Ukraińskie władze otrzymały wyraźny komunikat: wejście do UE wymagać będzie wiele wysiłku. A ile zajmie czasu - to zależy już od samej Ukrainy, czyli od postępów w reformach. Mimo wojny muszą trwać.

Korespondencja z Kijowa

O wojnie w Ukrainie czytaj w naszej Relacji na żywo

– Unia Europejska proceduralnie i psychologicznie przygotowuje się do rozpoczęcia rozmów o członkostwie Ukrainy we wspólnocie – uważa Serhij Sydorenko, który od lat obserwuje i opisuje relacje kraju z UE, założyciel i redaktor ukraińskiego wydania Europejskiej Prawdy (portal poświęcony Europie, relacjom Ukrainy z UE, NATO i reformom, uchodzi za jedno z najbardziej wiarygodnych źródeł informacji o polityce międzynarodowej).

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    "Ukraińskie władze otrzymały wyraźny komunikat: wejście do UE wymagać będzie wiele wysiłku."
    To prawda, z całym szacunkiem dla Żełeńskiego i Ukrainy.
    Polska też przeszła drogę krzyżową, zanim została przyjęta do Unii Europejskiej.
    W końcu się udało.
    I zaczęło się, z oczywistymi błędami, ale układać.
    Aż przyszedł PiS i zaczął wszystko rozp.......lać.
    @zwinka1
    "Polska też przeszła drogę krzyżową, zanim została przyjęta do Unii Europejskiej."

    A i tak to nic nie dało...
    już oceniałe(a)ś
    4
    5
    Rozumiem ten entuzjazm i też, gdybym był Ukraińcem, chciałbym wykorzystać tę tragiczną wojnę jak trampolinę dla swojego kraju, ale patrząc na to z boku trzeba chłodno stwierdzić, że są to marzenia bez szansy na realizację w najbliższym czasie.

    Aby przyjąć Ukrainę do UE, wojna musi się skończyć i Rosja musi trwale uznać granice. Tymczasem Ukraina nie chce oddać Krymu, więc by wojna się skończyła, potrzebne jest albo całkowite zwycięstwo nad Rosją, albo przewrót polityczny w Rosji. A to się wydaje bardzo odległa jeżeli w ogóle możliwa perspektywa.
    @JanMay
    Niestety i świadomość i mentalność ukraińska musi ulec przebudowie. U nich daleko do zrozumienia tego czym jest państwo obywatelskie. Pomimo wszystko. Dużo pracy przed nimi.
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    @cezarion3
    U nas do tej pory władza nie wie czym jest państwo obywatelskie.
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    @JanMay
    >Tymczasem Ukraina nie chce oddać Krymu

    Zdumiewające. Państwo chce zachowania swojej spójności terytorialnej w obliczu ludobójczego agresora. Jak to się stało?

    >by wojna się skończyła, potrzebne jest albo całkowite zwycięstwo nad Rosją, albo przewrót polityczny w Rosji.

    Usunęłam twoje "więc", bo samo to zdanie jest prawdziwe. A całkowite zwycięstwo nad Rosją to jest coś, czego potrzebuje cały cywilizowany świat od dawna. Jeśli pozwoli się im przetrwać, to znowu powstaną i wrócą do swoich mrzonek o imperium.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    Wołodymir, porozmawiaj z naszym PAD, on wraz z suwerenem wychodzi z "wyimaginowanej wspólnoty" i zrobi dla Was miejsce
    już oceniałe(a)ś
    27
    1
    Ukraińscy oligarchowie z niecierpliwością czekają na strumień (a właściwie rwącą rzekę) kasy z UE, aby podreperować swoje nadszarpnięte majątki.
    @rattus-rattus
    Nie to co w Polsce, gdzie człowiek z ludu może, jak np. Obajtek, ciężką pracą dojść do gigantycznego majątku.
    już oceniałe(a)ś
    11
    2
    @rattus-rattus
    albo, jak taka żona Surowkina awansująca do ligi najbogatszych rosjanek ledwie w pół roku po tym jak mąż objął dowodzenie w Syrii :-)

    pewnie z powodu obiektywnych trudności cena ukraińskich lodówek w Irkucku poszła do góry, czy tak?
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    @rattus-rattus

