywilne bo po pierwsze zawsze są a po drugie Hamas tego chce.
Możecie się wściekać na mnie ale co mnie to obchodzi?
Nic.
Nazwiecie Izrael zbrodniarzami? A co mi do tego? Nic.
Wszystkie kraje w okolicy mi sie podobają, Izrael chyba najbardziej bo mnóstwo polskich nazw ulic i firm.
A tak na marginesie co bys zrobił jakby poddało Ci sie 30 chłopa a Ty masz np 6-7 żołnierzy ze sobą.
Opisz proszę, będzie ciekawie :)
"A ja nie byłbym zdziwiony gdyby IDF miało instrukcje aby nie zawracać sobie głowy zakładnikami"
Krótki kurs sztuki wojennej: wpuszczasz rezerwę w strefę wojny i wiesz że część pozabija swoich, część przypadkowe osoby a część czasem trafi wroga.
Strzelanina pomiędzy własnymi oddziałami nie jest normą ale się zdarza.
Wojna to przede wszystkim CHAOS.
Nie usprawiedliwiam IDF, mówię że ta sytuacja kompletnie mnie nie dziwi, dzieje się dziesiątki bardziej dzikich rzeczy. Część ludzi po dwóch trzech dniach kompletnie nie wie gdzie jest.
Analizujecie sytuację nie mając pojęcia jak wygląda sytuacja gdy masa ludzi z bronią śmiertelnie się boi bo po raz pierwszy widzą prawdziwa wojnę z bliska i strzela na oślep do wszystkiego co się rusza. Jedynie specjalsi dają radę ale oni mają i tak wszystko w d.
- - co byś zrobił … 30 chłopa —
Pewnie filmik i rozesłał go do przyjaciół aby się pośmiać.Ten filmik to tylko mały przykład tego co tam się dzieje.
Generalnie, nie mówimy tutaj o 30 chłopa tylko o kobietach, dzieciach i, tak, mężczyznach chroniących swoje rodziny.
Jeżeli IDF to rzeczywiście tylko zgraja świrów z karabinami które strzelają w każdą stronę, to zdecydowanie nie powinni byli atakować 2.7M cywilów w Gazie. Przepraszam, ale za 1200 obywateli Izraela nie można zabić setek tysięcy niewinnych ludzi. Trzeba było szukać innych sposobów na pokonanie Hamasu.
Ojej, to mogę Ci podpowiedzieć, że trzymaj sie z daleka od wojny, Tylko Ci sie wydaje, że będziesz taki miły i przyjazny. Koledze urwie nogę, innemu głowę, nie będziesz spał przez 5 dni pod rząd i zobaczysz strzelającego do Ciebie dzieciaka a potem będziesz strzelał do każdego dziecka które zobaczysz, ze stresu, ze strachu, nienawiści i zwykłego obłąkania. Już nie mówiąc o facetach. Ludziom się tylko wydaje, ze siebie znają, w środku każdego z nas siedzi bestia, czasem zupełnie ślepa. I trzeba to zaakceptować i oswoić.
"to zdecydowanie nie powinni byli atakować 2.7M cywilów w Gazie."
Cywile w Gazie nie powinni strzelac na Izrael rakietami praktycznie kazdego dnia, po dzis dzien.
Tak, choroba walczy ze swoimi objawami, wreszcie w punkt.
Cywilom trudno uciec bo Hamas nie pozwala, to nie jest jedyny powód ale to tak a niespodziewana rzecz, że własne wojsko chce żeby zginęło jak najwięcej ich cywilów.
I nie przykryjesz tego pokrętnymi wyjaśnieniami że w ogóle cywilom trudno uciec.
Jest termin na opuszczenie rejonu, po nim żołnierze dostają informację, że cywilów już nie ma.
"To potwierdza fakt że dla IDF każdy cywil to cel"
Wniosek skrajnie fałszywy i najwyraźniej wypowiadający takie słowa ma kłopoty z właściwym wnioskowaniem. To tak samo nic nie potwierdza, jak to że każdy napotkany tam czlowiek z białą flagą to izraelski zakładnik. To był jednostkowy przypadek. Jeden jedyny opisany przez izraelską prasę i wojsko. W odróżnieniu od Palestyńczyków Izrael opisuje wszystko. Tam nie ma cenzury i 95% informacji o tej wojnie mamy ze źródel izraelskich.
Ok, to było powiedziane zbyt ostro i odrazu to zauważyłem i poprawiłem pod wpisem 2 minuty później: "No, ok, może nie "każdy" ... ale zdecydowanie nie zastanawiają się zbyt długo."
"To tak samo nic nie potwierdza, jak to że każdy napotkany tam czlowiek z białą flagą to izraelski zakładnik."
Nie, nie każdy to izraelski zakładnik, ale każdy taki człowiek to potencjalny cywil i strzelanie do niego to zbrodnia wojenna.
"To był jednostkowy przypadek."
Odpowiem Twoimi słowami: "najwyraźniej wypowiadający takie słowa ma kłopoty z właściwym wnioskowaniem". Tak, racjonalnie, to był jedyny przypadek kiedy IDF zabiło osoby z białą flagą bez sprawdzenia czy to są cywile. Tutaj zabili trzy osoby, a jedną - z tego co czytałem - dobijali po jakimś czasie. To nie był przypadek jakiegoś zastraszonego, skołowanego żołnierza któremu puściły nerwy i pociągnął cyngiel - to było polowanie z premedytacją.
