Zdaniem niemieckich mediów napaść Putina na Ukrainę jest tylko wstępem do ataku na ustanowiony po 1990 roku pokojowy ład w Europie.
„Atak Putina wymierzony jest nie tylko w Ukrainę, ale w Europę, w cały demokratyczny, opierający się na zasadach świat. Dlatego państwa demokratyczne muszą się teraz bronić" – pisze komentator tygodnika „Der Spiegel" Maximilian Popp.
„Napad na Ukrainę kończy pewną epokę. Europejski porządek, który po zakończeniu zimnej wojny zapewnił kontynentowi trzy dekady relatywnego bezpieczeństwa i stabilności, rozpada się. Czy Europa jest na to wystarczająco przygotowana?"
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Białoruś powinna powstać. Ich wojska są na Ukrainie, więc jak wyjadą Biełazami, to ogarną temat.
Kilka innych państw stłamszonych przez Rosję też ma teraz swoją szansę.
I szansa, że skończy się plecenie bzdur o Europie Ojczyzn. Potrzebna nam jest głęboka integracja, tu i teraz. Przede wszyskim:
1) Wspólna polityka energetyczna, oczywiście bez Rosji jako dostawcy węglowodorów, najlepiej oparta na atomie i OZE (w tej kolejności)
2) Wspólna polityka obronna, ze wspólną europejską armią, zdolną w każdej chwili zatrzymać Rosję
3) Wpólna polityka monetarna, żeby takie kryzysy nie chwiały walutami mniejszych krajów
Jeśli zostaniemy przy Europie Ojczyzn, to te ojczyzny Putin będzie wciągał nosem. Jedną po drugiej, przy akompaniamencie wyrazów oburzenia.
Kula w łeb putina! Now!
myślisz, że Putin zawaha się zdetonować np. jedną małą bombkę w jednej ze "zbuntowanych" stolic? Można sobie wyobrazić, że Gruzja, Mołdawia, Białoruś, Czeczenia, Kazachstan, Kirgizja, Mongolia i reszta pomniejszych ruszy ze swymi oddziałami na odsiecz Ukrainie? Co zrobi szaleniec? Kilka małych bombek, po jednej na każdą stolicę spadnie... co zrobi Świat? Zbombarduje Moskwę? To będzie koniec...
TAK!, TAK! i jeszcze raz TAK!!! Narodowcy i dziewiętnastowieczni patrioci powinni odejść dawno do lamusa. Tylko Ojczyzna Europa ma sens!!! Cieszę się, że jeszcze ktoś to widzi.
Czas, i to najwyższy czas, przepędzić tez Kaczyńskiego !
Nie sadzicie rodacy ?
to tylko słowa. Wykrzyniki w niczym ni epomogą. Jesteśmy w czarnej du. pie i dobrze o tym wiesz.
Sama RACJA , 100% !
Już najwyższy czas dla Europy właśnie cos takiego zrobić !
Najpierw trzeba kopnąć w doopę tych wszystkich szkodników z PiS, SP i innych palantów tych fałszywych patriotów.
Po kopnięciu powinni stanąć przed normalnymi sprawiedliwymi sądami...
Doskonale, trzeba wykopać pis.
Kaczyńskiego wysłać do Putina. Taki sam dyktator.
Bądźmy Europejczykami. A dopiero potem Polakami czy też Litwinami. Europa ma moc
Co do punktu trzeciego - pomysł bez sensu. Niemożliwa jest wspólna polityka monetarna różnych walut, duża waluta zawsze zdominuje mniejsze. Kraje EU mają wybór: przystać do strefy Euro, albo zostać przy swojej walucie ze wszystkimi tego konsekwencjami.
foreignaffairs.com/articles/ukraine/2021-10-19/myth-russian-decline
Nie wiem kto by zaryzykował konfrontację z szaleńcem z bombą atomową. Wziąłby Pan autorze na siebie taką odpowiedzialność?
Unia przede wszystkim powinna zacząć od siebie, oczyścić swoje szeregi. Bo Putin to jedno, ale trzeba pamiętać, że Unia od lat akceptuje i finansuje w swoich szeregach faszystów. Jak to możliwe, że policja w takim kraju jak Polska ochrania marsze faszystowskie i wsadza do więzień protestujących antyfaszystów? Zacznijmy od siebie.
