W koszarach urzędnicy będą szukać materiałów związanych z Wehrmachtem, armią służącą Adolfowi Hitlerowi - pisze BBC. To reakcja na ostatnie skandale w niemieckiej armii.
W kwietniu aresztowano 28-letniego porucznika Franco A., któremu zarzucono przygotowywanie zamachu terrorystycznego. Prokurator stwierdził, że oficer wyznaje skrajnie prawicowe poglądy, a motywem jego działań była ksenofobia i niechęć do cudzoziemców.
Franco A. służył w 291. batalionie strzelców w Illkirch we Francji, przy granicy z Niemcami. Na terenie koszar znajdował się pokój z pamiątkami po Wehrmachcie, m.in. portrety żołnierzy, hełmy i broń.
Wszystkie komentarze