Autor jest publicystą "Polityki" i szefem katedry dziennikarstwa Collegium Civitas.
KONSTYTUCJA. To słowo mobilizowało miliony polskich demokratów do oporu przez osiem mrocznych lat rządów Zjednoczonej Prawicy. Gdy po fatalnych wyborach 2015 r. partie demokratyczne zdawały się bezsilne, społeczeństwo organizowane przez nowe ruchy społeczne (KOD, Obywatele RP, Akcja Demokracja, Strajk Kobiet) w obronie konstytucji wyszło na ulice i odmawiało realizowania antykonstytucyjnej polityki ówczesnej sejmowej większości. Tysiące osób było za to represjonowane. Łamano kariery i niszczono prywatne życie broniących konstytucji sędziów, prokuratorów, urzędników, nauczycieli, przedsiębiorców, dziennikarzy, aktywistek i aktywistów. Opór jednak nie ustał i 15 października 2023 r. przyniósł demokratom zwycięstwo wyborcze.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Czego to pan jeszcze nie wymyśli, jako
czołowy symetrysta w tych swoich wygibasach umysłowych.
Tak patrząc z boku na pana i panu podobnych to chyba z wiekiem przychodzi takie kompletnie oderwanie od twardych realiów i rzeczywistości .
U Żakowskiego pewnie znajdzie się też głupota konstytucyjna i niekonstytucyjna.
Jak ty to mówisz, to z pewnością tak nie jest
Bo on jest milosnikem Konfederacji. Widzi ze polityka milosci do azylantow podniosla notowania AFD w Niemczech i ma nadzieje ze w Polsce stanie sie podobnie z Kofederacja
Dziś każdy kto chce przestrzegania prawa jest symetrystą?
nie symetrystą , tylko realistą. Świat nie jest czarno=biały na szczęście !
No to pojechał na Berdyczów z tym patriotyzmem konstytucyjnym, u Polaków to jest jak gadka o jednorożcu nikt go nie widział ale może gdzieś jest
Żakowski dla patriotyzmu konstytucyjnego dałby się zabić, ale tylko werbalnie.
Według badań w szkołach niemieckich co czwarty uczeń odczuwa mobig ze strony swoich muzułmańskich kolegów związany z wyznawaniem innej wiary niż islam. Tego chcesz w Polsce?
Kolejny popis debilizmu!
O szczescie niepojete .
W dodatku red. Żakowski lekko nagina fakty do swojej tezy. Art. 56 Konstytucji, na który się powołuje, stanowi tylko, że „ Cudzoziemcy mogą korzystać z prawa azylu w Rzeczypospolitej Polskiej na zasadach określonych w ustawie.”.
Mogą. Nie korzystają z automatu. I na zasadach określonych w ustawie. I to tę ustawę może należałoby zmienić, a nie Konstytucję, z tym że ustawa obecnie też nie przewiduje automatu.
Czyli co, koniec tematu?
Pamiętajmy też, że w tym temacie konstytucja odwołuje się do prawa międzynarodowego, więc wydaje się, że jeśli prawo międzynarodowe dopuszcza jakieś ograniczenia, to konstytucja też.
Chyba pan Żakowski nie jest zdania, że rosyjskie jednostki pancerne forsujące naszą granicę konstytucja nakazuje przepuścić, o ile oprócz strzelania domagają się azylu...
Przykład to nadużycie
Hiperbola, wyolbrzymienie. Dla przejrzystości.
"Nadużycie"? Masz kłopoty z polskim, czy jak?
Dla jasności, przecież to tylko kilka słów:
"Art. 56. 1. Cudzoziemcy MOGĄ korzystać z prawa azylu w Rzeczypospolitej Polskiej NA ZASADACH OKREŚLONYCH W USTAWIE.
2. Cudzoziemcowi, który w Rzeczypospolitej Polskiej POSZUKUJE OCHRONY PRZED PRZEŚLADOWANIEM, MOŻE BYĆ przyznany status uchodźcy zgodnie z wiążącymi Rzeczpospolitą Polską UMOWAMI MIĘDZYNARODOWYMI."
(moje WYRÓŻNIENIA)
O statusie uchodźcy konstytucja nie mówi w ogóle w przypadku kogoś, kto poszukuje ochrony przed biedą, nawet skrajną. Tyle.