    Zadnych pieniędzy nie kradnie się tak łatwo, jak euro.
    już oceniałe(a)ś
    7
    3
    @rattus-rattus
    alez oni juz teraz biora co chca, takiej forsy jeszcze nie bylo.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Redyzk.a
    Ukraina i Rosja to jedno i to samo, ta sama matka (ZSRR) ich rodzila. Te same geny. Identyczne zagrozenie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Ukraina i UE .... żart jakiś czy co. patrząc po ostatnich aferach korupcyjnych (tych już za czasu wojny z Rosją) to droga do UE daleka i kręta.
    @niezadowolony_obuwatel
    To tylko rozmowy. Ważne, żeby zacząć. Polski też nikt by już do Unii nie włączył (afery, rozkradanie, prawa człowieka, ba, obywatela, sytuacja gospodarcza...).
    już oceniałe(a)ś
    14
    2
    @niezadowolony_obuwatel
    Ukraina ma ten problem, że na żadne zmiany nie pozwalała Rosja. Zresztą przyczyną obecnej wojny od 2014 roku jest tylko i wyłącznie chęć Rosji powstrzymania zmian w Ukrainie.
    już oceniałe(a)ś
    5
    10
    @gari22
    Ukraina od ponad 30 lat jest niepodległym państwem i Rosja nie musi jej na nic pozwalać. Oni są po prostu znacznie bardziej niż my homo sovieticusami i nie chcą zmian
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Stanowczo na to jest za wcześnie, Ukrainę czeka bardzo długa droga do UE.

    Obecnie priorytetem powinno być wygonienie RoSSjan i odzyskanie terytorium. oraz podpisanie porozumień pokojowych. Potem zapewne 10+ lat walki z korupcją.
    @tmeu
    odzyskanie całości terytorium łącznie z Krymem jest mało realne. Priorytetem powinno być zawarcie rozejmu a potem pokoju, godząc się z relatywnie niewielkimi stratami terytorialnymi ziem na których i tak nie mieszkają etniczni Ukraińcy. Ale wiem że zacietrzewiony Zełenski tak nie zrobi.
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    @poziomka2
    Dziekuje za ten glos. Krym nie moze byc przyczyna wieloletniego mordowania i Zelenski powinien uznac autonomie separatystow. Ukraincy lubia zabijac, robili to od 2014 "w imie wolnosci", a teraz gdy maja tyle wymiernej "zyczliwosci" przeciez nie beda dazyc do pokoju. O historii nie wspomne.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Pytanie jest tylko takie czy będzie do czego wchodzić. UE niestety a w zasadzie wielu jej członków robi wszystko aby doprowadzić do jej rozpadu. Po za tym co poniektórzy aktualni jej członkowie też mają chęć na wyjście - mam tu na myśli Węgry no i niestety dotyczy to też i Polski. Jak partia "wadzy" będzie rządziła 3 kadencje to POLEXIT (który będzie formalnością bo UE z Polski w zasadzie wyjdzie) jest bardzo prawdopodobnym scenariuszem.
    @xyz_xyz1
    jaki POLEXIT??
    to będzie WYPIERPOL
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @xyz_xyz1
    Unia przeżyła brexit, nie rozpadnie się też przez ewentualny polexit
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Kolejnosc powinna byc taka: najpierw pognanie kacapów przez Ukrainców i zakonczenie wojny, zaraz potem wejscie do NATO, zeby zapewnic Ukrainie bezpieczenstwo, a na samym koncu członkostwo w UE, bo wdrożenie koniecznych reform, zwalczenie korupcji wymaga najwięcej czasu.
    @ae25
    do Nato raczej nigdy nie wejdą, bo przyjęcie ich byłoby olbrzymim ryzykiem dla sojuszu
    już oceniałe(a)ś
    4
    2