Światowe liberalne elity są przerażone, bo nie przywykły do przegrywania. Ich strach o własną pozycję jest zasadny. Panika o stan świata - nie. Za rok będziemy patrzeć na prezydenturę Trumpa jako względnie spokojną, stabilną, niezaskakującą. Rozmowa z Salvatore'em Babonesem, socjologiem, badaczem ekonomii i polityki

Donald Trump. Nieobliczalny seksista, który wypowiedział wojnę elitom władzy

ADAM LESZCZYŃSKI: Parę miesięcy temu powiedział pan "Wyborczej", że jako człowiek bliski lewicy mógłby pan zagłosować na Trumpa. Jest pan zaskoczony, że wygrał?

SALVATORE BABONES: W ogóle. Jestem socjologiem, uczę na uniwersytecie o metodach badawczych. Sondaże tworzy się na podstawie skomplikowanych modeli, które próbują przewidzieć zachowanie wyborców i wyliczyć prawdopodobieństwo, jak ludzie z różnych grup demograficznych zagłosują. Dane, na podstawie których kalibrowano modele w tych wyborach, pochodzą z wyborów 2008 i 2012 r. Ostatnie wybory były jednak bardzo różne od poprzednich. Nic dziwnego, że modele zupełnie się nie sprawdziły.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Też uważam, że "liberałowie" panikują zupełnie bez sensu. A w cudzysłowie, bo... czy ktoś jeszcze pamięta, skąd się wzięło słowo "liberał" ?? I co oznacza libertas, liberte, liberty, liberta ?? Czy totalna inwigilacja rozbuchana za Busha i Obamy, prześwietlanie na lotniskach, wewnętrzna cenzura w mediach, polityczna poprawność (czyli fałszowanie rzeczywistości), to jest dla "liberałów" wolność??
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    Nareszcie jakiś głos rozsądku. Radzę przeczytać dwa razy, zwłaszcza fragmenty odnoszące się do Polski :-)
    już oceniałe(a)ś
    32
    19
    Zapomniałam dodać. Tam,gdzie większość społeczeństwa stanowi klasa średnia takie radykalny zmiany są mało prawdopodobne. Gdy jednak ta zanika I pozostaje garstka bardzo bogatych i gros ubożejących - niezadowolenie wzrasta. Tak działo się w Polsce w czasie przemian gdy jedni kradli a drudzy bezsilnie na to patrzyli (dlatego Tymiński miał takie poparcie ). Tak było za czasów PO, gdy nie przeprowadzano reform społecznych,a naród maksymalnie zaczął wykorzystywać (z reguły ) obcy kapitał. Gdyby PiS nie kompromitował się katastrofą smoleńską,związkami z Kościołem,to poparcie wśród inteligencji i mieszkańców dużych miast miałby dużo większe. Poprzednicy PiS-u zniszczyli tworzącą się klasę średnią i mamy........to,co mamy.
    @ebz195224 Nie pleć. Wszystkie wskaźniki (tak, wiem, co znaczą wskaźniki w porównaniu z emocjami) pokazują, że za PO klasa średnia się bogaciła. To PiS chce ja zniszczyć.
    już oceniałe(a)ś
    2
    12
    @mazop Za PO ,to klasa średnia istniała już tylko śladowo. :)
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @ebz195224 Biednym zbuntowanym masom przewodza dzis Trump, Erdogan, Kaczynski, Rydzyk ...
    już oceniałe(a)ś
    2
    12
    Jakoś mi to Polskę przypomina w ostatnich latach - te reakcje histeryczne "elit", a dzisiejsze amerykańskie demonstracje powyborcze przeciw Trumpowi to, wypisz wymaluj, nasz KOD ... ;-) No niestety - pijana Clinton przejechała zakonnicę w ciąży na pasach i mamy to, co mamy ...
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    To jakiś skandal, że Leszczcyński je ten lewicowy kit bez kontrargumentów, ale to jest sedno jestem lewicowcem ina złośc liberalnym elitom zagłosuje na elite, która kłamie, jest rasista i mizoginem, jak zagłosuje też na Dude i PiS na złośc liberałom, jak w k..wa chcecie wejść kiedykolwiek do jakiegoś parlamentu, chyba, że chodzi o stanie z boku i pouczanie
    już oceniałe(a)ś
    5
    4
    Ja się boję zaostrzenia podziałów, wzbudzania nienawiści, mizoginii. Już teraz widoczne są efekty prowadzonej przez Trump'a kampanii wyborczej. Rzesze jego wyborców znalazły kanalizację dla swoich frustracji. Co z tego wyniknie zobaczymy.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    Zmiana zawsze przynosi niepewność. Jestem pewien, że zarówno Demokraci, jak i Republikanie do następnych wyborów pójdą przygotowani inaczej. I tego chcą ludzie. Są zmęczeni oglądaniem tych samych twarzy i potokiem słów bez znaczenia.(...) Światowe liberalne elity są w stanie paniki narastającej od kilku lat. Światowa liberalna prasa opiniotwórcza jest przerażona. Tylko dlatego, że nie przywykły do przegrywania. " I o to właśnie cały sens tej wygranej, nie wiemy co będzie, ale po wystawieniu kandydatury pani Clinton, przydał się zimny prysznic.
    już oceniałe(a)ś
    7
    8
    Przestal byc wiarygodny po slowach jakoby dowodem na to ze Trump jest niegrozny bylo to ze Wielka Brytania ciagle jeszcze istnienie po Brexicie. Przeciez to czego sednem jest Brexit, nie weszlo jeszcze w zycie
    już oceniałe(a)ś
    8
    10