Jeszcze do niedawna, kto obstawił, że 18 września Szkoci zagłosują "na tak", za każdego funta mógł dostać od 4 do 6,5. Dziś - "tylko" 2,5 do 3. Wciąż znacznie więcej niż za głos "na nie" (ok. 1,3 funta) - ale trend jest wyraźny. Anonimowy rekordzista, który postawił niedawno 800 tys. funtów na utrzymanie więzi z Londynem, zaczął zapewne nerwowo obgryzać paznokcie.
Najnowszy sondaż YouGov dla "The Sun" pokazuje, że za niepodległością zamierza zagłosować 42 proc. Szkotów. 48 proc. jest przeciwnych, reszta wciąż się waha. Oznacza to, że w kilka tygodni przewaga unionistów stopniała z kilkunastu do 6 proc.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze