Pożar wybuchł w pięciopiętrowym budynku w centrum Johannesburga w czwartek rano. Ofiary to przede wszystkim bezdomni, którzy zajmowali pustostan.
Służby ratunkowe twierdzą, że co najmniej 73 osoby zginęły, a 52 zostały ranne w pożarze wielopiętrowego budynku w Johannesburgu, największym mieście Republiki Południowej Afryki. Wśród ofiar jest dziecko.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło w czwartek o godz. 1:30 czasu lokalnego. Z budynku ewakuowano ludzi, a rzecznik służb ratowniczych powiedział, że trwa akcja poszukiwawczo-wydobywcza.
Na filmach z miejsca zdarzenia widać ogromne pomarańczowe płomienie pochłaniające dolne piętro budynku oraz dziesiątki ludzi, którzy najwyraźniej uciekli na zewnątrz. Agencja Associated Press twierdzi, że z niektórych okien zwisały także sznury z prześcieradeł i innych materiałów.
Wszystkie komentarze
No tak. Coraz gorsze te teksty. Co na przykład może znaczyć: "wiele osób jest leczonych, a niektóre zostały przetransportowane do placówek opieki zdrowotnej"? Chyba 'wiele osób jest opatrywanych na miejscu' lub 'wielu osobom udzielono pomocy na miejscu'. Zlitujcie się nad czytelnikami, drodzy redaktorzy.
A po co?
Pieniądze zainkasowali, reklamacji nie przyjmują więc po co zadawać sobie więcej pracy?
Nie zrozumiałem, o co temu panu chodziło. Ogólnie, czy że 200 osób tam mogło mieszkać?
Z takim gó...anym rządem jak pisowski się nie spotkał.
logika @poziomki