Zarówno Unia Europejska, jak i USA mają gotowe procedury zastosowania restrykcji finansowych wobec rosyjskich dygnitarzy i oligarchów. Decyzja zależy od zachodnich rządów, które na razie ociągają się z sankcjami.

Jedyna istotna różnica między Waszyngtonem i Brukselą w tej kwestii to liczba decydentów.

O ile w USA jest to tylko Biały Dom (konsultujący się z parlamentem), o tyle w Unii Europejskiej wspólne restrykcje zatwierdza jednogłośnie 28 krajów członkowskich. A te skrupulatnie liczą straty i analizują, jak nierówno rozkłada się ciężar wspólnej polityki UE (np. zamrożenie kont rosyjskich oligarchów nic by Polski nie kosztowało), a Londynowi groziłoby niemałymi stratami).

Każdy kraj Unii może wprowadzać sankcje także na własną rękę, ale byłyby mniej skuteczne i dowodziły podziałów w stosunku do Rosji.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Każdy paser też musi dbać o swoja reputację, bo jak się zbiesi to już do niego złodzieje nic nie przyniosą a uczciwej pracy nie zna. City działa tak samo.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    A może tak "znacjonalizować" zabawkę naleźącą do kumpla Putina - londyński klub piłkarski..?!
    @bumerang-3 Jestem absolutnie ZA!!!!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A może "znacjonalizować" londyńską zabawkę kumpla Putina - londyński klub piłkarski??? No byłyby jaja. A tak jaja są, bo świat wymyśla groźby i nic nie robi. A Putin robi swoje...
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    Kiedyś u nas na wsi to chwasty się wyrywało...
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    To Unia rozróżnia oligarchów ,na tych którzy są za przyłączeniem,typowa ku...ka wybiorczości
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Czyli Unia ze względu na interesy ma na gdzieś. To po co Tusk i Sikora robili zamieszanie?
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    ciekawe kto sformułował pytanie zawarte w tytule artykułu. Przecież to jest proste jak sznurek w kieszeni. Wystarczy do każdej wpłaty bankowej żądać dowodu tytułu wpłaty a do już wpłaconych pieniędzy zażądać - na podstawie przepisów antypralniowych - faktury za dostawę towaru , za którą przelew był zapłatą. Może wszystkiego w ten sposób nie sprawdzi Bank ale większość a z pewnością (jeśli tylko ma taką wolę) bank wykryje transakcje bez pokrycia w dokumentacji księgowej.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Jak ugodzić oligarchę? Oto instrukcja ---- najpierw musimy znależć oligarchę, może być krajowy, zachodni ale najlepiej znajdżmy takiego gagatka ze wschodu (ugadzanie wschodnich jest teraz cool), następnie częstujemy takiego oligarchę mocną wódką (na trzeżwo może ugodzić się nie da), gdy już go spijemy czekamy aż uśnie następnie delikatnie obracamy go na jego oligarchiczny brzuch, opuszczamy mu spodnie, układamy usta jak do pocałunku i szybkimi ruchami tychże ugadzamy go w tylną część ciała (perwersi mogą wysunąć jeszcze język). Podana prze zemnie metoda ugadzania powoduje u oligarchy wstyd i dyskomfort -- tak fizyczny (obśliniona d u p a) jak i psychiczny (zbrukane ego), możemy jeszcze bardziej ugodzić oligarchę wykonując czynność ugadzania przez gazetę z nieprzychylnym lu bzdurnym artykułem na jego temat (wersja dla obrzydliwych). Metoda ma jeszcze jeden plus --- jeżeli oligarcha lubi i my też, łatwo ugadzanie możemy zamienić w dogadzanie, robimy to samo ale delikatniej i z sercem. Przejrzałem wszystkie dostępne publikacje i jest to jedyny sposób na ugodzenie oligarchy, dziękuję i pozdrawiam.
    już oceniałe(a)ś
    2
    3