Boliwia wydaliła ambasador Meksyku i dwoje dyplomatów Hiszpanii. Hiszpania w rewanżu już wydaliła troje dyplomatów boliwijskich. To konflikt z obalonym prezydentem Evo Moralesem w tle.

Konflikt wzbierał od kilku tygodni – najpierw między Boliwią i Meksykiem, a potem także z Hiszpanią. Na dobre wybuchł w niedzielę, gdy Boliwia oskarżyła oba kraje o próbę ochrony czterech byłych ministrów obalonego rządu Evo Moralesa ukrywających się w rezydencji ambasadora Meksyku w La Paz. Policja chce ich aresztować i postawić przed sądem, a Meksyk – dać im azyl.

Rząd Moralesa został obalony 10 listopada po buncie przeciw fałszerstwu wyborczemu, które miało dać prezydentowi czwartą kadencję. W rozruchach antyrządowych zginęło 29 osób.
icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    W Boliwii doszła do władzy skrajna katolicka kołtuneria, pogardzająca rdzenną ludnością indianską. Wprowadzono faszystowski system władzy.
    @manka
    Dobrze ze w Polsce nie ma śladu faszystowskiej kołtunerii z krzyżem w dupie
    już oceniałe(a)ś
    4
    0