Przesłuchania kandydatów do Komisji Europejskiej przypieczętowały wielką koalicję w europarlamencie.

Centrolewica miewała pokusy, by zerwać "pakt o nieagresji", ale nie doszło do wzajemnego wycinania kandydatów z centroprawicą. Jednak porażka Alenki Bratušek może opóźnić start nowej Komisji nawet o miesiąc.

Za kobietę kobieta

Była premier Słowenii Alenka Bratušek została desygnowana przez Jeana--Claude'a Junckera, szefa elekta nowej Komisji Europejskiej, na jego wiceprzewodniczącą ds. unii energetycznej. Jednak dwie przesłuchujące ją komisje europoselskie wystawiły jej - ogromną większością głosów - ocenę negatywną. W czwartek Bratušek sama wycofała się z wyścigu.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze