Szykując się do wyjścia, Umar Patek udzielił wywiadu dyrektorowi więzienia. Zapewnił, że jego udział w zamachu był „wynikiem błędu", a po wyjściu na wolność zajmie się „walką z wirusem radykalizmu" wśród młodych muzułmanów.
Na wideo, które ukazało się kilka dni temu na stronie zakładu karnego w Porong, brodaty zamachowiec przyjaźnie konwersuje z dyrektorem więzienia.
- Tego ranka spotkałem się z naszym bratem Umarem z bloku F – mówi dyrektor Jalu Yuswa Panjang – rozmawialiśmy o tym, kim naprawdę jest Umar Patek. Wielu go nie zna. Może jest wiele pań, które by chciały wiedzieć, kim jest? – pyta na nagraniu dyrektor.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Gratulacje. Dzisiejszą nagrodę GW w kategorii: "Komentarz o PiS pod artykułem najmniej związanym z polską polityką" dostajesz Ty!
Generalnie mam zacięcie antyislamskie (i antyreligijne w ogóle, w kontrze do naszych katotalibów również), ale oddajmy sprawiedliwość - powyższe to manipulacja czystej wody godna TVP.
Nie można było napisac, że:
"Muhamad Syauqillah, ekspert ds. terroryzmu z Dżakarty, zwraca uwagę, że dziewięciu na dziesięciu terrorystów, którzy przeszli z sukcesem terapię, nie wraca na drogę zbrodni."
?
Czy tylko od nowa będą w sobie rozkręcać potrzebę zemsty?
Straciłaś/łeś kogoś w taki sposób? Nie? To idź stąd!