"Jeden jedyny opisany przez izraelską prasę i wojsko."
Nawet nie wiem jak się do tego odnieść ... bo myślisz że izraelskie wojsko uczciwie wszystko opisuje? Serio?
"W odróżnieniu od Palestyńczyków Izrael opisuje wszystko. Tam nie ma cenzury i 95% informacji o tej wojnie mamy ze źródel izraelskich."
Byłem w Izraelu i widziałem na własne oczy jak ostro działa tam cenzura.
" ale to tak a niespodziewana rzecz, że własne wojsko chce żeby zginęło jak najwięcej ich cywilów."
Nie wiem skąd taki wniosek. Hamas używa cywilów Gazy do swoich celów, ale nie ma dowodów na to że "chce żeby zginęło jak najwięcej ich cywilów" .
"I nie przykryjesz tego pokrętnymi wyjaśnieniami że w ogóle cywilom trudno uciec."
Tak jak to powiedziałem wcześniej, istnieje 1000 racjonalnych powodów na to aby zostać w swoim domu. Jeżeli chcesz to możemy je zacząć omawiać, ale to jest nie istotne.
"Jest termin na opuszczenie rejonu, po nim żołnierze dostają informację, że cywilów już nie ma."
Gdyby Hamas ogłosił że jutro pośle rakiety na Tel Awiw, czy uważasz że racjonalnym byłoby opuszczenie Tel Awiwu przez wszystkich mieszkańców, a każdy mieszkaniec który tego nie zrobiłby byłby odpowiedzialny za swoją śmierć a Hamas nagle już byłby zwolniony z odpowiedzialności za ich śmierć? Jakoś to inaczej wygląda z drugiej strony, prawda?
"ale nie ma dowodów na to że "chce żeby zginęło jak najwięcej ich cywilów"
Wywiad z jednym z tych ćwoków, którzy rządzą Hamasem, oczywiście nie dosłowny cytat ale tak jak lekko mogłem przerysować tak nigdy nie słyszałem nigdzie by ktoś wypowiadał sie pozytywnie o tym, że jego ludność cywilna zginie ("zostanie męczennikami").
No ale podsumuję naszą rozmowę tak: trzymaj sie z daleka od frontu, mamy przed sobą prawdopodobną wojnę z durniami z Moskwy, będziesz zagrożeniem dla wszystkich, przede wszystkim swoich i nie traktuj tego jako coś obraźliwego, absolutnie nic z tych rzeczy, ja doceniam, że ludzie mają inny pogląd na wiele spraw, bardzo cywilny ale sa bardzo potrzebni gdy trzeba wrócić do normalności z bardzo pierwotnych zachowań i jest to niesamowicie wartościowe: normalność.
Problem jest taki, że łatwo ją zdestabilizować i czasem w sytuacjach ekstremalnych pojawiają sie ekstrema.
Ktoś napisał tu, że 20 ofiar IDF to wypadki i zastrzeleni przypadkowo przez swoich. To nie dlatego, że oni są jacys dziwni, to właśnie działa normalność w sytuacjach ekstremalnych: nie panuje nad sobą i nie wie co robi. Z formacjami typu obrona terytorialna to zakładałbym podwójną płytę na plecy.
"Byłem w Izraelu i widziałem na własne oczy jak ostro działa tam cenzura."
Może faktycznie i ja wypowiedziałem się za ostro. Przepraszam. Tym niemniej ja czytam i to sporo anglojęzyczną prasę izraelską i widzę, ile tam jest samokrytyki. Jak prasa dostanie dowód na jakiś błąd lub świadome złe działanie żołnierza, nie ukrywa tego. Tak było niedawno, gdy żołnierz zastrzelił cywila strzelającego do terrorystów z Jerozolimie, tak jest gdy B'Tselem coś sfilmuje albo otrzyma i przekaże do prasy jakieś zdjęcia mogące skompromitować IDF lub żołnierza tej formacji. Prasa tego nie ukrywa. Czasami pojawiają się ograniczenia narzucane przez władze. O takich ograniczeniach prasa też informuje wyjaśniając, że to ze względów bezpieczeństwa, bo mogłoby to ujawnić źródła informacji czy inne takie. Chcesz przykładów? Oto one z dzisiejszej prasy izraelskiej:
-Jpost: izraelski atak powietrzny na Rafah zabił współpracownika francuskiego MSZ
-Jpost: oskarżają Netanjahu, że świadomie przymykał oczy na prowadzone przez Hamas interesy na Bliskim Wschodzie i w Afryce
-Jpost: izraelska organizacja Israel Press Council potępiła pobicie przez policję dziennikarza palestyńskiego powiązanego z jakąś turecką agencją: dziennikarz zaczął na nich krzyczeć, wtedy jeden z nich wrócił i przewrócił go na ziemię
Ale równocześnie są też informacje, że dzisiaj poddało się 4 hamasowców, że dwóch innych rannych hamasowców przetransportowano do szpitala w Izraelu, gdy na zewnątrz tłum protestował przeciwko temu. Że otwarto przejście między Gazą a Izraelem dla dostaw transportów z żywnością.
