Siostra Megan Rice i dwóch innych aktywistów - przeciwników broni atomowej - w lipcu 2012 r. wtargnęli do ośrodka nuklearnego Y-12 w Oak Ridge w stanie Tennessee, gdzie jest przetwarzany i przechowywany uran. Kompleks był częścią Projektu Manhattan - prowadzonego w czasie II wojny światowej programu budowy broni atomowej.
Aktywiści należący do grupy Transform Now Plowshares, zniszczyli ogrodzenie ośrodka, wypisali na murach antynuklearne slogany i rozbili butelki do karmienia dzieci wypełnione ludzką krwią, która miała symbolizować niewinne ofiary broni atomowej. W sumie spędzili w ośrodku dwie godziny. Spowodowali straty na mniej więcej tysiąc dolarów. Kiedy podszedł do nich strażnik, zaproponowali mu poczęstunek i zaczęli śpiewać.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze