Michaił Gorbaczow na pewno był wielką postacią historyczną, ale nie był takim bohaterem, za jakiego go uważano na Zachodzie. Dla Zachodu to był człowiek, który skończył zimną wojnę. I to jest niewątpliwie wielkie osiągnięcie. Ale w Związku Sowieckim albo w krajach dawnego bloku sowieckiego miał zupełnie inną opinię - wspomina zmarłego prezydenta ZSRR prof. Norman Davies

Prof. Normana Daviesa wysłuchał i spisał jego wypowiedź Maciej Stasiński.

Gorbaczow nie interweniował zbrojnie w tych krajach jak Breżniew i pozwolił, żeby poszły one swoją drogą, a potem patrzył, jak ich komunistyczne rządy upadały. Pozwolił na zjednoczenie Niemiec. To było zupełnie niesłychane w dziejach ZSRR. On pierwszy wyrzekł się sowieckiego imperializmu!

Pierwszym testem Gorbaczowa, jeszcze za jego pierestrojki, była wojna Armenii z Azerbajdżanem o Górny Karabach w 1987 roku. Gorbaczow nie wysłał tam wojsk, żeby stłumić wojnę między sowieckim republikami. To było niesłychane. Każdy inny sekretarz generalny by to zrobił.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "w krajach dawnego bloku sowieckiego miał zupełnie inną opinię"

    No raczej, że musiał uchodzić za dziwaka. Nikogo nie kazał napaść, nikogo nie kazał otruć, nikomu nie kazał strzelić w tył głowy, czubek jakiś.
    @Killick
    Ciekawe, że osławiony Ławrientij Beria miał taki sam pomysł na ZSRR 30 lat wcześniej...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Killick
    Napaść na Litwę.
    Czernobyl.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @manka

    Gorbaczow nie bral udzialu w eksperymencie, ktory doprowadzil do katastrofy w Czernobylu, gdyz byl z wyksztalcenia prawnikiem, a nie fizykiem.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @Killick
    Spytaj Litwinów czy nikogo nie kazał zabić.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Gorbaczow nie interweniował militarnie i pozwolił krajom bloku sowieckiego pójść własną drogą, a następnie dopuścił do zawalenia się samego Sojuza nie dlatego, że uważał za możliwe zreformowanie niereformowalnego systemu (choć to pewnie też, skoro historycy dość zgodnie tak twierdzą), tylko dlatego, że w efekcie katastrofy w Czarnobylu i kosztów usuwania jej skutków ZSRR był pod koniec lat 80. kompletnym bankrutem. Mówił o tym... sam Gorbaczow.
    @arthur_dent
    To był zbieg kilku okoliczności, gdzie każdy osobno był czarnym łabędziem dla sowietów a wszystkie razem gwoździem do trumny: Afganistan, polska Solidarność a potem okrągły stół, Czernobyl, ceny ropy po bodaj 18$, czyli na granicy kosztów wydobycia, rewolucja krzemowa na Zachodzie + boom gospodarczy za Reagana i Thatcher przy stagnacji/recesji gospodarczej w Sojuzie. Bankructwo wisiało w powietrzu i się zmaterializowało. Soviet Union musiał upaść. Kwestia, czy pokojowo czy rewolucyjnie.
    już oceniałe(a)ś
    14
    1
    @wan4
    Słusznie. Ale bottom line jest taki, że Gorbaczow czy nie Gorbaczow, utrzymanie imperium zawsze kosztuje, a ZSRR nie miał na to po prostu kasy.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @wan4
    Doszły do 14$ za baryłkę.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @arthur_dent
    wowa również nie miał i nie ma kasy
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ja tam byłem przez całą przygodę Gorbaczowa z wyrywaniem winorośli i poprzedników narośli.
    Miałem abonament na pogrzeby Breżniewa, Czernienki, Andropowa.
    Nadzieje były ogromne, ale radzieccy chcieli straszyć i przerażać świat w dżinsach i kalgotkach z tego straszonego świata.
    MGIMO było szczęśliwe, miało nadzieję, ale ulica moskiewska, a zwłaszcza prowincjonalna, głubinkowa , nie mogły się napić, najeść i obkupić. Wszystko to były wina Gorbaczowa.
    Kraj wrzał, Gorbaczow jeździł, przekonywał, prosił i obiecywał, ale lokalni pis dzielcy wiedzieli, że suweren nie odpuści i Gorbaczowa spuści.
    Zachód zrobił z niego ikonę, kombinację Rambo i Olivii Newton-John, a radzieckich to jeszcze bardziej wku...
    Wyjechałem przed zamachem.
    I dobrze, bo tam nigdy nie będzie dobrze.
    @bra-tanki
    Idiotyczne pomysły Gorbaczowa zniszczyły winnice w Mołdawii i Gruzji oraz 150-letnie wytwórnie koniaku Szustowa w Erewanie i Odessie. Dopiero teraz się odradzają. Nigdy mu tego nie zapomnę.
    Stalin przynajmniej znał się na winach. I lubił Khvanchkarę.
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    @ex-terra
    To był kretinizm ideologiczny.
    Takie coś w stylu czarnka i kaczyńskiego.
    Niszczenie winnic.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @bra-tanki
    Czyli załapałeś się na słynne wyścigi lawet
    Zazdroszczę :)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @PiekielnyPedro-dawniej.666
    Mało mnie nie wypierdzili po Breżniewie, kiedy ,pijany, w akademiku, życzyłem wszystkim...s prazdnikom...
    Ale nikt nie wiedział jak polaczka prouczit'
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    >> Towarzyszyli mi wtedy Rosjanie. Jakże oni go [Gorbaczowa] nienawidzili!

    Rosjanie byli jedynie jedną z etnicznych grup imperium, ale za to uprzywilejowaną. Pozostałe to były jakieś podległe barbarzyńskie ludy, nad którymi sprawowanie pieczy (władzy) i cywilizowanie było obowiązkiem każdego Rosjanina.

    Podstaw "biały" pod "Rosjanin" i masz banalny opis imperium kolonialnego.

    Nic więc dziwnego, że Rosjanie Gorbaczowa nienawidzili. Żyli w gó... i morderczym systemie przez 8 dekad i ich jedyną pociechą była ta władza, którą sprawowali nad inni.

    A Gorbaczow im to zabrał. Zostało im tylko przechlapane życie 4 pokoleń.

    TomiK
    już oceniałe(a)ś
    18
    2
    Wszyscy zakladaja, ze ZSRR mialo srodki na kolejne interwencje - a to po prostu nieprawda. M.in. Reagan i Star Wars wykonczyly Rosje finansowo. Widac jak im szlo w Afghanistanie!
    @struwwelpeter

    Tak samo jak Amerykanom.
    już oceniałe(a)ś
    7
    5
    @mr.off
    I jak imperium brytyjskiemu.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @mr.off
    Amerykanom poszlo dobrze w Afganistanie. Po 20 latach, styl zycia Afganczykow musial zalezec od Afganczykow. Wybrali taliban to ich sprawa. Amerykanie dali im grunt do budowy demokratycznego panstwa prawa. Wy chcieliscie z Afganistanu zrobic jeszcze jedna nedzna sowiecka republike.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    @pismobeach1989

    Taliban i Al-Kaide stworzyli Amerykanie do walki z Rosja.
    już oceniałe(a)ś
    5
    4
    @struwwelpeter
    Popatrz Kuba czy Korea pólnocna trwają. Nie mają co żreć a trwają. Gdyby zamiast Gorbaczowa był Putin. To układ warszawski trwałby dalej. Na poziomie KUBY ale trwałby grożąc światu atomem.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @Brian.1
    Nie ta skala. Samochodzik na resorach możesz rzucać o ścianę i nie uszkodzisz. Wjedź na ścianę swoja osobówką a zobaczysz i poczujesz różnicę skali...
    Poza tym Sowieci chcieli pokoju z Zachodem bo widzieli rewolucję technologiczną, której nie byli w stanie sprostać. Gwiezdne wojny to był humbug ale atak na Libię w 86 sowietów przeraził. Kadafi miał najnowocześniejszy system OPL, taki sam jak Rosjanie a Amerykanie weszli jak w masło i zrobili co chcieli. Stało się oczywiste, że Zachód zyskuje ogromną przewagę w powietrzu i są bezbronni przed takim wyprzedzającym atakiem. Wojna w Zatoce to udowodniła. A teraz Ukraina. Putin stworzył system jeszcze głupszy od sowieckiego i zupełnie zignorował przewagę technologiczna Zachodu. Dokończy co Gorbaczow zaczął ale już nie pokojowo....
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    "... jak tak dalej pójdzie i Moskwa nie będzie tłumić buntów, to cały system się zawali. Gorbaczow nie rozumiał bowiem, że komunizm i imperium sowieckie trzymały się na przemocy." Deng Xiaoping to rozumiał. Zrobił w Chinach pierestrojkę ale nie pozwolił na głasnost'. Biorąc pod uwagę cechy Chińczyków i Rosjan i tak by to niewiele zmieniło ale z punktu widzenia rosyjskiego imperium zrobił głupotę.
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Nieświadomy bolszewickiego przepisu na sukces, czyli "kułakiem w mordę i nie pytaj", dobrodziej. Porządny człowiek, który nie miał siły żeby przeprowadzić swój plan uzdrowienia śmiertelnie chorego kraju. Z woli Putina rozpętana wojna z Ukrainą proces entropii bandyckiego państwa rozpoczęła i mam nadzieję na zaskakujący finał i koniec kłopotów ludzkości z chuliganem, który uważa się za pępek świata i źródło szczęścia.
    @mezzanera

    Wojne USA - Rosja na Ukrainie w ktorej Ukraincy sa miesem armatnim Jakesow rozpetaly USA.

    Najpierw obiecujac Gorbaczowowi, ze jak obali Berlinski Mur, to NATO nie posunie sie na Wschod o '1 inch' (J. Baker). Pozniej zapominajac o obietnicach danych Gorbaczowowi i ruszajac z agresywna ekspansja na Wschod (B. Clinton), a jeszcze pozniej dokonujac zamachu stanu na Ukrainie (B.Obama, J. Biden, 2014) ktory wywolal wojne domowa, ktora jest dzis w fazie proxy war USA - Rosja.
    już oceniałe(a)ś
    0
    5
    @mr.off
    czas do lekarza...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    A jak to Rosiewicz spiewal: Michail Michail Ty postroisz nowij mir..
    już oceniałe(a)ś
    6
    0