Samochód, w którym znajdował się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, uczestniczył w nocy ze środy na czwartek w wypadku samochodowym na ulicach Kijowa.

"W Kijowie jakiś samochód zderzył się z samochodem prezydenta Ukrainy i samochodami go eskortującymi. Po udzieleniu pierwszej pomocy kierowcy zabrano go do szpitala. Prezydent został zbadany przez lekarza. Nie stwierdzono poważnych obrażeń" - przekazał na Facebooku sekretarz prasowy prezydenta Serhij Nikiforow.

"Wszystkie okoliczności wypadku zostaną wyjaśnione przez odpowiednie służby" - dodał przedstawiciel biura prezydenta.

Do sieci trafiło nagranie z miejsca zdarzenia:

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Kiedyś kacapy zabijały swoich przeciwników w sfingowanych wypadkach ciężarówkami. Teraz nawet ciężarówek zabrakło. Albo jeszcze większe debile wydają zlecenia w FSB, dawniej i obecnie KGB.
    @szeloja
    obstawiam że to było jak z szydło, kolumna z prezydentem jednak zbyt mocno się poczuła na drodzę i jakiś random ma teraz przechalapane
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @gr8@t_b@it
    To jednak są warunki wojenne i próba zamachu nie jest wykluczona. Tak więc raczej taka kolumna śmiga jak najszybciej.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @gr8@t_b@it
    Przypominam, że @gr8@t_b@it to piso - kacapski troll z listy No respect.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Raczej zamach.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Wypadek prezydenta Ukrainy i przebite koło w aucie Putina. Ciekawe
    już oceniałe(a)ś
    0
    0