Dla mnie to jest inny świat. To jest wojna, cały świat prawie jest przeciwko Izraelowi, a jednak oni nadal podają mnóstwo informacji, które dla nich nie są dobre. I równocześnie nie widziałem nigdzie po stronie palestyńskiej żadnej krytyki zbrodni popelnianych przez Hamas, za to czytam, że coś 70% popiera te zbrodnie!
Czy jakikolwiek inny kraj pokazuje u siebie swoje złe strony? W Rosji nawet nie można wypowiedzieć słowa "wojna" a co dopiero w gazetach podać fakt o złej dla nich wymowie. W Ukrainie, myślę, jest to samo: nie przyznają się do swoich błędów, a przecież na wojnie zawsze błędy się zdarzają! A w Syrii, gdzie ciągle giną ludzie? Słyszałeś jakąś samokrytykę?
Dla mnie Izrael to Zachód, a Gaza czy Palestyna to kraje takie jak Syria, Liban, Irak, Libia czy inne takie, gdzie jest zamordyzm, gdzie życie ludzkie nic nie jest warte, i skąd wszyscy chcą uciec.
I have no dog in this fight. -- rura mieknie bo stawiasz sie tylko gdy za pleami wujek sam prezy miesnie
tutaj tez widze zmiane narracji, na ocieplanie wizerunku izraela, jeszczie piscie ze ratuje kotki z gazy i zorganizowal schronisko dla zwierzat, taki jest troskliwy
juz nie jestescie tacy hardzi w swoich komentarzach jak jeszcze niedawno
bo kandydaci na urzad prezydenta usa beda musieli sie liczyc z tymi amerykaniami, ktorzy nie zgadzaja sie na to jak izreal prowadzi wojne
i ten wkurw moze ich wyciagnac zfotela do urny wyborczej
i zaden dodtkowy milion od tego czy innego potmka izraela nic w tej sprawie nie pomoze
A po czym wnosisz że mięknie?
Jak wujek Sam się usunie i to cały świat wokół i w ogóle cały świat będzie w strachu, włącznie z Tobą i wszystkimi twoimi znajomymi i rodziną bo Izrael nie będzie miał już żadnych ograniczeń tylko wyciągnie bombkę i jej użyje. I wtedy zobaczysz komu rura zmięknie.
Kup sobie dużo pieluch :)
po waszych komentarzach, ty sie juz odzegnujesz od zaangazowania, choc przed chwila pisales jakbys walczyl za wazna dla ciebie sprawe
inni juz nie pisza o mordercach z hamasu tylko o tym jak mili i przyjazni sa izraelscy zolnierze
jak potrafia ukarac swojego zolnierza za zniszczenie przykladowego kartonu z mlekiem, choc nie potrafia za zabicie cywila
chcecie zrzucajcie, myslisz, ze milo zyc w swiecie gdy tylu ludzi popiera mord izraela na palestynczykach w gazie?
to mozna bylo tlumaczyc emocjami, przez tydzie, dwa. i to u rodzin, ewentualnie kompanow zabitych zolnierzy, ale nie u politykow
mysleliscie, ze uda sie skorzystac z pretekstu i wytepic palestynczykow i nikt nie mruknie
tyle, ze odkryliscie przed swiatem swoja prawdziwa nature, i teraz zaden kwiatek do munduru tego nie przykryje, przynajmniej przez jakis czas
a co do bombki - nie starczy wam odwagi. wasz bog by wam nie wybaczyl wymazania narodu wybranego z powierzchni ziemi i pozostawienia jej niegodnym, tyle tysiecy lat cierpienia w piach
"a co do bombki - nie starczy wam odwagi. "
Jedyne co Ci pozostało to liczyć na to. Możesz się zresztą oszukiwać czym chcesz, będziesz zresztą musiał.
"wasz bog by wam nie wybaczyl"
Boga nie ma, nigdy nie było, na pewno nie było go 7.10 więc jak zwykle ciężar sprawiedliwości spoczywa na ludziach . Jak zawsze. :)
Przyjmuję Twoje argumenty względem Izraela jako "inny świat" . Izrael jest na całkiem innym poziomie rozwoju politycznego i ekonomicznego niż otaczający go świat, i szanuję i doceniam to. Wiem że prasa izraelska też jest podzielona, i częściowo krytyczna względem wielu dążeń Netanjahu. Też czytam dużo międzynarodowej prasy i czasami trafiam na izraelskie źródła. Moje doświadczenie cenzury w Izraelu było względem turystów - a to może jest inne od wewnętrznej uczciwości.
Życzę i zawsze życzyłem Izraelowi spokojnego rozwoju. I tego samego życzę wszystkim, w tym Palestyńczykom. Fakt że Palestyna jest na innym poziomie rozwoju od Izraela nie zmienia faktu że to są tacy sami ludzie jak Ty i ja, i też zasługują na swój kraj, pokój i szacunek.
Kawa na ławę. Wiem że Izrael nie jest duży, i rozumiem dlaczego część społeczeństwa izraelskiego ma mniej lub bardziej ciche nadzieje że jeszcze można to zmienić ... że może jeszcze tylko na moment można cofnąć się do czasów kiedy granice państw były ruchome i połknąć Palestynę dla Izraela. Byłoby idealnie gdyby Izrael mógł dostać te ziemie nie krzywdząc jednocześnie nikogo. Ale to nie jest możliwe. Izrael _musi_ pogodzić się z faktem że Palestyna musi być też krajem i _musi_ dążyć do tego aby ten kraj powstał.
