- Jak leci?
- Co słychać?
- Hej, piękna!
Mogłoby się wydawać, że takie zagajenie rozmowy na ulicy nie może być specjalnie nieprzyjemne. Kiedy jednak człowiek jest nim atakowany na każdym rogu, a do tego większość zaczepek ma podtekst seksualny, absolutnie przestaje być przyjemnie.
Udowadniają to młode Amerykanki, które właśnie wrzuciły do sieci film ze swojego spaceru z ukrytą kamerą po ulicach nowojorskiego Manhattanu. Młoda brunetka w codziennym stroju spacerowała, nie reagując ani słowem na zaczepki innych przechodniów. A wiele z nich miało seksualny podtekst.
Wszystkie komentarze