W Turcji skończyła się właśnie trzydniowa żałoba narodowa. Powód jej ogłoszenia był o tyle szczególny, że nie dotyczył Turków bezpośrednio - był nim tragiczny bilans ofiar w Strefie Gazy. Tureccy politycy umiejętnie grają na antyizraelskich nastrojach społeczeństwa, wykorzystując je w kampanii przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi (10 sierpnia). Zwłaszcza premier Erdogan. Jego wypowiedzi już wywołały kryzys w relacjach z Tel Awiwem. Ale Turcy przyjmują je z poklaskiem.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze