Od poniedziałku w wykazie prac rządu znajdują się informacje o planowanej nowelizacji ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony międzynarodowej na terytorium Polski. Ich autorem jest wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji prof. Maciej Duszczyk. Projekt zakłada, że "tymczasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu" będzie można wprowadzić rozporządzeniem na wniosek tego resortu.
Co oznacza "tymczasowość"? Z informacji zamieszczonej przez rząd wynika, że "ograniczenie możliwości składania wniosków o azyl" może obowiązywać nie dłużej niż 60 dni, ale z możliwością przedłużenia tego czasu za zgodą Sejmu.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
osobiście uważam, że Tusk rozumie bezsens tych działań i z pełną premedytacją podejmuje je jedynie na użytek utrzymania poparcia tępego społeczeństwa. a że w UE dzieje się podobnie - cóż, nasze problemy nie różnią się tak bardzo od problemów innych społeczeństw europejskich - tam też czyhają ichniejsze pisy i konfy, które - jeśli dojdą/powrócą do władzy "to będzie jeszcze gorzej". co jednak może być "jeszcze gorzej" w sprawie migrantów - powiedzieć bardzo trudno...
w każdym razie przygraniczne obozowiska "młodych byczków", które wcześniej czy później powstaną nie służą bezpieczeństwu ani Polski, ani Europy - ich cel jest przeciwny i łatwy do zrealizowania wobec nieograniczonej ilości ochotników. i musi to rozumieć każdy polityk przy zdrowych zmysłach - tak się jednak pechowo składa, że wobec mnogości problemów nie ma czasu na edukowanie/uświadamianie/przekonywanie społeczeństw, że łatwe i tanie rozwiązania nie istnieją i zaraz się zemszczą.
ogólnie rzecz ujmując - niestety wygląda to na desperację bez żadnego, konstruktywnego pomysłu wobec ruskiego "geniuszu".
Obecnie każdy z każdego kraju, na życzenie, dostanie możliwośc mieszkania w Unii. Przyjedzie, powie, że jest z kraju objętego wojną, nie można go odesłać i nie można mu odmówić pozostania. I już.
Przeciez to nonsens.
Prawo jest wadliwe.
Czas je zmienic, bo w ciągu 10 lat przyjedzie do Unii 300 milionów z całego świata: niewykształconych, częśc niepiśmiennych i trzeba bedzie cos z nimi zrobić.
Tylko co?
to prawo od dawna jest łamane, co nie poprawiło sytuacji. trudno przypuszczać, że usankcjonowanie tego uspokoi cokolwiek, oprócz kulawego sumienia.
Europa nie cierpi na nadmiar ludzi (przyp.), a gdy "gotowi" ludzie do niej przychodzą - buduje dla nich płoty. czy to rozsądne? czym to się skończy w okresie dłuższym, niż kadencja czy nawet dwie?
społeczeństwa chcą słyszeć miłe rzeczy - że Europa się obudziła i sprawnie rozwiązuje swoje problemy.
i słyszą...
tylko patrzeć, a Europa będzie miała coś do powiedzenia w sprawie Syrii - bo w końcu będzie miała argumenty (które oczywiście są b. dobre, wielokrotnie przekraczają itd. - to tylko kwestia drobnych uzupełnień...).
ach, żeby tak wrócić do taniego, ruskiego gazu...
Poprawilo sytuację, bo chciało przechodzić 1000 dziennie a teraz tylko 300.
Europa może sobie wybierac kogo chce zaprosić i nie musi przyjmowac każdego.
Niewykształceni sa obciązeniem dla systemów emerytalnych a niby mieli poprawiac sytuację, gdy tymczasem ja pogarszają.
Wniosek jest następujacy: albo sytuację zmienią liberałowie i demokraci albo wybierzemy takich, którzy ja zmienią. I ci kolejni zrobią to siła.
...bo aktualni robią to "dobrym słowem", nieweryfikowalnymi (strefa) komunikatami typu "spadło z 1000 do 300" (czyżby była zima?) i skanerem wykształcenia montowanym na siatkówkach strażników, dzięki czemu mogą to robić "wg uznania"...
nie bardzo mam ochotę na dalsze prostowanie tych wszystkich bzdur...
proponuję głębszą refleksję nad tym, czy UE w ogóle dysponuje "siłą" zdolną powstrzymać nasilającą się migrację z Afryki (nie mówiąc o zachowaniu stosownych rezerw na inne zagrożenia).
Czy między Pakistanem lub Afganistanem, Sudanem a Polską nie ma krajów, w których ci prześladowani ludzie moga prosić o azyl?
Przecież ponad dziewięćdziesiąt tych 'uchodźców ' nie chce zostać w Polsce. Polska jest państwem, którego wiza pozwala poruszać i próbować się osiedlić w całej UE, czytaj: głownie w Niemczech. Mogliby próbować wystąpić o azyl w Białorusi, dokąd bat'ka dowozi ich samolotami, wojny tam nie ma, spokój i bezpieczeństwo zapewnione, ale to nie daje wizy Schengen.
Naprawde. Kazdy wasz post o nielegalnych (przestepcach) imigrantach zaczyna sie od zdjecia dziecka.
Sami możemy zadecydować ilu i kogo potrzebujemy
Proponuje przejść się po Wwie i można się zastanowić, skąd tak wielu kolorowych tutaj. Spadek po PiS? Czy obecna władza jedno mówi a inne robi?
Nie wszyscy marzą, by się integrować z obcymi z połowy świata.
Mam nadzieje, że premier Tusk dotrzyma przedwyborczych obietnic i nie pozwoli na wjazd masowej ilości putinowych najemników hybrydowych
Powód jest prosty - nie majac dokumentów powiedzą, że są z kraju do którego nie wolno wydalić i musimy ich zostawić.
Mają azyl.
Czas zmienic to prawo, bo aktualnie KAŻDY obywatel z KAŻDEGO kraju może bez problemów zamieszkać w Unii.
KAŻDY.
Czas nie zawieszać ale zmienić. Prawo powstalo 80 lat temu dla innych krajów i w innych warunkach, ktore się zmieniły. Dlaczego Unia ma przyznawac azyl komus z Anmeryki Północnej?