Tak jest. Wszystkie te brunatne ruchy sa finansowane przez putina. Tak samo jak antyszczepionkowcy, ordo iurdis i reszta podobnych ruchow. Dopuki panosza sie te organizacje po europie to putin ma wplywy.
No właśnie. Z tym że ja bym powiedział inaczej: czas powołać naprawdę poważne służby specjalne, bez nich zakazywanie marszów nic nie da (tym bardziej, że nie bardzo byłoby zgodne z wolnością zgromadzeń). Izraelczycy i Amerykanie (zwłaszcza ci pierwsi) znają taki termin "militant democracy" - "demokracja walcząca", a więc nie pasywna, która zgadza się na wszystko jak leci, ale dyskretnie kontroluje ruchy skrajne i w razie czego nie waha się z nimi walczyć.
O to, to. Najlepszy dowód to psychopaci o zapędach dyktatorskich jak Trump, Orban, Kaczafi, których tak uwielbia skretyniałe prawactwo nie rozumiejąc do końca kogo papierają. Ale im wystarczy trochę bełkotu bogo-ojczyźnianego a pójdą za każdym - faszystą czy komunistą.
po prostu hodujemy u siebie putina lub raczej putinizm który docelowo może zakończyć się polexitem i powrotem pod skrzydła kremla o czym niby wszyscy wiedzą ale nic nie można z tym zrobić do wyborów mając nadzieję, że nie będą sfałszowane
A Morawiecki zaprasza przedstawicieli tych partii do Polski i prowadzi z nimi nie wiadomo jakie konszachty. A Putin ciągle w tle.
Niech się teraz Morawiecki wytłumaczy po co ich zapraszał.
Na flight radar nie ma chwili, żeby prywatne odrzutowce rejstrowane w Rosjii i Niemczech nie latały z Rosji do Szwajcarii i Niemiec.
Ku... znowu się dogadały. Schwanc i von der Leyen to dziejszy Ribbentrop, a Mołotow, to w zasadzie nie różni się zbytnio od Mołotowa nawet powierzchnownością.
To nie jest takie proste. Wczoraj słuchałem wywiadu z ekspertem w TOK FM. Iran jest odcięty od SWIFT, a jego banki działają. Stworzyli własny system rozliczeń. Rosja, która przecież w przeciwieństwie do nas wiedziała od dawna, że uderzy i kiedy uderzy, może być na taki krok przygotowana. Fakt, odcięcie od SWFIT zabolałoby Rosję bardzo. Ale zabolałoby także nas. Jakby się okazało, że benzyna koszutuje nagle 18 zł i że nie da się ogrzać domów i że fabryki staną, czy wszyscy w Europie chcieliby dalej bronić Ukrainy? Zakładam, że Polacy może tak, ale czy np. Francuzi, Niemcy, Hiszpanie, Włosi też? Czy prorosyjskie opozycyjne partie nie wygrałby wszędzie kolejnych wyborów? No i tak czy siak Rosja w ciągu roku czy dwóch stworzyłaby alternatywny system. Gdyby przyłączyły się do niego Chiny, mogłoby się okazać, że istnieją dwa konkurencyjne globalne systemy płatności, za Zachód nie ma nad nimi żadnej kontroli. To jest realne ryzyko. Sankcje to broń obosieczna. Trzeba brać pod uwagę wszystkie skutki.
Odetna ich od swift ale nie bedzie jk zaplacic za gaz czy dlug
No, myślę, że polskie władze to jednak więksi hipokryci niż Niemcy. Krzyczą o SWIFT, ale z drugiej strony ruski węgiel jak szedł, tak idzie i będzie szedł. Zastąpić się podobno nie da, tako rzecze pewien agent nieruchomości z Wrocławia.
Jeśli Putin będzie dalej działał to benzyna będzie po 20 zł i nie będzie jej wcale a fabryki i tak staną - zostaną zbombardowane. Europa mimo wszystko jest bardzo bogata i stać nas na poniesienie strat finansowych 1-2 dni wojny to i tak straty/koszty równe 20 latom kryzysu finansowego.
No to za gaz się nie zapłaci, a ruskie długi ściągnie się z ich kont w Europie. Jak wojna, to wojna.
SWIFT musi działać, bo jego likwidacja zagraża stabilności dolara, a co za tym idzie całemu NATO.
Potem w latach 30-tych Niemcy Kolaborowały z Rosją doprowadzając do II Wojny Światowej i do 1941 wspólnie w niej walcząc.
