W Polsce sprzedaje się bez recepty leki, które mogą powodować zagrożenie życia. Zatruć nimi jest coraz więcej - twierdzi NIK w swoim raporcie. Ministerstwo Zdrowia się nie przejmuje.

Opublikowany przed kilkoma dniami dokument Najwyższej Izby Kontroli jest miażdżący dla inspekcji farmaceutycznej i Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych. Pierwsza według NIK nie wywiązuje się ze swoich zadań. Obrót lekami w ogólnodostępnych sklepach i w internecie jest poza jej kontrolą. Z kolei URPL nielegalnie zmienia status leków i dopuszcza, by były sprzedawane bez recepty. 

Firmom bardzo na tym zależy, bo leki na receptę nie mogą być reklamowane. Te bez recepty – tak, i dzięki temu lepiej się sprzedają. Dlatego właśnie producenci zabiegają o to, by zarejestrować swoje produkty jako OTC (Over-The-Counter Drug), a nie leki wydawane z przepisu lekarza (Rp).

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Wychodzi na to, że w zasadzie każdy lek da się zarejestrować jako OTC, z wyjątkiem jednego jedynego, jakim jest pigułka 'dzień po'. Może dołączenie kwestionariusza do opakowania by pomogło?
    @sghshf
    Oczywiście viagrę w (jak widać nieobojętnej dla zdrowia) dawce większej, niż w Europie, panowie mogą łykać "jak cukierki" bezkarnie.
    już oceniałe(a)ś
    38
    2
    @sghshf
    Pigułkę po można od maja kupić bez recepty, biegnij więc do apteki szybko.
    już oceniałe(a)ś
    2
    26
    @sghshf
    W punkt.
    Mężczyźni winni mieć WIELKĄ potencję (nie mylić z potencjałem) a kobiety winny mieć WIELKIE ograniczenia w zapobieganiu niechcianej ciąży.
    Czego nie rozumiecie ?
    już oceniałe(a)ś
    28
    2
    Tak właśnie pomyślałam. Przecież wacki fundamentalistów katolickich, różnej maści hipokrytów i swykłych szowinistów muszą być zawsze w pogotowiu.
    już oceniałe(a)ś
    20
    1
    @sghshf
    Wiele lekow jest zabronionych ze wzgledow politycznych, np marycha. Maryche i LSD zakazal Nixon dlatego ze zazywali ja hippisi i rozni pacyfisci w czasach wojny wietnamskiej. Nixon pierwotnie powolal komisje lekarska, zeby uzasadnic ten zakaz. Po pol roku narad komisja zawiodla jego oczekiwania, wiec zastosowal executive order. Odtad marijuana razam z LSD zostala zakazana jako narkotyk w USA, a potem w innych krajach.

    Jakim prawem politycy i kler mieszaja sie do naszego zycia!!!
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    @natassja
    Nieodzalowany Robin Williams kiedys demonstrowal na scenie z butelka wody jak viagxx powoduje odplyw krwi z mozgu do pracia
    z katastrofalnym skutkiem.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @natassja
    Z tą "viagrą" to wcale nie jest taki zły ruch.
    Dzięki temu zlikwidowano (a przynajmniej zdecydowanie ograniczono) pięknie rozwijającym się czarny rynek sprowadzanymi z różnych egzotycznych krajów preparatami o niekontrolowanym składzie, niekoniecznie zawierającymi rzeczoną substancję czynną (a nawet zwierającymi substancje jednoznacznie toksyczne).
    Przynajmniej wiedza co i w jakiej dawce łykają.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Ale pigułka dzień po tylko na receptę, bo przecież dziewczynki są głupiutkie, za to stare ramole mogą dowolnie schodzić na zawał po zażyciu sildenafilu, a młodzi w oparach lidokainy. Fajny ten nasz kraj, taki swojsko patriarchalny.
    @E11ka
    Lidokaina to środek znieczulający miejscowo. Używają go lekarze do znieczuleń do drobnych zabiegów. W żelu używaja np. urolodzy przy cewnikowaniu, a spray stosują np. dentyści, aby znieczulić błonę śluzową przed zniaczuleniem igłą. Jest też lidokaina w niektórych żelach na bolesne ząbkowanie (dla niemowląt) np. Bobodent
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Nie robi, bo producenci trzymają mnóstwo ludzi za kieszenie. To bardzo dochodowy biznes, a Polacy lykają tabletki jak p0jebani
    @cab2987
    To za sprawą kolejek w NFZ...
    Interniści stronią od wystawiania recept np. na maść dermatologiczną, albo krople do oczu. Ropne zapalenie spojówki po kąpieli w jeziorze, a wizyta u specjalisty za 2tygodnie...
    Wszystko zależy od internisty czy pediatry, jednak tempo działania jest straszne i pomaga w rozwoju choroby.
    Asekurujący się lekarze pierwszego kontaktu, szczególnie w dużych miastach powoduje, że ludzie szukają pomocy w aptece jak ich nie stać na prywatne wizyty w nie-molochach typu LUXmed(bo tam też tempo i jakość bywają fatalne).
    już oceniałe(a)ś
    11
    1
    Na bank tam też snierdzi korupcja i oszustwami, Czy jest jeszcze w Polxe jakaś instytucja i obszar gdzie nie rządzi brudny kapitalizm?
    @wyborczy
    Mamy druga Amerykę i jazdę bez trzymanki.
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    @wyborczy
    Zgadzam się. Przemysł farmaceutyczny jest superkorupcjogenny. ALE TO NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z KAPITALIZMEM.
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    Nic z tym nie robią dokładnie z tych samych powodów, dla których nikt nie ogranicza działań mafii deweloperskiej.....ale to przecież wina Fenicjan i ich wynalazku!
    @nie.PIS.mienny
    Co ma piernik do wiatraka.?????
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    @eoz
    Przecież w poście wyraźnie napisano, że ktoś dostaje kasę za takie decyzje.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @eoz
    Wiatrak zawsze może się rozpierniczyć.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jak widać zdecydowana większość tych preparatów jest używana przez mężczyzn i ich problemami z erekcją i wytryskiem. Presja oczekiwań?
    @Optionfree
    Niestety realny problem prawdziwych Polaków. Na szczęście importowani nie mają takich wad.
    Może więc naród Polski nie zniknie choć będzie bardziej kolorowy.
    już oceniałe(a)ś
    3
    18
    @Optionfree
    ciekawe spostrzeżenie. Podsumowując : WIELKA DOSTĘPNOŚĆ "leków" na poprawienie potencji facetów i WIELKIE OGRANICZENIA w preparatach zapobiegających niechcianej ciąży dla kobiet
    Jeszcze czegoś nie rozumiecie ?
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    @Kuwahara
    Po prostu nie każdy facet przekaże dalej swoje bezcenne geny. Dawniej też tak było, ale nie musieli się posiłkować farmakologią.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Kuwahara
    "... zeby ci sie corka z czarnym, i w ogole bys mial marnie...." klasyk
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A dlaczego Polacy leczą się sami... Bo państwo im zabrało dostęp do wielu lekarzy. Więc nie piszcie takich pierdół. Z jednej strony mówi się że obywatel powinien sam coś z sobą robić i stosować profilaktykę. A z drugiej strony najlepiej obywatelowi zabrać całkowitą zdolność do myślenia i decydowania o sobie. Państwo polskie spowodowało, że obywatel nie wie ile zapłaci w aptece za lek. W jednej aptece możesz zapłacić 50 zł za ten lek a w w drugiej 80 lub 90 zł i dowie się dopiero wtedy kiedy będzie miał za to płacić. Państwo polskie jakby chciało to dałoby o wiele więcej możliwości lekarzom pierwszego kontaktu i rozwinęło profilaktykę taką jaką potrzeba poprzez lekarzy pierwszego kontaktu a nie udawało że ochrona zdrowia działa...:-((((
    @Eletta
    Piszesz durnoty. Żaden kraj na świecie nie udźwignalby wystawiania recept na już przy bólu głowy i braku wzwodu.

    Natomiast faktem jest, że spora część produktów nie powinna mieć statusu OTC czy wręcz suplementów (kwas alfaliponowy)
    już oceniałe(a)ś
    7
    3
    @SJUNDE
    Nie o to mi chodziło i nie pisze głupot coś Ci powiem nie jestem za tym żeby za każdą lek państwowo stawiało receptę tylko pytam się gdzie jest profilaktyka i kampanię na przykład społeczne mówiące o lekach. Jakbyś dobrze przeczytał to usłyszałbyś też mój wtręt dotyczący tego, że obywatelowi zabiera się możliwość podejmowania decyzji :-)))
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @Eletta
    Kiedy tak obserwuję wyczyny konowałów, to wolę się chyba sama leczyć. Ostatnio wywaliłam ojcu z apteczki inhibitory pompy protonowej, bo konowałka przepisała mu dwa różne leki o tym samym działaniu, ponieważ tata skarżył się na wzdęcia jelit. Po usunięciu leków tata jakimś cudem poczuł się lepiej. Nie dość, że z wiekiem spada ilość wydzielanego HCL to jeszcze lekarze dodatkowo obniżają jego poziom tabletkami.
    Kolejna sprawa, każdy lekarz wypisuje "swoje" leki. Na zawraca sobie głowy, żeby sprawdzić, co pacjent dostał od innych lekarzy. Potem są piękne interakcje.
    Nie chrzańcie mi tu więc o lekach OTC, bo lekarze mają systemowo za dużo za uszami.
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    @wszawa_mary
    jak ludzie chodza od doktora do doktora to maja zwielokrotnione "zestawy"
    pacjent ma OBOWIĄZEK poinformować lekarza jakie przyjmuje leki , lekarz nie ma czasu na poszukiwania kto i co zaordynaował , pyta pacjenta a ten ma udzielić informacji
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @OperacjaBUS
    jakby lekarze nauczyli sie pisac na komputerze wiecej niz jednym palcem, to tyyyyle czasu by odzyskali
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @OperacjaBUS
    Kazdy lekarz powinien miec dostep do karty pacjenta. Jego wynikow i recept. Starsi ludzie wykorzystuja niewiedze i gromadza leki, rozne...
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @wszawa_mary
    Jak przychodzi pacjent to na pytanie jakie bierze leki odpowiada "na nadciśnienie". A konkretnie? Konkretnie tabletki. A jakie? Białe. Okrągłe. A szczegóły? Takie z przedziałkiem pośrodku. A co jeszcze bierze? Na cukrzycę. A jakie...
    I tak można w nieskończoność. Chyba że pacjent od razu mówi - ja nie wiem, doktor przepisał to biorę.
    A ja, Szanowni, nie jestem wróżką.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @Eletta
    Państwo nie może zabronić myślenia. Zacznij.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    W Polsce stacje benzynowe to głównie meliny. A w każdym większym sklepie można się nayebać w każdym wieku.
    już oceniałe(a)ś
    42
    9