Świat obchodzi dziś Dzień Pomocy Humanitarnej ustanowiony w 2003 r. po zamachu bombowym na placówkę ONZ w Bagdadzie. Zginęło wtedy 22 jej pracowników, ponad 100 zostało rannych.
11 lat po tym zdarzeniu praca ONZ, a także międzynarodowych organizacji pozarządowych, stała się jeszcze bardziej niebezpieczna. Pokazuje to raport wydany przez organizację Humanitarian Outcomes (zajmuje się oceną i doradztwem w udzielaniu pomocy humanitarnej). Ubiegły rok przyniósł rekordową liczbę ataków na pracowników organizacji humanitarnych - wzrosła o połowę. Zginęło w nich 155 osób (dwukrotnie więcej niż w 2012 r.), ciężko rannych zostało 171, 134 porwano.
Wszystkie komentarze