Oczywiście, że ma. Polski to nie jest jego język ojczysty.
Symetryczny pan Żakowski ustawił się w centralnym punkcie, odmierzając w prawo w centymetrach a w lewo w calach.
To niech będzie inny przykład. Kryminaliści z ruskich łagrow powolani do wojska, rzucają karabiny i proszą o azyl w Polscre. Tam przecież grozi im śmierć lub represje. Wpuszczamy i rozpatrujemy wnioski azylowe?
Nie. Właśnie słucham wypowiedzi Premiera z Brukseli.
Właśnie. Albo: armia Łukaszenki wchodzi na terytorium Polski i mówi, że szukają azylu. Wg Grupy Granica, Agnieszki Holland et consortes Białoruś nie jest krajem bezpiecznym, więc mają prawo tak zrobić. To co, wpuszczamy wszystkich?
Tak się kończy literalne czytanie przepisów, bez kontekstu.
Agresja w postaci uchodźców - to jest właśnie przykład bełkotu.
To są fakty.
Gdyby ci mężczyźni zachwywali się tak na Marszałkowskiej, a nie na granicy, zostaliby zamknięci w areszcie i skazani za rozbój. Co najmniej.
Naprawde nie wypada.
Jak najbardziej wypada
Też tak uważam. Można się nawet zapisać do czubków z razem.
Juz zaczynam dostawac wysypki przy czytaniu tyrad tego osla.
Art. 56 Konstytucji mowi o prawie do azylu i wcale nie potrzeba zmieniac Konstytucji by Tusk mogl zrealizowac swoje cele. Bo Konstytucjia nie mowi o prawie do azylu ruskiej V-ej kolumny lecz o takich potencjalnych azylantach jakimi za komuny bylo wielu Polakow przekraczajacych granice Austrii czy Niemiec.
Czy slyszal Pan kiedys o interpretowaniu Konstytucji?
Bo czasy i okolicznosci sie zmieniaja a intencje tworcow Konstytucji w tematyce azylu byly scisle okreslone i z cala pewnosci nie obejmowaly pedzonych przez Bialorus tlumow majacych destabilizowac Unie Europejska. Gdyby tworcy Art. 56 mogli przewidziec bialo-ruska dywersje to z cala pewnoscia umiesciliby w tym artykule jakis antydywersyjny dopisek. Niemniej i tak wiadomo jest, ze mieli oni na mysli takich azylantow jakimi bywali Polacy w Austrii czy Niemczech po ucieczce z Polski za czasow komuny. Badz Ukraincow po napasci Rosji na Ukraine.
Konstytucja nie wymaga zmian, w tym zakresie. Ale myslenie - jak najbardziej.
Treść Art. 56 Konstytucji: zapraszam do swojego wpisu, artykuł niedługi.
Czytalem i postawilem plusa.
Konstytucja to nie jest poemat pt "Konstytucja". Rozważania typu "co autor miał na myśli" to jakieś nieporozumienie ! Prócz tego bardzo wielu tzw. azylantów z Polski to byli zwykli jakbyśmy dzisiaj ich określili "migranci ekonomiczni" ...
Czy to znaczy, ze twoim zdaniem Konstytucja zrownuje wszystkich zinteresowanych azylem - Bialorusinow ktorzy uciekaja od bandyckiego rezymu Lukaszenki z tabunami mezczyzn o niewiadomym pochodzeniu i zamiarach, ktorych Lukaszenka podwozi autokarami na granice z Polska?
A ja na odwrót. Ty się zamknij
Wniosek odrzucony, w przeciwieństwie do wniosku AKomina (patrząc po ocenach forumowiczów).
Wiosną będzie pielił.
Pewnie więcej można wyczytać w przepisach nas obowiązujących gdy wstępowaliśmy do UE. Na razie jest wiele krzyku ale idea by przyjmować wnioski azylowe np. na Białorusi w naszym konsulacie jest ciekawym rozwiązaniem. Wilk syty i owca cała….
Dokladnie, nie musimy i nie wpuscimy do Polski dziczy z obcych kultur i fanatykow religijnych ekstremow. Szariat moga sobie ustanawiac na Marsie. WON!
A jak sprawdzić, potwierdzić czy ktoś był prześladowany ?? W większości to po prostu migranci ekonomiczni.