Pamiętacie awanturę o karykatury Mahometa w duńskiej prasie? W nowej odsłonie sporu pod hasłem „bezczelni Duńczycy kontra religijni konserwatyści” producent piwa kraftowego z Bornholmu Beer Here naraził się hinduistom. Poszło o naklejki na butelkach, na których wielorękie bóstwa, m.in. Ganesa, dzierżą jasne z pianką. Właściciel otrzymał dziesiątki skarg, ale zapowiedział, że się nie ugnie. Ma doświadczenie: inne naklejki browaru przedstawiają Mahometa w duńskiej czapeczce, Jezusa z kuflem, komiksowego Tintina z wąsikiem Hitlera i księdza w niedwuznacznej pozie z chłopcem.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
beerhere.dk/beers/
bit . ly/2qET81Z
GW się nie odważyła pokazać, widać tylko buddyjskie było mało ryzykowne.
Ja jednak uwazam, ze wszyscy bigoci sa siebie warci.