- Jak możesz mówić, że Komendant Chávez nie żyje? Nie widzisz, że on jest w nas, że każdy z nas jest Chávezem? Przecież ktoś, kto umarł z poświęcenia dla życia i ludu, nie może być nazywany zmarłym! - Maria, studentka stworzonego przez rząd Hugo Cháveza Boliwariańskiego Uniwersytetu Sztuk, strofuje mnie, powtarzając propagandowe hasła, którymi rząd zalewa Wenezuelę od 5 marca.
To właśnie tego dnia ogłoszono, że rządzący tym krajem od prawie 14 lat Hugo Chávez, twórca Boliwariańskiej Rewolucji i Socjalizmu XXI wieku, "odszedł do wieczności" i - to też oficjalnie używany zwrot - "fizycznie zniknął".
Wszystkie komentarze