Dwa dni po umorzeniu śledztwa w Szwajcarii w sprawie saudyjskiej łapówki dla byłego króla Hiszpanii Juana Carlosa socjalistyczny rząd premiera Pedro Sancheza ogłosił, że nie ma nic przeciwko jego powrotowi do kraju z Emiratów Arabskich i oddaje decyzję w tej sprawie jego następcy Filipowi VI.
– Nie do rządu należy teraz decyzja, lecz do króla Filipa, a my ją uszanujemy – oświadczyła we wtorek rzeczniczka rządu.
Powrót króla Juana Carlosa, który wyjechał do Zjednoczonych Emiratów Arabskich półtora roku temu w aurze skandalu z powodu korupcyjnych machinacji finansowych oraz ukrywania nielegalnych dochodów przed hiszpańską izbą skarbową, staje się coraz bardziej realny wskutek umorzeń śledztw, w które był uwikłany.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze