Franciszek to człowiek ubóstwa, pokoju, człowieka, który kocha to, co stworzone i to, co zostało stworzone, chce zachować - tak nowy papież, następca Benedykta XVI, uzasadniał wybór imienia podczas spotkania z dziennikarzami

Nowego papieża wybrano w środę wieczorem, ale grafik ma już napięty. Zdążył się już spotkać się ze wszystkimi kardynałami, na niedzielę zaplanował spotkanie z wiernymi podczas modlitwy Anioł Pański, a na przyszłą sobotę z emerytowanym Benedyktem XVI.

W sobotę zaprosił do auli Pawła VI dziennikarzy. Na audiencję z nowym zwierzchnikiem Kościoła katolickiego przybyło kilka tysięcy wysłanników mediów. Papieża Franciszka przywitali długą owacją.

Kościół, instytucja niepolityczna

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Przedstawił również wizję swojego pontyfikatu. - Chciałbym Kościoła biednego i dla biednych - mówił." To w polskim episkopacie chyba żałoba?
    Zobaczymy jakie będą pierwsze decyzje administarcyjne Franciszka I. Po nich ocenimy jaki to bedzie pontyfikat. Na razie bardzo sympatycznie wygląda w TV. Zobaczymy...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Teraz oczekujemy na przekazanie swoich krążowników szos przez naszych pasibrzuchów dla domów Dziecka a przesiadka na rowery . Już widzę jak Flacha Głódź zasuwa na osiołku
    już oceniałe(a)ś
    23
    1
    Tej, Franek, masz dobry pomysł ! ! ! Zburzyć świątynię opatrzności ! ! ! Modlić można się w szałasie, przecież bóg jest wszędzie ! ! ! ! !
    @endrju1521 Ich bożek NIE MIESZKA W DOMACH UCZYNIONYCH LUDZKIMI RĘKAMI - poczytaj ich biblię !!!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @endrju1521 A w piwnicy mojej babci też jest? Guzik prawda. Babcia nie ma piwnicy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Kościół dla biednych , już widzę naszego biednego wikarego jak zajada parówkę i rowerem jeździ po kolędzie,oraz za usługi prosi co łaska PAPIEŻU przyjrzyj się tym naszym czarnym zakłamańcom
    już oceniałe(a)ś
    20
    1
    On by chciał... I z tego powodu, że on by chciał... już pieją nad nim z zachwytu! Niech najpierw pokaże, dopiero potem niech go wychwalają! A swoją drogą, za długo żyję i KK obserwuję... Dam sobie rękę uciąć, że NIC się nie zmieni, ciągle będą tam tylko hieny żądne mamony!
    @robokopo Z tym ucinaniem reki, to radziłbym powstrzymać się. Pewien Dionizy dał sobie obciąć głowę, wziął ją pod pachę i przeszedł tak parę kilometrów. Między innymi dzięki temu stał się św. Dionizym. To precedens który może dotknąć każdego, dlatego nie wywołujmy wilka z lasu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Oj Franciszek, Franciszek, nasi nie zgodzą się na żadną biedę bo już i tak ledwo żyją, na chleb nie mają, ICH interesuje tylko kasiora, ziemia i nieruchomości. Maja za sobą nasz rząd który sypie milionami na lewo i prawo jeżeli sprawa dotyczy tych biednych księży.
    @jurek4491 Chyba MILIARDAMI !!!
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Na razie jest bogaty dla biednych. Trzeba będzie to wszystko sprzedać i rozdać
    @konstantynopolitanczykiewicz11 ja tez chcę trochę , mogę mu podać numer konta.:-----------))
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    “Wódz jest najważniejszy ale o wszystkim decyduję ja” – wyznanie plemiennego szamana” ----------------------------------------------------------------------- Watykanskie deklaracje o ubostwie nie przeslonia komercyjnych zasad, wg ktorych od tysiacleci funkcjonuje przemysł religijny. Tajemnica jego sukcesu jest idealny, wymarzony przez każdego produkt: NIEŚMIERTELNOŚĆ. Nie wiadomo kto pierwszy wpadł na ten genialny pomysł. Oprócz łatwego dochodu daje on nieograniczoną władzę i kontrolę każdego aspektu ludzkiej egzystencji od kołyski do grobowej deski. Ta przysłowiowa "złotodajna żyła", którą religijni “dilerzy” sprzedają na słowo nie dając nam ani pokwitowania ani gwarancji, ta JEDNORAZOWA oferta "handlowa" oparta na sprzedaży biletów do nieba (oczywiście w JEDNA STRONĘ) cieszy się niesłabnącą popularnością mimo niemożności zweryfikowania jej ze szczęśliwymi klientami. (Innym towarem jest tzw. “rozgrzeszenie” również cieszące się dużym wzięciem ale KK musi konkurować w tej dziedzinie z ziemskimi organami ścigania i sądownictwem.) Na próżno możemy szukać listów dziękczynnych od “szczęśliwych klientów” na witrynach i forach internetowych reklamujących rożne korporacje religijne. A szkoda bowiem ta powszechnie stosowana w świecie biznesu praktyka podniosłoby ich reputację nie mówiąc już o potwierdzeniu jakości i wiarygodności udzielanych usług. System taki upraszcza relacje miedzy petentem i usługodawcą na korzyść tego ostatniego gdyż z zasady wyklucza możliwość składania reklamacji, zażaleń I PRAWA DO REFUNDACJI. Po prostu genialne! Praca przeciętnego przedsiębiorcy religijnego sprowadza się do nudnego i rutynowego klepania, nie zmienionych od prawie 2000 lat (1500 lat w przypadku Islamu) tekstów będących w istocie plagiatem innych przedchrześcijańskich mitologii. Jedyna trudność polega na dobraniu mniej lub bardziej pasujących fragmentów z tzw. świętego pisma w zależności od wymagań klienta a dokładniej tego co klient (a właściwie jego najbliżsi) chciałby usłyszeć. Zazwyczaj doświadczony przedsiębiorca religijny znajdzie cytat uzasadniający każdą okoliczność: od modłów do “wszechwiedzącego i wszechmocnego boga” o sprzyjające warunki meteorologiczne do modłów w intencji ofiar katastrofy lotniczej spowodowanej przez te same warunki pogodowe, o które się poprzednio modlił. Nasz klient-nasz pan. Wiecej: <a href="http://www.eioba.pl/a/3o5o/ku-przestrodze-nabywcom-bytu-hipotecznego#ixzz2NhutgPst" target="_blank" rel="nofollow">www.eioba.pl/a/3o5o/ku-przestrodze-nabywcom-bytu-hipotecznego#ixzz2NhutgPst</a>
    już oceniałe(a)ś
    12
    1