"To jest wojna, cały świat prawie jest przeciwko Izraelowi"
Nie mam na to statystyk poza swoimi kontaktami ale nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Ja nie jestem przeciwko Izraelowi i ludzie których znam też nie są. Ludzie po prostu są za dwoma państwami i buntują się na konsekwentne dążenie Izraela do zniszczenia tego planu.
Wiem że prawicowi fanatycy w Izraelu nie chcą o tym słyszeć. Jeden z tych fanatyków to Netanjahu. Opadają mi ręce jak czytam słowa Bidena - który ma informacje z pierwszej ręki - że obecny rząd Izraela torpeduje dwupaństwowość. I właśnie z tym musi sobie Izrael poradzić. Wojna z Hamasem jest trudna, ale historia pokazuje że jest dużo łatwiejsza od bitwy którą Izrael musi stoczyć wewnętrznie: pokonać fanatyków, powrócić do granic wyznaczonych przez ONZ i zaoferować wparcie dla dwupaństwowości na warunkach wyznaczonych przez ONZ. Wtedy Izrael pozyska wsparcie praktycznie całego świata. Z czasem wypleni się antysemityzm. Palestyńczycy wreszcie będą mogli skupić się na budowaniu swojego kraju a nie na budowanie ruchu wyzwoleńczego. Cały świat będzie lepszy i spokojniejszy, i cały ten region ustabilizuje się. Wtedy presja na Iran będzie tak duża, że i tam demokratyczne społeczeństwo wygra.
Może to wygląda jak "Imagine ..", ale to co Izrael robi od 1948 z pewnością nie działa, a nawet jakby kiedyś Izrael zdołał wreszcie wypędzić wszystkich arabskich Palestyńczyków z Palestyny, to już zawsze będzie miał na rękach ich krew. Gdybym był cyniczny, to powiedziałbym że Izraelczycy mają w nosie krew na rękach, ale jestem pewien że jest wiele Izraelczyków i Żydów którym ta krew będzie przeszkadzała w życiu. A może być tak że to się zemści - w końcu ktoś przemyci do Jerozolimy mały ładunek atomowy, i w jednym momencie wszystko przestanie istnieć.
tu akurat nie jest wazne czy bog jest czy go niema, tylko to, ze wierzacy izraelczycy generalnie boja sie jego gniewu, a tych jest calkiem sporo
i sprawa tej bombki tez pokazuje co myslisz
ja sie wkuriwam ze izrael morduje cywili, wyzywam od terrorystow, mowie, ze takim dzialaniem spowoduje swiatowa niechec do zydow, przez co sami zamkna sie w getcie, bo widze po sobie, ze juz nie mam neutralnego stosunku do izraela, tylko negatywny i zauwazam, ze wiadomosc, zescie zastrzelili sobie wlasnych obywateli wywoluje u mnie podobne uczucie, jakby druzyna ktorej nie kibicuje strzelila sobie samoboja.
a ty jako alternatywe do zaprzestania rzezi przedstawiasz mi grozbe uzycia bomby atomowej
jak nie dacie nam zabic palestynczykow to zabijemy was wszystkich, tylko pomoc usa nas przed tym powstrzymuje - taki plynie od ciebie przekaz
Nie mówię w niczyim imieniu poza swoim. Niepotrzebnie podpisujesz mnie osobiście pod tym co uważam bądź wiem na temat tego co myśli Izrael a właściwie obecna władza. Ja mam to wszystko głeboko w d.
To co mogę podpowiedzieć, to że niezależnie co myślisz i niezależnie co myśli opinia publiczna na świecie to Izrael się z nią nie liczy, choć by dlatego, że okoliczne bliższe i dalsze kraje innej religii radośnie od mniej więcej 70 lat likwidują społeczności żydowskie i tylko domyśl się jak to robią a liczby idą w setki tysięcy.
Stąd kwestia wygranej Izraela jest ustalona, zagoniony w kąt nie pozwoli by mu ktoś pozabijał resztę obywateli bo przestanie istnieć czyli będzie Holokaust 2. A wtedy będzie rozwiązanie A i podejrzewam, że w sytuacji zagrożenia decyzja i wykonanie będzie w ciągu najdalej kilku godzin, bo cały Izrael jest malutki i zagrożenie może powstać błyskawicznie i odpowiedź będzie taka sama.
I nic co się wydarzy w Gazie tego nie zmieni, a co do gniewu jakiegoś boga to nie żartujmy sobie, ideologicznie możemy porozmawiać ale wtedy wściekniesz się jeszcze bardziej co oni naprawdę myślą.
Sprawę gazy zamkną najdalej w 9 miesięcy i będzie tak jednocześnie i spokój i problem, bo nikt nie ma pomysłu co z tym fantem zrobić. Bibi nawet zgadzał się na wspieranie finansowe Hamasu bo uważał, że w ten sposób kupi sobie spokój. Teraz już wie, że nie paktuje się z diabłem. Rozwiązanie dwóch państw jest o tyle nierealne że każde „państwo” to praktycznie natychmiastowe odrodzenie się Hamasu i kolejne ukradzione miliardy z pomocy międzynarodowej przeznaczone na broń więc prawdopodobnie będzie okupacja i znacznie ściślejsza kontrola także Zachodniego Brzegu
Gdzies czytałem, że użycie cywilów do ochrony instalacji wojskowych to zbrodnia wojenna więc tu popełnia ją Hamas a nie do końca Izrael, bo ten się broni. Ale to nie moja działka więc mogę coś mylić. Inna sprawa, że wg jakichś badań coś z 70% Palestyńczyków wierzy, że mogą wygrać z Izraelem, badania sprzed miesiąca także nadal będzie krwawo, wierzą w zwycięstwo. Będzie krwawo i nic tego nie zmieni.
