W Bejrucie trwa budowa olbrzymiej ambasady USA, która pochłonie miliard dolarów. Libańczycy nazywają ją "Gwiazdą Śmierci" - ze względu na jej absurdalne rozmiary i koszt, bo 80 proc. mieszkańców kraju żyje dziś poniżej granicy ubóstwa.

Zdjęcia z budowy w Awkar, kilkanaście kilometrów od centrum Bejrutu, trafiły do sieci na początku maja, kiedy ambasada USA w Libanie pochwaliła się na Twitterze postępami prac przy wznoszeniu kompleksu. W ciągu jednego dnia stały się prawdziwym hitem – obejrzało je półtora miliona osób.

Większe niż Biały Dom

Natychmiast posypały się krytyczne komentarze, bo zdjęcia pokazują plac budowy rozciągnięty na przestrzeni 43 akrów, czyli dwa i pół razy większej niż teren, na którym stoi Biały Dom – i przywodzą na myśl budowę niewielkiego miasta, a nie placówki dyplomatycznej stawianej w niewielkim, pogrążonym w finansowej zapaści kraju na Bliskim Wschodzie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Budowa ambasady finansowana jest przez budżet USA, a nie Libanu. Część budowy na pewno prowadzony jest przez miejscowe firmy, co wspomaga miejscową gospodarkę. Więc w czym problem?
    @pmb

    No bo, bo...memy!
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @pmb
    Być może w powierzchni oddanego pod budowę terenu w stosunku do powierzchni miasta Bejrut, który zajmuje mniej niż 20 km2.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    @pmb
    W tym chłopcze że upadające mocarstwo niezbyt rozgarniętych megalomanów nie wie już gdzie by tu jeszcze się ośmieszyć.
    już oceniałe(a)ś
    1
    9
    Sensacja z d*y wyciągnięta. Duży obszar budowy, bo w tego typu krajach muszą wybudować małe miasteczko dla swoich pracowników: mieszkania, basen, kino, warsztaty itp.
    już oceniałe(a)ś
    39
    1
    A może chcą się zabezpieczyć przed kolejnym wybuchem źle składowanej saletry amonowej?

    Poza tym przydałaby się może seria artykułów na temat libańskiego kryzysu finansowego, w szczególności "inżynierii finansowej" ichniego banku centralnego.

    Ale wiem, ten temat jest mniej chwytliwy niż memiczne "LOL Gwiazda Śmierci".
    @pauleycz
    Koniec końców problemh Libanu to problemu Libanu a nie USA
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @pauleycz
    Liban nie ma szans na bycie normalnym państwem. Musiałby się stać zamorskim terytorium Francji.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @pauleycz
    Czy wybuch saletry zagroził interesom USA? Amerykańskie ambasady niestety często walą butą. Popatrz np na ambasadę w Bratysławie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    8
    @morosebull

    Popatrzyłem. Nie szokuje.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Za ile budują to już sprawa USA a Libanu. Ambasad nie buduje się po to żeby wspomagać ekonomię państwa gdzie budynek ambasady ma powstać. Idąc tą logiką, ambasada USA w Mongolii powinna być w jurcie. A baza wojskowa w Islandii może w igloo.
    @Beatali
    Islandczycy tradycyjnie żyli w chatach z drewna i torfu. W Igloo żyli Grenlandczycy.
    już oceniałe(a)ś
    9
    3
    A może się wysilić trochę i podać powierzchnię w systemie metrycznym?
    @Poznaniakb
    Nie żądajmy niemożliwego…
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Z pewnością będzie to obiekt również o znaczeniu wojskowym. I dobrze.
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    To dobrze ,ze Amerykanie traktuja Liban powaznie bo Rosja i Chiny tylko czychaja,zeby swoje lapska wepchnac glebiej na BW.
    @lemberg
    Oby tylko Izrael nie chciał ponownie " swoje łapska wepchnąć "w ten kraj, którego nie raz już wcześniej grabił.
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    @Skandowanie
    Izrael wraz z Ameryka ratuje Liban przed calkowita ruina oddajac za darmo gaz wydobywany z morza.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Jeszcze nie zaczeli budowy a juz sa winni za wszystkie winy i nieszczescia. Bedzie sie dopiero dzialo, gdy zachod uniezalezni sie od wschodnich zasobow ropy. Wroca do hodowli koz i beda jak zwykle winic USA za biede.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0