W latach 2000-nych Niemcy pozwoliły Rosji odbudować potęgę militarną i uzależnić od siebie Europę
Nord Stream to próba ciągnięcia prze Niemcy zysków z dostawy do Europy większości gazu. Kolaboracja za kasę, kosztem Ukrainy i Polski.
To rosja karmiła hitlera zeby zaczął wojne, ktora miala sie zakonczyc dotarciem armii czerwonej do lizbony. Ale sie nie udalo. No to kolejna proba...
Przypomnę Ci, że to nie Niemcy są naszym wrogiem. To wartościowy sojusznik, który właśnie przejrzał na oczy. Powinniśmy się cieszyć, zamiast złożeczyć.
Czas tworzyć sojusze, nie rozdrapywać rany sprzed 80 lat.
Kto ci placi? Putin? Zdrajca NATO jestes.
Oczywiscie ze jest trolem Putina. W tekscie jest jasno napisany co mysla Niemcy, a jest ewidentnie roznica miedzy blednie myslec ze Putin nie bedzie atakowac,. albo otwarcie polpracowac z nim. PolakGD to igneruje bo wazniejsze jest dla niego rubla niz prawda i sprawiedliwosc.
Kosz
Podobno kiedy Putin po napaści na Gruzję zorientował się, że ma słabą armię, namówił przyjaciół Niemców, żeby mu pomogli w jej udoskonaleniu, na co oni sie w 2008 roku zgodzili udostepniając (pewnie m.in.) system symulacyjny, czemu sprzeciwili się Amerykanie, ale Niemcy przerwali to przekazywanie po realizacji 95%. Naiwnością jest mówienie o tych 80 latach, to sie dzieje aktualnie, czego dowodem są dyskusje na temat sankcji.
Tak. Tylko gdyby wcześniej mocno nie zasłaniał oczu ruskimi pieniędzmi, to teraz nie byłoby problemu.
Nie jestem trolem putina, tylko oceniam ostatnie lata. Zresztą dzisiaj cytat z doniesień tego portalu. Biden:
- Wyłączenie SWIFT? Europa tego nie chce - powiedział Joe Biden. A nie chce, bo Niemcy nie mieliby jak płacić za gaz, a wierzyciele nie dostaliby od Rosji odsetek od udzielonych obligacji.
co nie znaczy że @PolakGD nie ma racji, Nixon pojechał do Chin i teraz zbierają tego owoce, w latach 90tych USA uzbroiło talibów w stingery i też się to przeciw nim obróciło.
wypie...j ruski trollu
Czemu wojska NATO nie zajmą części Ukrainy żeby utworzyć strefę buforową?
Albo czemu nie wysłano wojsk na Ukrainę przed ruską inwazją?
Lub nawet, czemu nie wysyłamy wojsk do walki?
nie wiesz? przedtem nie chcieli umierać za Gdańsk teraz nie chcą umierać za Kijów. Wtedy skończyło się na 50mln ofiar ile teraz będzie nie wiadomo a może ziemia zrzuci jarzmo durnego Homo Sapiens
Dokładnie. Putin gra jak Hitler - wielki blef, oparty na przekonaniu że Zachód nie ruszy.
Gdyby Zachód ruszył teraz, można z Putinem skończyć w tydzień.
Ale ... wielcy kapitaliści to sku...syny. Mamona przede wszystkim.
Honor ginie, jak na Wyspie Węży.
w 38 też wkroczyła do Czechosłowacji
No bo jednak nie chcemy wybuchu III wojny światowej, konfliktu nuklearnego i zagłady planety...
Jest tylko jeden myk - Putler ma walizkę z czerwonym guzikiem...i nie zawaha się jej użyć.
No ale to się i tak wydarzy.
A teraz jeszcze być może można by Putina zatrzymać.
Bo on i tak będzie stawiał coraz większe żądania.
Po zajęciu Ukrainy upomni się o kraje bałtyckie, a potem o nas.
I cały czas będzie straszył bronią atomową, a zachód będzie mu ulegał.
Proste - przed II wojną swiatową nie było atomu. Każdy jest świadomy, że Putin może go użyć. Drugie doświadczenia z I i II wś. pokazują, że dołączanie kolejnych państw tylko rozlewa konflikt na coraz większe obszary. Trzecie rządy państw, także w USA nie miały poparcia dla wojny. Szerokie społeczeństwo nie interesuje tym, co dzieje się w/na jakiejś (dla nich) Ukrainie. Traktowały to jako lokalny spór. Czwarte dołączenie wojsk NATO na Ukrainę wcześniej/ czy nawet teraz byłoby potwierdzeniem propagandy Putina dla części opinii światowej - że NATO mu zagraża i prowadzi wojnę obronną. Piąte UE nie jest państwem federalnym - więc przy braku jednomyślności (inne interesy ma - Polska, inne Portugalia, inne Włochy) było zagrożenie, że Putin będzie rozgrywał ich różne zdania, jak tylko chce. Szóste przy szerszym konflikcie - Putin bardzo łatwo mógłby dogadać się z Asadem czy Erdoganem i rozleje konflikt np. na Morze Śródziemnie, albo będzie podsycał ruchy separatystyczne np. w Katalonii. Siódme do dziś nie wiadomo, jak duża jest piąta kolumna na/w Ukrainie.
Jedyne tak naprawdę co mogły zrobić państwa Zachodnie wcześniej, to dostarczyć Ukrainie jeszcze więcej broni.
Oczywiście się zgadzam z tym wszystkim.
Bo prawda jest taka, że Europa hodowała Putina przez 20 lat i teraz mamy to co mamy.
Doprowadziliśmy do sytuacji, że obojętnie co zrobimy i tak będzie źle.
W tydzień to by Ziemia przestała być miejscem zdatnym do życia. Rosji się nie rozzbroi. Rosja prędzej się wysadzi.
Z punktu widzenia państw zachodu to prawda.
Oddadzą państwa bałtyckie, Polskę, Słowację, Rumunię itd.
A bomby atomowe pewnie i tak spadną na Paryż, Londyn czy Berlin. Tyle że o kilka lat później...
Ty, to bierz karabin i leć na Ukrainę. Taki kozak jesteś, to zamiast klepać w internecie, jedź na Ukrainę waliczyć razem z ich partyzantką. Tym razem, Polska ma to szczęście, że to nie ona jest na pierwszej linii frontu. Na własnej skórze przekonujemy się, jak to jest, gdy przygląda się z boku na tragedię wojny. I co ja widzę? Widzę, że Polska (tak jak Anglia i Francja w 39 roku) nie zamierza kiwnąć palcem, aby realnie pomóc Ukrainie. Każdy wali w majty ze strachu przed agresorem i modli się, aby na kraju sąsiada się skończyło. Slogany w gazetach, ośrodki dla uchodźców, parę rakiet krótkiego zasięgu i słowa wsparcia. Nic więcej. Wszyscy oglądają się na USA i zachodnią Europę, ale gdybyśmy byli na ich miejscu, w pierwszej kolejności zastanawialibyśmy się jak chronić nasze tyłki.
Każdy mądry, byleby tylko to inni mieli ginąć za inne kraje.
Mądrale, zapominajcie o jednym: Putin ma bombę atomową. I mentalność psychopaty.
Mam troszkę za dużo lat żeby się tam przydać.
Pomagam jak mogę. Wczoraj wpłaciłem pieniądze i dziś też wpłacę (zachęcam do wpłacania).
A od walki są żołnierze. Ci co wybrali taki zawód.
chociażby dlatego, że ukraina nie jest w nato, oddanie jej putinowi było niestety skalkulowane, chociaż nikt o tym głośno nie mówił... nie zdziwię się jeśli nas i kraje bałtyckie też porzucą, ale wtedy marsz putina może się skończyć w paryżu czy londynie
No właśnie nie musi się wydarzyć, bo kupujemy sobie jako Zachód czas. Już od nas zależy jak go wykorzystamy, ale nie mam wątpliwości, że musimy zarówno osłabiać Rosję, jak i wzmacniać siebie - zaczynając oczywiście od kwestii surowców.
Tak, rzucamy Ukrainę na pożarcie Putinowi, ale - nie łudźmy się - po to ona nam była, jako państwo buforowe. Brzmi to okrutnie w kontekście wojny, ale właśnie po to jako Polska inwestowaliśmy w relacje z Ukrainą, żeby mieć jeszcze taką poduszkę. Pytanie czy potrafimy (zarówno jako Polska, jak i Zachód) wykorzystać tę sytuację to budowy odpowiedniego systemu odstraszania tego szaleńca.