A ja się żegnam.
Czytając Twoją odpowiedź do @qwer_asd_zxc, widzę jak bardzo różnimy się względem zrozumienia stabilnego rozwiązania tego konfliktu. Jesteś jednym z niewielu na tym świecie którzy nie wspierają dwupaństwowości, ale przyznaję że w Twoim obozie jest sprawczość w rękach Netanjahu.
Co rodzi pytanie: ilu palestyńskich cywilów z białymi flagami zostało zabitych? Ilu rannych zostało dobitych? Czy w tej akcji Izraela chodzi o odbicie zakładników i pokonanie Hamasu, czy o zabicie jak największej ilości ludzi?
A kto ich wypchnął wprost pod ogień?
Nie musisz pytać. Wszyscy wiemy. To musiał zrobić podły Hamas.
Plus za ironię. Izraelici pewnie mają rozkaz zamordować wszystkich.
po prostu armia izraela nie poszla wyzwalac swoich tylko wybic palestynczykow. za wszelka cene, zycia zakladnikow rowniez
ale co imnego jak zgina od bombki, a innego jak zwierzyna dobita na polowaniu, z reki swoich
kolejny etap samozaorania izraela
Plan ludobójstwa jest coraz jaskrawiej widoczny.
Mordy na cywilach to nie żaden wypadek, to właśnie plan.
Hamas bardzo na to liczył od początku.
Kto wie, czy nie widzieli czegoś, czego "nie powinni" i IDF musiało pozbyć się świadków.
Są też inne filmy, jak żołnierze IDF palą żywność w miejscu, gdzie ludzie głodują, plądrują domy, przeglądają kobiecą bieliznę komentując palestyńskie kobiety. I to są filmy, które zostały nagrane właśnie przez tych żołnierzy. Mimo tego większość Izraelitów popiera działania IDF. Dzicy trafili na dzikich.
Zgodnie z informacją podaną przez IDF żołnierze izraelscy mieli informacje, że w tych okolicach cywili nie ma, i że wszyscy napotkani to hamasowcy w tym także potencjalni samobójcy (tzw szachidzi z pasami samobójczymi). No a w warunkach wojny miejskiej nie ma czasu na namysł - o życiu żołnierza decydują niekiedy ułamki sekund. Zresztą kilka dni temu podano, że 20% wszystkich ofiar wśród żołnierzy izraelskich to albo ofiary wypadków albo ofiary tzw "friendly fire" czyli zabitych przez swoich. Tym nie mniej nie należy strzelać do osób niosących białą flagę - to podobno było sprzeczne z wojskowymi procedurami nakładanymi na żołnierzy i srogo się na nich zemściło.
Czyli:
1) nawaliła centralna informacja wojskowa i dowództwo, które nie przewidziało tej sytuacji
2) nawaliło wyszkolenie żołnierza, który strzelił pomimo zakazu strzelania w takiej sytuacji
"Są też inne filmy, jak żołnierze IDF palą żywność w miejscu, gdzie ludzie głodują, plądrują domy, przeglądają kobiecą bieliznę komentując palestyńskie kobiety."
Są takie filmy i są one publikowane w izraelskiej prasie z bardzo krytycznymi komentarzami. Widziałem jeden taki, w którym żołnierz wyrzucał z półki sklepowej na podłogę różne drobne towary jakoś przy tym głupio żartując. Zgodnie z informacją podaną w tej właśnie izraelskiej prasie tacy żołnierze są przez wojsko karani i ten żołnierz na tym filmiku też został ukarany.
Nie widziałem filmu pokazującego palenie żywności czy przeglądanie kobiecej bielizny. Możesz podać link?
Nie słyszałem natomiast nigdy o publikowaniu tych makabrycznych filmów Hamasu w palestyńskiej prasie wraz z odpowiednio negatywnymi komentarzami w tej sprawie. To pokazuje różnicę w podejściu obu stron do tej wojny.
I jeszcze jedno, który z imamów, autorytetów moralnych ich religii potępił zbrodnie z 7.10?
Chyba był jeden z Kataru lub Egiptu. Na jakiś milion.
latwo ukarac za zniszczenie kartonu z mlekiem, ale juz za zastrzelenie cywila kary nie ma
napisz jeszcze jak zolnierze izraela opiekuja sie bezdomnymi kotkami w gazie i oddaja im swoje racje zywnosciowe
pewnie byłyby gdyby było wiadomo kto jest tam cywilem a kto terrorystą.
Oni celowo nie noszą mundurow.
Zwłaszcza, że trudno znaleść mundury dla kilkulatków.
Przypadkowo jeszcze żaden nie zginął.
Rozwiązanie jest proste: pozwólcie cywilom z dziećmi WYJŚĆ ze strefy działań wojennych.
