Departament Sprawiedliwości USA ogłosił, że 79-letni Robert Hanssen został znaleziony rano w stanie zapaści w celi w więzieniu Supermax we Florence w stanie Kolorado.

Służby medyczne podjęły próbę reanimacji osadzonego, która zakończyła się niepowodzeniem.

Ta informacja zamyka jedną z najgłośniejszych afer szpiegowskich w historii Stanów Zjednoczonych - Robert Hanssen w 2002 r. został skazany na karę dożywotniego więzienia, a i to na podstawie umowy ze śledczymi, zgodnie z którą przyznanie się do winy i współpraca z amerykańskimi służbami pozwoliły mu uniknąć pewnej kary śmierci.

"Jego działania spowodowały takie straty, że dwie dekady po wyroku FBI utrzymuje osobną stronę internetową wyjaśniającą, co Hanssen zrobił i w jaki sposób agencji udało się go złapać" - pisze "Washington Post".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Powód jego szpiegostwa był znacznie bardziej prozaiczny: Nastukał szóstkę dzieci i z czegoś musiał tą trzódkę utrzymać. Widać pensja nie starczała.
    @sonix24
    1,5 miliona przez 20 lat, bardzo tani ten agent.
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    @Trans.Europ.Express
    Jak na tamte pieniądze, to mógł być zauważalny dodatek do pensji ;)
    Nikt nie napisał, że to wartość nabywcza na 2023 r.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @Trans.Europ.Express
    Tak? Dla cienie 1,5 mln. $ to mało istotna sumka?
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    Szanowni kierownicy, kadro menedżerska!
    Doceniajcie urzędników, bo przejdą na stronę wroga ;)
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Kreml poznał najbardziej sekretne metody komunikacji amerykańskich władz i dowiedział się o podziemnym tunelu podsłuchowym, który Amerykanie wykopali pod ambasadą ZSRR w Waszyngtonie.

    Za takie tajemnice 1,5 mln?
    Zapie...ł za "miskę ryżu" .
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    A półtora bańki w dolarach to przytulił bo głupio mu było odmówić.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0