Rosjanie stale "doganiają i przeganiają". Rzucają wyzwanie a to Amerykanom, a to Niemcom, a to Portugalczykom. Najbliższych sąsiadów nie dostrzegają.

Krajem ideałem, legendarnym rajem ziemskim jest dla Rosjanina Szwecja. Bo tam, jak przekonywało mnie wielu znajomych, zbudowali „prawdziwy socjalizm”, bo tam panuje „sprawiedliwość społeczna”.

– Szwecja, choć przedmiot snów, nie jest dla naszych ludzi obiektem zawiści. Ona sytuuje się gdzieś w przestrzeni bajek, legend, innej, nieosiągalnej, bo nie naszej, a zbudowanej przed wiekami rzeczywistości. Jest marzeniem bezpiecznym, bo nie wyzwaniem – tłumaczyła mi psycholog społeczny Ludmiła Pietranowska.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Putina hipokryzja jest poglądowym paradoksem typowym dla rosyjskiej elity. W tym sianie chaosu i strachu w świecie i w samej Rosji, ma za zadanie sterroryzować wszystkich stojących na drodze przeciwników jego mafii aby utrzymać ciągłość władzy. Celowo dąży do rozbicia jedności w UE jak i na Ukrainie. Tam chce zniszczyć ”zgniłe“ demokratyczne rządy! Wydaje się, że Kreml widzi w takiej postawie jemu odpowiadającą zawziętą obronę ojczystej racji stanu!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0