No ale tego przecież nie chcecie, chcecie, żeby ginęły dzieci i cywile.
My czyli kto? Nie należę do Hamasu ani nie jestem jego fanem. Podobnie jak większość mieszkańców Gazy.
Ale to "pozwólcie" to jest kierowane do Izraela?
Od miesiąca wiemy, że Izrael nie wypuszcza cywili, a dziś jasno zobaczyliśmy co robi Izrael z cywilami, którzy próbują wyjść.
A może do Egiptu? Który zamknął granicę i nie wpuszcza uchodźców?
Czyli kłamiesz bo Hamas wygrał w demokratycznych wyborach w Gazie
Po wyborach w 2005 Hamas zorganizował zamach stanu i od tego momentu wybory się nie odbywają a przeciwników politycznej jak w każdej wojskowej dyktaturze po prostu nie ma. Tuż przed atakiem na Izrael Arabs Barometer przeprowadził bardzo ciekawe badania dotyczące popularności Hamasu wśród mieszkańców Gazy. Wyniki można znaleść tutaj: arabbarometer.org/media-news/what-palestinians-really-think-of-hamas/
No ale kogo chcesz oszukać. Przecież stoisz po stronie Hamasu, wystarczy poczytać jak ich usprawiedliwiasz.
raczej pytanie czy wtedy izraelski zolnierz tez potrzebuje pomocy psychologicznej
Bzdury i kłamstwa Hamasu.
Od pierwszych dni były wezwania do przejścia na północ dla cywili.
IDF nie mógł zrozumieć, że ludzie nie przychodzą, dopiero po kilku dniach zorientowali się, ze Hamas strzela do tych co próbują uciec i zaczął polować na strzelców i snajperów Hamasu. Wtedy ruszyły pierwsze grupy cywilów.
Hamas groził śmiercią cywilom, którzy chcieli uciec.
Jesli to pomijasz to po prostu jesteś propagandzistą Hamasu.
Pokaż mi mój cytat w którym usprawiedliwiałbym Hamas?
Tylko że na północy też Żydzi strzelają i szach mat.
Oczywiście, że Hamas strzelał do ewakuujących się cywilów. Oczywiście, że Hamas traktuje cywili jak żywe tarcze czyli inaczej rzecz ujmując jak zakładników. Teraz wyobraź sobie, gdyby połowa, co tam połowa, gdyby 10 procent mieszkańców Gazy czyli jakieś 200 tys to byli Żydzi. Czy IDF też twierdziłby, że oczywiście w takich sytuacjach nie może obyć się bez ofiar, ale likwidacja Hamasu jest konieczna i będziemy kontynuować operację?
Wręcz przeciwnie, na początku były polecenia uciekania na południe.
Dokładnie. Koledzy przypadkiem odwrócili mapę do góry nogami. Na północ od miasta Gaza nie ma dokąd uciekać bo jest izraelska granica.
Nie rozumiem pytania, za skomplikowane, ubić hamas reszta rozwiąze się sama.
:)
Kłamiesz.
Izraelski Obóz Strefa Gazy od 1967 r jest otoczony murami postawionymi przez wojsko izraelskie z drutem żyletkowym i kolczastym , z kratami, z wieżami strażniczymi obsadzonymi wojskiem izraelskim i techniką wojskową.
Są tylko 4 przejścia dla Palestyńczyków, z zasadami decyduje widzi mi się Izraelczyka, dzisiaj i następne tygodnie nikt nie przechodzi , piszę o ''czasie spokoju''.
Zamykanie dostaw Żywności, WODY, prądu, paliwa też zależy od widzi mi się IDF-u izraelskiego
No genialny plan. Podobnie swego czasu cel wojny w Afganistanie określił amerykański sekretarz stanu. Wyeliminować terrorystów. Problem w tym, że im dłużej trwała wojna tym terrorystów zamiast ubywać, przybywało.
Nie masz pojęcia o Afganie i co sie tam działo.
Nie ma żadnej paraleli z Gazą.
Tu Hamas wkrótce zniknie a jego dowódcy w innych krajach zostaną zabici.
To tak nierówna wojna, że Izrael ją już wygrał.
Jedyny problem bedzie jak zaatakują ich wszyscy razem w okolicy. inne warianty już Eretz wygrał i ten ostatni oczywiście też.
Co?
Przecież nie napisałem, ze kazali im uciekać DO IZRAELA.
Najpierw mówili, żeby uciekać do Egiptu ale Egipt zamknął przejście na głucho a Hamas zaczął ostrzeliwać drogi, żeby zniechęcić cywilów (po prostu pozabijać ich).
Nie masz podstawowych wiadomości o sytuacji.
No, i wszyscy będą żyć długo i szczęśliwie.
- - a Hamas zaczął ostrzeliwać drogi - -
Nawiązując do naszej rozmowy pod moim wpisem, zgadzasz się że cywile nie zawsze mogą po prostu sobie uciec przed frontem?
Nie jesteś przypadkiem wojskowym? Oni zawsze wierzą w osiąganie politycznych celów za pomocą militarnych środków.
Atak 7.10 nie wymaga odpowiedzi politycznej ale wojskowej.
Skończy się najdalej w ciągu 9 miesięcy.
I będzie spokój i wtedy przyjdzie czas na rozwiązania polityczne.
Wojna jest prosta, wy macie problem bo mylicie zasady wojny i polityki.
