Od dziś w aptekach można kupić na receptę marihuanę - lekarze będą ją przepisywać osobom cierpiącym na stwardnienie rozsiane, chorobę Parkinsona czy AIDS. Lewicowa opozycja krytykuje nowe przepisy, bo cena legalnego narkotyku będzie wyższa niż na czarnym rynku, co ?nakręci jedynie biznes dilerom?

W 2012 r. pod petycją o legalizację marihuany do celów leczniczych podpisało się kilkanaście tysięcy Czechów, za rozwiązaniem takim opowiedziało się też wielu lekarzy. Wniosek został zatwierdzony w grudniu przez Izbę Poselską, a w styczniu przez Senat. W lutym, tuż przed końcem swojej drugiej kadencji, nowelizację przepisów podpisał ówczesny prawicowy prezydent Vaclav Klaus.

Według opinii ekspertów przytaczanych w trakcie debaty nad zmianami w prawie marihuana pomaga w leczeniu takich schorzeń jak stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona czy AIDS. Na podobnych zasadach udostępnia ją kilka stanów USA.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Marihuana, przynajmniej na razie, będzie kosztować więcej niż obecnie na czarnym rynku i nie będzie refundowana przez państwo". I to najlepiej pokazuje, który gangster jest pazerniejszy. Czy dzika prywatna inicjatywa (w dodatku nielegalna), czy dobrotliwe opiekuńcze państwo.
    już oceniałe(a)ś
    22
    3
    Kto wreszcie powie mi, że palenie marihuany jest mniej lub bardziej szkodliwe od picia alkoholu i palenia zwykłych papierosów? Chciałbym bardzo wiedzieć, czy to co jest w Polsce dozwolone prawem wyniszcza społeczeństwo bardziej czy mniej od na razie nielegalnych używek? Wydaje mi się, że Hans Frank powiedział, że aby zniszczyć naród polski należy doprowadzić do spożycia przez jednego statystycznego Polaka 6,8 (a może 8,6) litra czystego alkoholu rocznie. Wydaje mi się, że znalazłem przed dwoma laty statystykę, że obecnie spożycie wynosi ok. 13 litrów czystego alkoholu na statystycznego Polaka. To chyba oznacza stopniowy koniec narodu. Już teraz zauważamy znaczny spadek liczby dzieci, nie są potrzebne szkoły, coraz więcej kobiet nie może zajść w ciążę, coraz wcześniej opanowuje mężczyzn impotencja, rośnie sprzedaż leków wspomagających, seks jest reklamowany w mediach głównie jako zachęta do sprzedaży innych produktów, rodzi się coraz więcej kalekich dzieci, coraz więcej dzieci jest porzucanych i podrzucanych - czyżby Hans Frank miał rację - a co na to Pan Premier? A co na to media stale atakujące zbiór zasad moralnych dekalogu? Może w tych warunkach to Czesi mają rację? Lepiej zapalić 'skręta' niż opić się i wisieć na sedesie?
    @paraprawo "Czesi mają rację" Ale przecież Czesi piją więcej alkoholu od nas i należą do europejskiej ścisłej czołówki!!!
    już oceniałe(a)ś
    9
    3
    W Polsce alkoholizm jest powszechnie akceptowany i uchodzi za chlubną tradycję odziedziczoną po przodkach, wymagajacą kultywacji. Czy którykolwiek z publicznie nawalonych polityków miał z tego powodu jakiekolwiek nieprzyjemności? Nie, bo w Polsce nie jest to naganne. Albo ostatnia wypowiedź Sikorskiego sugerująca, że alkoholizm Głódzia to "styl, taki trochę wojskowy,który powinniśmy uszanować." Chlanie w PL to święta tradycja narodowa, która powinnismy szanować. Jak nie żłopiesz etanolu litrami -nie jesteś prawdziwym Polakiem. A promowanie ziela może doprawdy świadczyć, że jestes na usługach niemiecko-ruskiego lobby albo masońską wtyczką. Nad Wisłą walimy etanol i koniec.
    już oceniałe(a)ś
    11
    3
    "Moja chora na stwardnienie rozsiane córka potrzebuje dziennie 5 gramów marihuany..." O matko! To ile ona tego pali??? No, chyba że jakąś samosieję, co to można jarać i jarać bo na pewno nie holenderskiego skuna.
    @jaras Może nie pali, może robi ciastka lub pije w pełnotłustym mleku !!!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    No dobra, miało być legalnie i tanio, a tu się okazuje, że jest legalnie, ale drożej, więc o co chodzi? Analogicznie do legalnych używek typu papierosy czy alkohol tutaj monopol ma sens pod warunkiem, że różnica między legalnym towarem,a innym jest na tyle mała, że brakuje popytu na niepewny towar nielegalny.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    "bo cena legalnego narkotyku będzie wyższa niż na czarnym rynku, co "nakręci jedynie biznes dilerom" tak jest też z innymi LEKARSTWAMI. Na czarnym rynku, podróbki można kupić taniej. Zwolennicy Palikota widzą w tym boczną furtkę, którą można będzie otworzyć rynek, na którym sponsorzy szemranych polityków, poczują się jak ryby w wodzie. Podczas gdy to jest tylko poszerzenie listy leków, w dodatku NA RECEPTĘ. Dziś nawet w Polsce można na receptę dostać np. morfinę.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Państwo kupi za 70 koron a sprzeda za 350 - przebicie 5-krotnie - lepsze jak mafia !!!
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Państwo kupi za 70 a sprzeda za 350 - niezłe przebicie - lepsze niż mafii !!!
    już oceniałe(a)ś
    2
    1