Gazprom pod koniec lipca przestał zapełniać magazyny gazu w Europie, w których dotąd latem gromadził sezonowe nadwyżki paliwa jako rezerwę na zimę, kiedy zapotrzebowanie jest największe. Teraz postępuje na odwrót – już czerpie zapasy z tych podziemnych „skarbonek" (przede wszystkim w niemieckim Reden i holenderskim Bergermeer), by na bieżąco obsługiwać swoich klientów.
Tylko przez pierwszy tydzień opróżniania magazynu w Reden, monopolista zabrał z niego 22 proc. zgromadzonego tam na mroźne dni gazu. Eksperci oceniają, że dziś europejskie „składy gazowe" są w połowie puste. A rok temu były zapełnione w 90 proc.
Wszystkie komentarze
Zapewne! Hahahahahaha!
Wiadomo, że szanse małe, bo Rosja nie pozwoli... ale może znowu się trafi rok 1991? Tego życzę Ukrainie.
Po polsku trollu pisze się - „z pewnością”.
Bzdury pan pisze. Zręka wnocniku a właściwie w Baltic Pipe to obudzi się Polska, gdy rsja nam gazu nie sprzeda a Niemcy nie zechcą naruszyć swoich zapasów.
...cie Towarzyszu.
Putin wzoruje się na słynnym spekulancie naftowym , Rockefellerze.
Podziękować wpływom politycznym niemieckich Zielonych, jeszcze dodatkowo zwiększyli wydobycie węgla brunatnego, jako alternatywę dla energetyki jądrowej.
Jeżeli Niemcy będą chodzić na smyczy to my w kagańcu.
Jednak każdy woli żyć na tym naiwnym Zachodzie, niż w sprytnej Rosji. Ciekawe…
Bo ten niezwykle tani gaz jest jeszcze droższy
Cała UE na gazie z Norwegii i arabskim transporcie morskim? W skali mikro (Polska) OK, ale makro?
W tej sprawie, zastanawiające może być tylko jedno: czy komentujący są głupi - czy wynajęci?? Ja opowiadam się za opcją drugą.
Hurtownicy płacą więc za paliwo dwa razy więcej niż dziś Polacy za gaz dostarczany choćby przez PGNiG do ich domów."
A ile PGNiG płaci za ruski gaz? I ile za amerykański?
I w porządku, chce morawiecki rząd dawać kasę Putinowi za węgiel, wolno. Chce merkelowski rząd dawać kasę Putinowi za gaz, wolno. A Polska i tak kupuje gigantyczne ilości gazu z Rosji, to innym nie wolno?