We wtorek wieczorem, po przegłosowaniu ustawy powodziowej, posłowie zajęli się zmianą w składzie osobowym komisji infrastruktury. Pod obrady wszedł wniosek Klubu Parlamentarnego Lewicy (tworzą go Nowa Lewica, Razem, PPS, Unia Pracy) o odwołanie z komisji jej wiceszefowej - Pauliny Matysiak (Razem).
Latem tego roku Matysiak zszokowała Sejm, gdy - siedząc na murku razem z politykiem PiS Marcinem Horałą - ogłosiła, że razem z nim będzie tworzyć Ruch Społeczny „Tak dla Rozwoju"! Przekonywała, że "pozostając w różnych partiach, spierając się na wiele tematów, mogą spory odłożyć na bok i pracować wspólnie nad budową CPK, elektrowni jądrowych, rozbudową portów i armii".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
przejdzie już do pisiarni.
Będzie w końcu wśród swoich...
Jest bardziej kompententna niż 99% Plebanii Obywatelskiej
To jedna z niewielu kompetentnych osób w tym cyrku, wybranym przez rodaków i rodaczki chyba na kacu albo po ciemku…
Mmmm, nie ma to jak uśmiechnięty, linkowy mizoginizm <3
Bo pracowała w bibliotece i jest oczytana?
Podyplomowe powiadasz ? Ho ho ho, toż to ekspert !
Szparka bibliotekarka.
A dokładniej: te jej Wielkie Poważne Studia to dwa semestry zrobione rok temu. Nie ma się czym chwalić.
W przeciwieństwie do ministra infrastruktury, który jest... politologiem?
Błagam, to już Matysiak z podyplomówką z transportu zna się lepiej na lotniskach.
Nie wiem po co ta ironia, bo wystarczy posłuchać wywiadów Macieja Laska z okresu od zarania dziejów do maja 2024, żeby stwierdzić, że w kwestii CPK to Matysiak miała rację (i z wyprzedzeniem reprezentowała obecną linię rządu Tuska).
Razemki to krety pisowskie ,powinni zostać wyrzuceni z koalicji rządzącej.Od początku stoją w "rozkroku" , w opozycji do Rządu
Tak tak, i dlatego Zandberg, Olko i Gosek-Popiołek głosowali za odwołaniem Matysiak. I dlatego Matysiak jest zawieszona w Razem i najprawdopodobniej - czego jej życzę z całego serca - wyleci z partii. Tak tak, jasne, to krety pisowskie.
PS. Razem NIE JEST w koalicji rządzącej.
Ale na listy lewicy to się ochoczo wpisała bo jako samodzielny byt nie dostałaby żadnego mandatu. Razem czyli osobno jak zawsze lojalna wobec tych, którzy dali kasę na kampanię i wpisali na swoje listy.
Bo ona zrobiła to, o czym myśli jakieś 90% tych wszystkich głupków od kudłatego.
Posłowie Lewicy patrzyli tylko bezradnie na radosną Matysiak. Ta, bez poczucia obciachu, stała i klaskała w rytm skandowanego przez pisowców hasła "CPK". Nie wiem czy to głupota, czy niedojrzałość polityczna.
Jedno i drugie. Posłowie z Razem to rozpuszczone dzieciaki, którym po uzyskaniu mandatów wydaje się iż są "pępkiem" polityki.
Dokładnie na to głosowali - Matysiak nie kryła się z poparciem dla CPK w ogóle.
Teraz ludzie zaskoczeni, że realizuje to, co obiecała, normalnie szok...
Bo mają układziki i część kolegów i koleżanek ją lubi
Najprawdopodobniej masz rację:)
Ty wielu rzeczy nie możesz zrozumieć. Ot, taki deficyt.