I nie rozumiecie Izraela, ani jego sytuacji ani mentalności, w szczególności rządzących i nie mówie tu tylko o Bibim ale całym kompleksie tam.
Oni wiedzą, że wywalczą sobie wszystko i to właściwie clou sytuacji.
Znaczy się miałem rację.
Talleyrand tak kiedyś powiedział do Napoleona: Bagnetami można wszystko załatwić, Sire, ale do jednego się nie nadają - nie można na nich usiąść.
Innymi słowy. Jeśli masz w ręku młotek wszystko zaczyna wyglądać jak gwóźdź.
I jak to wiesz i wiesz, ze Izraelem rządzą wojskowi i ludzie o mentalności wojskowych to już jesteś bliżej zrozumienia finału tej sytuacji.
Jak sądzę obejrzymy go za jakieś najdalej 9 miesięcy. Zupełnie niezależnie od tego co powie i zrobi tak zwana opinia publiczna na świecie.
Dobranoc!
Będę pamiętał o tej dyskusji i tym artykule przy kolejnym razie, kiedy Żydzi będą skowyczeć o tym, co się działo w gettach likwidowanych przez Niemców.
Jak gdyby nie można było krytykować polityki Izraela bez popadania w idiotyczne antysemickie kalki.
Możesz pamiętać co chcesz, popierasz terroryzm to jesteś jednym z nich i dlatego wszelkie Twoje opinie możemy mieć w d.
Błagam jednak o więcej histerii, bo wtedy jest zabawniej.
Nie popieram ich i nie mam ochoty gościć muzułmanów w Europie, co nie zmienia faktu że Izrael robi tam czystkę etniczną i masowo morduje cywili.
Bzdury ale szkoda mi czasu na tłumaczenie bo i tak nie dotrze.
Snajper-daltonista ?
To by było morderstwo.
Podobnie jest na Ukrainie. Mówił o tym w wywiadach polski ratownik pola walki Damian Duda (odznaczony przez Zełeńskiego) - tam oni nie używają pojazdów z czerwonym krzyżem czy takich emblematów, bo wtedy dla rosjan od razu stają się priorytetowym celem.
Z tym, że rosję to my obkładamy sankcjami a Izraelowi jeszcze USA daje amunicję, by miała czym strzelać, z puli jaka miała iść na Ukrainę.
Do Nowo Ogariewo pod Moskwę tam gdzie mieszka Putin ze swoimi sobowtórami, najlepsze miejsce.
A Palestyńczycy nie chcą Żydów u siebie. Rosja potrzebuje ludzi.
Chiny chcą zapobiec rozszerzeniu wojny na Bliskim Wschodzie.
Arabia Saudyjska i Chiny powinny przesiedlić mieszkańców
Izraela do południowej Rosji.
waniejesz smrodem fest, chyba się ze strachu znowu sfajadłeś na Osftuncie łamago :-)))
Siedzę Ci na twarzy nie pamietasz, to stąd ten smak i zapach :)
intensywne działania wojenne na zamieszkałym obszarze zawsze prowadzą do wysokich strat wśród ludności cywilnej. Izrael apelował do cywilów o opuszczenie domów i wycofanie się. Mało pociągająca perspektywa ale lepsza niż śmierć.
dokąd niby mieliby się wycofać skoro nikt ich nie chce stamtąd wypuścić?
Izraelski Obóz Strefa Gazy od 1967 r jest otoczony murami postawionymi przez wojsko izraelskie z drutem żyletkowym i kolczastym , z kratami, z wieżami strażniczymi obsadzonymi wojskiem izraelskim i techniką wojskową.
Bzdury, nie jest izraelski bo od 2006 rządzi tam HAMAS.
I to pomimo że odrzucił broń, był na kolanach z rękoma w górze.
Ktoś na Kremlu to wymyślił?
Tak podał timesofisrael.com
Jeśli twierdzisz że kłamiem to napisz wprost.
tak oczywiście, przepraszam, ze nie wyraziłem się wprost :)
Tak łatwiej strzelać !
Cwany troll nie tyle kłamie, co nagina fakty.
Akurat w tym przypadku Juwala Kestelmana, izraelskiego cywila, który zastrzelił zamachowców z Hamasu, gdy ci zabili trzech Izraelczyków i ranili szesnastu, zaraz potem zastrzelił Awiad Fridża, nie izraelski żołnierz na służbie, lecz osoba ze środowiska bojówek ruchu osadniczego. To te radykalne religijne poj*by, dążące do zaognienia konfliktu. Zresztą ich religijność byłaby śmieszna, gdyby nie była straszna, to są ci, co wymyślili "nową tradycję" kładzenia się na brzuchach na Wzgórzu Świątynnym, by wkurzać muzułmanów.
Problem w tym, że obecny faszystowski rząd Izraela ich obecnie wspiera, zresztą właśnie spośród nich wywodzi się bardzo ważny minister, Becalel Smotricz. I jak chodzi o tę sytuację, to problemem jest nie tylko to, że wariat dokonał bezsensownego zabójstwa, ale też że obecne władze go kryły, np. z ciała nie wyciągnięto kul etc.
Hamasowcy to zasadniczo bezwzględni zbrodniarze, to wiemy. Ale też trzeba uważać, by bez namysłu nie usprawiedliwiać każdego działania izraelskiego. Szczególnie, gdy rządzą tam faszyści, którzy swoich faszystów sami usprawiedliwiają, ale też dozbrajają.
