Popularny satyryk, który zażartował z egipskiego prezydenta, teraz może stanąć przed sądem za obrazę autorytetu. W Egipcie wolność słowa to nadal mrzonka - alarmują obrońcy praw człowieka

Bassam Jusuf z zawodu jest lekarzem. Słynie z ciętego humoru - w satyrycznym programie, w jednym z kanałów telewizji satelitarnej, trzy razy w tygodniu wyśmiewa absurdy egipskiego społeczeństwa i polityki.

Jego kariera zaczęła się w 2011 r., kiedy w internecie zabawnie komentował upadek dyktatury Hosniego Mubaraka. Szybko doczekał się własnego programu, w którym wyśmiewał wszystkich - od kolegów dziennikarzy do znanych muzułmańskich naukowców i duchownych.

Super Mursi nie wybacza

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ale sensacja - przecież u nas jest dokładnie tak samo i można iść do paki za słowa, albo stronę www o prezydencie. Pod tym względem niczym się nie różnimy od różnych talibanów.
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    Czekam na oficjalny, potępiający komunikat Prezydenta wolnej, cieszącej się pełnią wolności słowa Rzeczypospolitej Polskiej. Niech Prezydent Komorowski pouczy zacofanych Arabów, że tak nie powinni robić :)
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Zaliczy 2000 batów i może ścięcie, bo to podstawa islamskiej demokracji. No i jeszzce te paramilitarne kobieece oddziały będą mu lamentować pod domem przez parę lat. B.Klimkiewicz.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "Śledztwo w sprawie Jusufa ostro krytykują egipscy i światowi obrońcy praw człowieka. Alarmują, że sprawa satyryka to dowód, że w Egipcie, mimo obalenia dyktatury, wolność słowa to nadal mrzonka." a jaki by tumult podniosły gdyby do gościa ichniejsze ABW z antyterrorystami wparowało o szóstej rano... No, ale na szczęście cywilizacja do Egiptu dotarła już daaaaaawno daaaaawno temu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0