Jakbym miał teraz obstawiać, to jednak nie zakładałbym, że Putin będzie stawiał coraz większe żądania - Ukrainę traktuje jednak inaczej niż kraje bałtyckie czy nas, choćby ze względu na historię (jakby nie patrzeć, historycznie Kijów to jednak kolebka kultury, która w przyszłości miała stać się Rosją), a do tego, jak typowy klasowy osiłek, raczej woli zastraszać mniejszych, niż bić się z równymi sobie. Problemem są oczywiście mniejszości narodowe w tych krajach, więc trzeba będzie uważać. My oczywiście też możemy mieć znaleźć się na celowniku, bo przecież Ukraińcy, nawet po poddaniu się (a myślę, że niestety prędzej czy później do tego dojdzie) nie podporządkują się temu bandycie, więc czeka nas pewnie długi okres walk asymetrycznych, a co za tym idzie - oskarżeń nas o wspieranie ich.
Jest dużo znaków zapytania i nie wiadomo jaki będzie dalszy scenariusz.
Jedno jest pewne: Rosja i Chiny utuczyły się na pieniądzach Europy i USA. Sami to sobie zrobiliśmy przez ostatnie 20 lat.
Dlatego że obowiązkiem Zachodu, przedstawicieli świata cywilizowanego w starciu ze swołoczą ze wschodu, jest zrobienie wszystkiego, żeby zapobiec wojnie jądrowej. Nie rozumiem tych ciągłych porównań do '39 roku, kiedy nie istniało realne ryzyko zniszczenia całej planety w wyniku działań militarnych, a Hitler miał realne szanse wygrać w wojnie totalnej. Teraz tych szans nie ma nikt. Wojna jądrowa to koniec dla wszystkich. Stojąc twarzą w twarz z obłąkanym psychopatą, Zachód to rozumie. Tu nie ma miejsca na gorące głowy, na wrzaski: "co ma być, to będzie". Trzeba liczyć na to, że wojna z Ukrainą wyczerpie siły Putina. Że chwyceni za gardło oligarchowie zrzucą go z tronu, na którym sami go usadzili. Że uratujemy swój świat, a nie pociągniemy go w ciemność.
No to jest w zasadzie jedyna szansa, że oligarchowie stracą dużo i odsuną Putina.
I jeśli to zrobią, to tylko i wyłącznie z chciwości, a nie w odruchu ludzkich uczuć.
Przypominam tylko, że o tym, czy żołnierze ruszą do walki decydują w Polsce politycy wybierani w demokratycznych wyborach. I gwarantuję ci, że żaden polski wyborca nie zgodzi się na to, aby polski żołnierz ginął za Ukrainę. Tyle w temacie. Jesteśmy tacy sami jak kraje zachodu, targają nami dokładnie te same wątpliwości. Co do wieku, świetna wymówka. Ale gdybym ja miał 70 lat, milczałbym w tej sprawie, gdyż dobrze wiem, że i ja jak i (zapewne) Ty, nie poszedłbyś walczyć z własnej woli za obcy kraj.
Dlatego popieram wszystkich, którzy twierdzą, że natychmiast muszą skończyć się jachty w Saint Tropez, zakupy w Mediolanie, przyjęcia w Paryżu i wille na Lazurowym Wybrzeżu.
To także, jak sądzę, daje nam jedną szansę — oligarchom nic nie przyjdzie z wojny totalnej, a już tym bardziej z wojny nuklearnej. Oni, podejrzewam, mateczkę Rosję mają gdzieś, nie walczą o ideologię jak Putin, a chcą żreć kawior i pić szampana na jachtach w towarzystwie kochanic.
Pamiętajmy też, że Putin ma 70 lat. Ile jeszcze pożyje i porządzi, 10? 12? Przez ten czas bardzo wiele się może wydarzyć, a i to, co później, to wielka niewiadoma. Strategia przeczekania szaleńca i ograniczania strat wcale nie musi być najgorszym wyjściem, zwłaszcza kiedy alternatywą jest niekontrolowany konflikt, który może bardzo szybko eskalować do poziomu wymiany ciosów atomowych.
Komentarze tobie podobnych politycznych fachowcow swiadcza o jednym: Polacy to wyjatkwe ciemniactwo przekarmione internetem.