Ja znów czytałem, że jacyś żołnierze (?) ale chyba też z tego osadniczego środowiska, na Zachodnim Brzegu śpiewali hebrajskie religijne pieśni...przez megafony miejscowego meczetu. Ogólnie bezpieczeństwem Izraela steruje niejaki Itamar Ben-Gewir, gościu tak ekstremistyczny, że armia swego czasu nie chciała go przyjąć do służby, uznając go za zbyt niebezpiecznego.
Miejsce Netaniahu i jego kompanów jest w więzieniu z wielu powodów.
Bardzo wielu. Ale to nie ma znaczenia na razie bo jest brutalna wojna. czegoś takiego Izrael nie widział od dziesiątek lat.
Mnie tylko zastanawia jak wiele histerii jest tutaj na wyborczej. Takiej dzikiej, bezmyślnej histerii.
Ale to też bez znaczenia, właściwie zabawne. Najważniejsze że Polska jest wolna a Izrael sobie poradzi, bo musi, właściwie wygrał i sprawa jest zamknięta. Ktoś namówił Hamas do wojny i wmówił tym baranom, że coś ugrają, bo to kompletne barany.
Israeli soldier executes Israeli hero – Haaretz editorial.
Ciekawe .
Czy tak samo myślisz o Powstańcach z Getta Warszawskiego 1943 r.?!
.
''Ktoś namówił Hamas do wojny i wmówił tym baranom, że coś ugrają, bo to kompletne barany.''
The footage shows soldiers who had also intervened begin firing at Kestelman, who then appears to toss away his pistol and run.
An online video shows him kneeling on the road, his hands in the air, shouting indistinctly. Four shots then ring out and the man falls to the ground.
Z tego pytania to po prostu rżę :)
Jesteś hurra optymistą. Kłopoty Izraela dopiero się zaczną. Kraj, którym rządzi kryminalista do spółki z faszystami i religijnymi fanatykami i który nie może się z tej sytuacji wydobyć bo ma za dużo ludzi radzieckich wśród swoich obywateli nie rokuje dobrze. To, że IDF zabije wielką liczbę bezbronnych Palestyńczyków w odwecie raczej osłabi, a nie wzmocni Izrael. Jakiekolwiek dogadywanie się z arabskimi sąsiadami stanie się trudniejsze. Opinia publiczna w wielu krajach coraz bardziej wroga. Przypomnij mi kiedy ostatnio na campusach w USA nastroje były jawnie antyizraelskie?
Nie ma znaczenia. Nastroje tez nie maja znaczenia, to tylko tam wmawia się społeczeństwom, żeby się lepiej czuły.
Izrael osamotniony i okrążony, zostawiony przez USA, nie daj Boże zaatakowany z kilku stron zrobi jedną rzecz, która jak ten przysłowiowy karabin wisi w przedstawieniu teatralnym na ścianie.
Wtedy nie będą ani musieli ani chcieli liczyć się z nikim. Wtedy wszystkie kraje będą się bardzo ale to bardzo bać, bo Izrael użyje na jedne z nich albo na kilka bomby.
I jest pozamiatane.
To nie są Rosjanie, którzy wiele mówią i nie wiemy czy to serio czy to wódka przez nich mówi.
Izrael używający broni atomowej to natychmiastowy koniec tego państwa - i oni to doskonale wiedzą. Parias zostałby zaorany przez wszystkich w imię ładu światowego.
A osamotnienie i utrata wsparcia USA to dla Izraela koniec w kilka lat, chyba że z dziwacznych przyczyn Chiny chciałyby przyjąć takiego wasala.
Rosja ma olbrzymie terytorium. Izrael wprost przeciwnie. Może przerabiałeś taktykę walki w terenie zurbanizowanym, ale wojna jądrowa to inne reguły. Mały kraj otoczony przez potencjalnie wrogie kraje z wielokrotnie większym terytorium i populacją. Krytyczne zasoby słodkiej wody na terenie wroga. Izrael może szachować świat arabski swoją bronią jądrową, albo użyć jej punktowo celem szantażu Arabów. Jednak po przekroczeniu tego punktu ryzyko odwetu na skalę niszczącą Izrael jest bardzo duże.
Zydzi nie roznia sie wygladem od Palestynczyko. Zatem IDF ma prawo zabijac Zydow "przez pomylke", zwlaszcza ze niektorzy Zydzi chca obalic rzad Netanjahu.
Możesz wierzyć w swoje kalkulacje z europejskiego punktu widzenia ale oni mają inny.
I to że US sie nie wycofa bo nie trzeba chronić IL przed agresją sąsiadów tylko sąsiadów trzeba chronić, właściwie przed ich głupotą, a to załamie cały porządek światowy i otworzy drogę do wojny nuklearnej na duża skale bo tabu padnie.
Porozmawiajmy o odwecie krajów ościennych. Wg nieoficjalnych danych IL ma 90 głowic. Oczywiście sąsiedzi mogą spróbować napaści, bo nie podejrzewam ich o rozsądek. Wtedy zobaczymy. Mam swoje teorię na ten temat ale na pewno Ci się nie spodoba więc zachowam ją dla siebie. :)
Nie, nie dowodzi.