Poddanie się dyktatowi Putina nie zmienia zagrożenia on siedzi nieżagrożony bo wg niego jego życie jest cenne i nie popełni samobójstwa.Dyktator= tchórz
Marzy ci się podział Ukrainy, według planu azjaty putina?
Gdyby teraz NATO ruszyło na Ukrainę, to jutro obudziłbys się w kraju skażonym radioaktywnie, albo byś już dawno wyparował.
ale na amerykę sie nie rzuci!
Ale Chiny utuczyły tez świat….każdy zarabiał na technologiach, na maszynach, na samochodach….
Powoli, już jakieś 7-8 lat temu, skończyło się babci sranie dla zachodu..Chińczycy robią wiele rzeczy sami, niektóre nawet ulepszone w porównaniu z oryginałem.
Maj potężny przemysł hutniczy, maszynowy i chemiczny…farmacja się rozwija, infrastruktury i digitalizacją nie maja dobie równych…
Niestety..możecie wyzywać i pluć..nie ma to z trollowaniem nic wspólnego. Sral pies na ich politykę, ale Putin chce to samo !
Jak mu zachód nie da, albo usankcjonuje, to dadzą mu Chiny ! Szybciej, taniej, i może nawet lepiej…
Ja to wszystko czarno widzę….czy tym wszystkim think tankom pomieszało się we łbach! że nie widza, co się dzieje ??
Ze nikt nie wpadł na pomysł, dlaczego Gazprom jak zwariowany opróżnia zbiorniki w Europie…?
Ziarnko do ziarnka….tylko europejska jedność, a nie Kaczyńskie, lepeny czy inne ch...ki typu orban rozpie... wszystko, i potem będą szampanem częstowani w Moskwie ??
Dark time is coming…
Trzeba mieć jaja i rzucić kiedys: 'Sprawdzam!'
Trzeba uderzyć teraz.
Putin naciska przycisk, ale wykonanie jest lokalne - czy Rosjanie chcą zechcą ginąć za Putina?
To jak z chuliganem na ulicy, raz uciekniesz i ulica jest jego, zawsze będziesz uciekał.
Sprawdźmy empirycznie.
Nie można zawsze się kundlić i żyć w upodleniu.
Ale to samo będzie przy zadaniach Putina "demilitaryzacji" Polski, krajów bałtyckich, Rumunii, Słowacji, Węgier itd. Oddamy mu cały kontynent walkowerem?
Ukraina nie jest w NATO. Wejście NATO na teren Ukrainy odebrane zostanie jako wypowiedzenie wojny Rosji przez NATO. Wtedy NATO będzie agresorem, a świat zyska III Wojnę Światową.
i ch... z nią
Bo nikt nie bedzie umieral za Kijow, tak samo jak nikt nigdy nie chcial umierac za Gdansk czy Warszawe. Nic sie nie zmienilo.
Tylko ci się zdaje, że nie jesteśmy na pierwszej linii frontu. Polska interwencja na Ukrainie to samobójstwo, bo nie wiem czy zauważyłeś, ale nie jesteśmy mocarstwem jak nieustannie Anglia czy Francja.
I właśnie dlatego zapisaliśmy się do NATO, które mimo, że jest potęgą, rozdaje "gwarancje" warte, jak się okazuje, tyle co czapka gruszek.
Tyle,że zdaje się,te ostatnie sąw stanie się odwzajemnić.
A Zachód nie ma broni jądrowej?
A gdzie są nasi cudowni narodowcy? Siła i prawa ręka rzadu? Czy staną do broni kiedy Ojczyzna wezwie? Coś cicho po tej stronie...
Może i tak!!!! Ale kto pierwszy przycisnie zginie jako drugi.Już tam gdzieś też są namiary przygotowane.Oby to się nie sprawdziło...
"Panaceum na te zagrożenia jest „strategiczna autonomia" Europy. Rosję należy wreszcie przepędzić z Rady Europy. Europa musi się uniezależnić od rosyjskiego gazu i ropy naftowej. Musi zwiększyć swój militarny potencjał, aby nie być tak bardzo zależna od ochrony USA"
ta sama mentalność ruskiego sołdata co w latach 40 ubiegłego wieku
czy ktoś normalny wyobraża sobie coś takiego ze strony us army? oczywiście były jakieś przegięcia jak to na wojnie ale winni byli karani
Powinien zostać pozbawiony obywatelstwa Niemiec , majątek skonfiskowany i traktowany persona non grata. W całej zachodniej cywilizacji.